Dlaczego to tak dziala, ze jak olewam facetow to oni za mnie biegaja, a kiedy

okazuje zainteresowanie to maja mnie czasami gdzies? Czasem olewam jakiegos goscia kompletnie i jestem pewna ,ze sie nie odezwie, a tu wypisuje dalej... Albo zrobie cos nie fair wobc niego, odmowie spotkania w ostatniej chwili to jemu jakby zalezy jeszcze bardziej. Nie robi tego celowo, ale tak zauwazylam... Aha i to sa goscie po 30-stce, wiec tm dziwniejsze jest to dla mnie zjawisko...

Widocznie rzeczywiście wolą suki.

Tak zawsze jest, faceci tak maja, wlaczanim sid ,,go nie nie kroliczka". To działa ale jeśli najpierw pokazesz ze Ci się ktoś podoba a potem zastosujesz olewanie. Jeśli od początku będziesz olewac to facet pomyśli ze nie jest w Twoim typie i raczej sobie odpusci. A jeśli po pewnym czasie znajomości się zdystansujesz to będzie miał obawy typu ,,może poznała innego i nie jestem juz dla niej taki zaj...y?".

Te powyżej to kompletne brednie. A co do facetów, to większość tych, którzy mają swój honor, to jak się ich olewa to oni też olewają.