Skąd biorą się starzy kawalerzy i stare panny ?

ja sie wzialem stad, ze moja ambicja bylo od malego pracowac w miedzynarodowym srodowisku i wiedzialem, ze po ciezkich studiach, jesli nie sprobuje pracy za granica, w zawodzie, to nie bede spelniony. odrzucilem wiec wszystkie zaloty, choc teraz musze przyznac, ze zadna z tych kobiet mi i tak nie przypadla do gustu, popracowalem i pozylem za granica troche z dala od polakow, noi pieknego pewnego dnia stwierdzilem, ze rzucam to i wracam.. no wlasnie do czego, gdzie i do kogo ? i widze, ze tu trafilem wlasnie na ta szufladke, nie widze absolutnie ciekawych i wolnych kobiet w moim wieku, wiec tak sobie trwam. i trwam. przynajmniej nie bede musial kredytu nigdy brac, bo troche zarobilem, choc nie jestem milionerem. no ale wskutek zaistnialej sytuacji w PL z brakiem ciekawych wolnych i atrakcyjncyh kobiet w moim wieku, oraz z ogolnym traktowaniem pracownikow, zaczalem sie mocno zastanawiac, czy moje oszczegnosci mam sciagac do PL. narazie sobie leza daleko stad i byc moze czekaja, az wroce.

Jestem sama z wyboru i nie mam ochoty byc z zadnym facetem. Nie odpowiadaja mi wspolczesni faceci. Teraz sa same chamy, wulgane buraki , ktore nie szanuja kobiet, ktorych jest wszedzie pelno na peczki, w autobusie, w tramwaju, na przystanku, na miescie, w sklepie, w parku, gdzie nie pojde jakis burak z wulgarna buraczana morda.

gość dziś a ja znam akurat paru facetów kawalerów samotnych około 30 i juz po, sa oni przystojni i bogaci, ale akurat 2 z nich są bardzo spokojni uczuciowi, rodzinni uczynni, a to dziewczynom nie odpowiada, one wola takich co ich leja po pyskach , -jeden z nich powiedzmy Adam miał laskę były zaręczyny i okazało sie ze w ciągu 2 lat zdradzała go na prawo i lewo i wkoncu zaszła z innym w ciąze, pózniej miał 2 dziewczynę która która zostawiła go dla faceta którego poznała w wiezieniu gdy odwiedzałą kuzyna, pózniej ten Adam miał jeszcze 2 dziewczyny , jedna z nich zostawiła go dla najlepszego kumpla a druga zostawiła go dla chłopaka o 7 lat młodszego od niej, ---drugi z tych facetów powiedzmy Stasiu miał żone i dziecko które okazało sie nie jego bo dziecko zachorowało i potrzebowało krwi, rozwód i druga żona która ukryła ze ma dziecko które wychowywali dziadkowie , leciała tylko na jego kase -------jeden z nich to kuzyn a drugi to kolega z pracy, fani faceci i z poczuciem humoru nie jakieś ćućmoki i powiedzieli ze koniec z kobietami i sa singlami x debile, sami sa sobie winni, leca na puszczalskie na cycki i doopy zamiast brac porzadne spokojne kobiety, ale nieeee takie sa dla facetow nudne i nieatrakcyjne biedactwa , rozumku zabraklo a teraz winia caly swiat za swoje zle wybory:D

Ja jestem sama dlatego, że nie znalazłam odpowiedniego faceta. Jakieś tam związki miałam, ale nie długie. Przeżyłam wielką miłość, ale nam nie wyszło. Teraz CI, którzy mnie się podobają nie są mną zainteresowani, a CI którzy są, z kolei nie interesują mnie, Nie będę z kimś na siłę, to już wolę sama.

