Najszybszy w mieście

Aby ominąć pelikany dlatego tak Bó ;) brązowa już jest trochę na mnie za mała :( Kawa południe, tam jest Apocalyptica już niebawem a ja takich rzeczy nie omijam, choć to w tramwajach będzie no i nie wiem czy wiecie że czosnek nie ma tramwajów. :o

To dojedziesz autobusem baranie.:O

Przyjaciel kochanie moje, przyznaj - jestem genialna w twojej genialności! Przyznaj mi to proszę jak bardzo jesteś genialny. :) Ty jesteś z mojej skóry pomimo, że na grzyby chodziłam zawsze sama, a w lesie czosnek nie rośnie. Nie lubię czosnku, wiesz dlaczego? Nie umiem się z nim obchodzić. Nauczysz mnie? Bo ja nie chcę spacerować sama. Mówisz o rower pelikan? Acha, dobra.

Przyjacielu, czyli gdzieś koło mnie :) Może tak może nie :) Za tydzień o tej porze będę już u celu ;) Ale wcześniej będzie mały przystanek :) Austrię nocą też kocham ;)

Nuuudyyy:-P

Więc gdzie Naj?:(

Naj jest w podróży poślubnej z Muszką Śmierdziuszką

KOGO TO KURWA OBCHODZI ten przymuł.

Sam podbija:D

11:14 jeśli ciebie nie obchodzi to po uj włazisz na temat o Nim?