oto wasze wolne niedziele zadowolone

Tesco zwolni 2 tys. pracowników

Dzisiaj wszystkie otwarte :)

Tak zatrudnią Ukròw żadna strata pracować w markecie.

Tak. Zadowolone.

a w miejscu tesco powstanie inny market który zatrudni kolejne osoby.Njaprawdopodobniej będzie to kolejna Biedronka

Tesco u mnie w mieście zamknęli pół roku temu i w tym czasie w 16 innych miastach. U nas w Tesco był naprawdę syf, zajęli lokal po innym markecie i nic nie inwestowali. Niedawno czytałam, że znowu będą zamykać ileś lokalizacji. Według mnie Tesco w Polsce przestało być rentowne i guzik ma to wspólnego z wolnymi niedzielami:)

Dokładnie jak wyżej :ceny wysokie ja głównie do Tesco wpadalam po ubranka dla dzieci które były fajne gatunkowo i często były fajne przeceny ostatnimi czasy nie ma przecen i juz nie ma tam po co zaglądać

W nowym dworze gdanskim tesco to taki chłam ze nikt tam nie chodzil od dawna

W moim mieście w Tesco jest jeden brud, bałagan więc niech zamykają.

U mnie też jedno małe tesco zamknęli z pół roku temu. Niedługo będą zamykać " mały hipermarket" więc już wcale tesco nie będzie. Królowa jest tylko jedna.

Zachodni kapitalizm sie wycofuje bo rzad wspiera polskie przedsiebiorstwa tak jak robic powinien.

nie każdy dostaje za darmo 500+ aby móc kupować w polskich sklepach drożyznę, małpy jedne, oby wam to 500+ wielką chorobą wyszło

18.27 Na razie robię wychodzi, bo na każdym temacie wypluwasz z siebie złości na temat 500 ➕

18:27 Póki co to Tobie jakaś nerwica wychodzi. A może zamiast non stop siedzieć w internecie i narzekać wzięłabyś się za poszukanie lepszej pracy? I nie mów, że pracy nie ma, bo jest jej mnóstwo. Tylko to trzeba chcieć pracować.

pracownicy sklepów to jakaś kasta dlezego mają mieć wolne jak inni pracyją

Ja lubiłam w Tesco kupować proszki w płynie, płyn do płukania. Ale generalnie market robił wrażenie syfu, bałaganu

18.01 a sprawdziłeś ile małych polskich sklepów zamyka się z powodu spadku obrotów po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele? a jak reszcie spadły dochody? Bo okzazało sie ,z ę ok oni moga otwierać w niedziele i nawet jakis ruch jest, ale za to w tygodniu obroty duzo spadaja, bo ludzie jak już jadą do marketu na zakupy to kupuja tam wiecej, nie łażą po małych sklepikach.

Mieszkam na wiosce i robie tu sporadyczne zakupy .Regularnie kupuje tylko chleb.Ceny powalaja potrafią być nawet 100%droższe od tych w marketach.Sklepy na wioskach żyją głównie z osób starszych które nie mają samochodów a tym samym możliwości zrobienia zakupów gdzie indziej.Pamietam z czasów dzieciństwa ze były Gs-y które też się mogły zrzeszac i kupować towar w większych ilościach a tym samym w niższych cenach. Ale niestety ich "prezesi " klientów mieli za nic myśleli ze zawsze będą góra niestety czasy się zmieniły i dziś to klient jest gora

Dla nas klientów Tesco nie oferuje za bardzo nic ciekawego ceny też wysokie może a nuż na ich miejsce wejdzie coś ciekawego

To pójdą pracować tam, gdzie lepsze warunki i lepsze pieniądze. U mnie w mieście (miasto w Wlkp, 70 tys mieszkańców) od pół roku jakieś 50% firm nieustannie szuka pracowników, których jak na lekarstwo więc nie obawiam sie o los tych zwolnionych z Tesco

18:01 jasne, małe polskie sklepy też się zwijają. Polaków stać tylko na dyskonty tj. biedronka. Niech wprowadzą jeszcze więcej podatków :D

Tak ruski hiper-dyskont Mere. Jeszcze gorszy od biedry.

gość dziś Jaja sobie robisz? :D W ciągu ostatnich 3 czy 4 miesięcy zamknęły się u mnie dwa osiedlowe sklepiki. Chyba większość zarobku, jaki mieli był właśnie z niedziel, ale tylko na zasadzie "zabrakło mi masła, wyskoczę i kupię", bo regularnych zakupów nie robił tam nikt (ceny o jakieś 30% wyższe niż nawet w niedużym markecie parę ulic dalej). Skoro teraz w niedziele przeważnie zakupów nie można zrobić, to ludzie uczą się planować. I jak już jadą na te zakupy, to myślą ciut bardziej perspektywicznie niż obiad na jutro, więc nie muszą lecieć na gwałt bo masła zabrakło - nie zabraknie, bo dzień wcześniej kupili, ile trzeba.