Ja mam 25 lat i nie chce jakos, ani chama ani spokojnego... nie lubie bliskosci. Dostaje krecka :( Ogolnie gorzej sie czuje psychicznie, mam hopla, ciagle mysle, nienawidze siebie gdy z kims sie spotykam i zaczyna mi zalezec, o wiele bardziej lubie siebie gdy jestem sama... zwiazki to taka męczarnia. Nie wiem po co. Mam depresje, niskie poczucie wlasnej wartosci itp. to moze przez to tak mam. Czasem mam ochote na luzna relacje w stylu sex friend, ale wiem, ze facet nie mialby do mnie szacunku i dalby odczuc swoja pogarde, wiec mam wibrator i mi starczy. W takiej luznej relacji nie balabym sie, bo by mi nie musialo zalezec, wiedzialabym, ze to nie ma przyszlosci, nie moze sie spieprzyc bo nic nas nie laczy poza seksem itp.

Ja nigdy nie chciałam być sama a jestem bo jestem brzydka a podobają mi się tylko bardzo atrakcyjni mężczyźni a nie bylejacy. Proste. Mam już 34 lata. :(

19:48 ja mam to samo :( W ogole bylam w zyciu bardzo samotna, pamiętam ze na 18urodziny marzylam by ktos mnie pokochal. Czy to tak wiele? Widocznie tak. Osiągnęłam jakies tam sukcesy, skonczylam studia, mam pracę, mieszkanie, a na miłości gdzies przestało mi zalezec. Jak zwierze w zoo przywyknie do braku wolnosci tak i ja przywyklam do braku drugiej polowki. Ma to swoje plusy, jetsem szczesliwa, spokojna, nikt mnie nie okradnie, nie zdradzi, nie skrzywdzi. Mam psa, ktorego bardzo kocham, marzy mi sie adopcja jeszcze jednego

20:13 tez przelewam swoja milosc na zwierzeta. Tak jakos nie wiem, jak znalezc kogos, kto by pasowal i nie mial cech, ktore bardzo, bardzo odpychaja, zeby byl wzajemny szacunek i bylo razem o czym rozmawiac, zeby seks byl dobry? to wydaje sie takie nieosiagalne, zazdroszcze ludziom ktorzy to maja. W domu sie napatrzylam na wydzierajacych sie rodzicow, awantury, juz wolalalbym zeby sie rozwiedli, przez nich chyba relacja kobiety i mezczyzny wydaje mi sie pieklem i nie ma w ogole mozliwosci porozumienia, jestem samotna wyspa, drugi czlowiek nie zrozumie mnie nigdy.

Pewnie są brzydcy i maja kompleksy albo jakieś zaburzenia psychiczne tak mi si e wydaje. https://cutt.ly/KwCbR

Dla niektórych jest to własny sposób na życie są z wyboru, wygody czy niezależności od drugiej osoby. Jeżeli znasz swoje wartości to naprawdę da się żyć będąc singlem. Wolny czas poświęcasz we własnym zakresie, nie patrząc czy się komuś podoba czy nie. Spokój duszy zawsze jest wskazany;)

21.23 Wydaje mi się że dorwałeś/aś jakiegoś troglodytę i jak rzep się go trzymasz tylko dlatego że w życiu w pojedynke byś nie przetrwał/a dnia a co dopiero dłuższego okresu czasu.

Porzadni mesczyzni nie sa faj.i w oczach kobiet a potem sami sie przezwyczajaja do bycia samemu.

Ty sobie kup porządny słownik najpierw.

ja jestem normalną 33-latką, po 3 nieudanych związkach z niedojrzałymi mężczyznami. Szkoda mi tych straconych lat. Jestem atrakcyjną, zadbaną kobietą. Pracuję, studiuję, jestem niezależna finansowo. Poza tym dobry ze mnie człowiek, lubię pomagać bliskim, jestem rodzinna, bardzo lubiana i ceniona wśród znajomych. Jestem sama, bo w dzisiejszych czasach dzieje się źle. Miałam kiedyś konto na pewnym portalu randkowym i to otworzyło mi oczy na to, co tak naprawdę mają teraz w głowach mężczyźni. Wolny, czy zajęty szuka sam nie wie czego (niby!, ale wiadomo, że chodzi tylko o seks!), ale z pewnością nie nic poważniejszego. Miałam kilka randek z panami z tego portalu i w sumie, to było ważne doświadczenie. Na dzień dzisiejszy - nie spieszy mi się do ślubu, ani do bycia mamą, a to dlatego, że widzę jak w najbliższym i dalszym gronie ludzie się oszukują, szukają wrażeń w internecie, bo to najłatwiejszy sposób na poznanie kogoś. Szukam czegoś prawdziwego, prawdziwego uczucia z prawdziwym człowiekiem, który ma podobne wartości życiowe do mnie. A o to niestety trudno. Tak więc, jestem sobie sama i nie czuję się z tym jakoś tragicznie. Wierzę, że wszystko będzie dobrze (każdy ma gdzieś swoją połówkę). Póki co jest jak jest.

21.53 Nie mierz wszystkich jedną miarą bo tak myśląc nigdy nie znajdziesz tego z którym bedziesz chciała spędzić reszte życia. Proszę nie przekreślać Nas mężczyzn;) Jestem podobnego zdania na temat Kobiet ale nie skreślam żadnej z Pań. Cierpliwości i powodzenia. Miłego

21.59 brak cierpliwości nic tutaj już nie pomoże. Trzeba żyć po prostu, cieszyć się tym co jest :) szczęście przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie, tak mi się wydaje. pozdrawiam :)

gość dziś 21.59 brak cierpliwości nic tutaj już nie pomoże. Trzeba żyć po prostu, cieszyć się tym co jest usmiech.gif szczęście przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie, tak mi się wydaje. pozdrawiam usmiech.gif x Myślisz?

22.05 Jeżeli zależy na kimś wartościowym o podobnych wartościach do nas samych to trzeba czekać co przyniesie los. Zgadzam się z twierdzeniem że jeżeli pisane jest nam szczęście to samo nas odnajdzie ale również jestem zdania że trzeba wyjść naprzeciw i pomóc temu szczęściu;) Jestem tego samego wieku taki mały zbieg okoliczności. Dziękuję i również Pozdrawiam:)

Ja też byłam chwilę na Badoo i dzisiejsi Polscy " mężczyźni " to obraz nędzy i rozpaczy , myślałam że tylko piękni modele mają siano w głowie ale jak wchodzę na profil jakiegoś grubasa z twarzą jak muminek który ma w zainteresowaniach : imprezy, laski , spanie , wypady to ja się zastanawiam w jakim kraju ja żyję , pieknemu się więcej wybacza ale nawet jakiś spasiony pasztet ma się "boga imprez "

22.15 przecież się nie ukrywam...pracuję z ludźmi, jestem kontaktową osobą. Czasem gdzieś pojadę, czasem gdzieś wychodzę. Nie zaszywam się pod kołdrą przed tv :D

Jak ja uwielbiam jak na jakimś temacie znajdą się tacy nudziarze gawedziarze i uprawiają swoje smutne piertolamento w formie dialogu

22.20 Hehe zdarzają się przypadki jednak uważam że warto poszukiwać tego, tej kedynej dla której/go będziesz szczęściem i radością każdego dnia. Nie poddawaj się.

22.23 dla Ciebie nie ma już nadziei :D zgorzkniałość bije po ekranie

22.22 I bardzo dobrze że wychodzisz do ludzi ale jak widać zbyt mało lub wybierasz nie te ścieżki;) Życzę Tobie abyś trafiła na tego z którym będziesz dzielić każdy dzień i z przyjemnością spędzać wolne chwile. Większe zaangażowanie:)

:( miau

Desperatka miauczy bo chlopa szuka xD

22.32 większe zaangażowanie pojawi się w momencie, kiedy zajdzie takowa potrzeba

Desperatka miauczy bo chlopa szuka xD x i czemu akurat mi tak napisałaś, inni też się żalą:(

22.37 Rozumiem że narazie cieszysz się wolnością;) a przyjdzie i czas na poważny związek. Miło było ale czas na małą drzemkę. Dobranoc

22.32 Nie smuć się jeszcze będą powody do szczęścia więc głowa do góry:)