Juz nigdy nie okaże że mi na facecie zależy

bo to nic dobrego nie wróży, lepiej obserwować takiego i wyciągać wnioski. Nie napalać się nie ten to inny

Czyli co, wszyscy tacy sami, wrażliwi ale tylko na swoim punkcie...

Na kobiecie natomiast ja, potem udaja a za chwile z innym

Warto okazywać miłość a to że nie odwzajemnia to nie koniec świata, pamiętaj że przyjdzie taki dzień w którym spotkasz swoją bratnią dusze i poszukesz się naprawdę doceniona. Wszystkiego dobrego w dalszej drodze, Pozdrawiam;)

Niech się faceci gonią a Ty pierwsza nie wyskakuj z uczuciem bo będziesz olana.

Mądra decyzja autorko

Niestety ale tak jest, nawet nie okaże juz więcej ze tęsknię za facetem gdy się nie odzywał. Potem obrastają w piórka teraz mam to w doopie człowiek uczy się na błędach

Dokladnie. Moj byly zabiegal o wzgledy, ja nie bylam zainteresowana. Po czasie rozkochal w sobie, mowil o wspolnych planach, o tym ze kocha, I odszedl. Zostala tylko pustka I znieczulica. Mam dosc facetow, wiekszosc taka sama.

Niektórzy radzą żeby okazywać uczucia mężczyźnie tylko ze potem oni tego nie doceniają nie starają się i związku z tego nie ma

Dokladnie, madre wnioski autorko. Myślę ze należy się z nimi bawić w cieplo- zimno, owszem czasem pokazać zainteresowanie (ale nie jakoś mocno), innym razem mu ,,uciekać" np parę godzin nie odbierać telefonu, długo nie odpisywac, czasem wyjść gdzieś bez niego z koleżankami i kolegami. Tak, żeby wzbudzić w nim niepewność. Tylko to działa. Nigdy jako pierwszej nie mówić ,,kocham Cie" lub ze Ci zależy. On ma najpierw to pokazać, uganiac się za Toba.

A najlepiej to znalezc dziewczyne i po klopocie

Tylko potem nie narzekaj jak skonczysz sama kretynko

Już nigdy nie okaże że mi na kobiecie zależy. Bo to nic dobrego nie wróży, lepiej obserwować taką i wyciągać wnioski. Nie napalać się nie ta to inna.

A jak kobieta powie że kogoś na to dalej się za nią uganiać?

Myślę że z kobietami należy się bawić w ciepło- zimno. Owszem czasem pokazać zainteresowanie (ale nie jakoś mocno), innym razem jej ,,uciekać", np. parę godzin nie odbierać telefonu, długo nie odpisywać, czasem wyjść gdzieś bez niej z kolegami i koleżankami. Tak, żeby wzbudzić w niej niepewność. Tylko to działa. Nigdy jako pierwszemu nie mówić ,,kocham Cie" lub ze ci zależy. Ona ma najpierw to pokazać, uganiać się za tobą.

dziś Aha no to teraz juz rozumiem co on wyprawia. A wiesz co ja na to zachowanie? Powiedzialam ze nie znaczy dle mnie nic i nie jest mi potrzebny bo nie da sie kochac rakiej osoby tylko dobra i ze nie ma NAS. To sobie polepszyl. I teraz on mi dogryza...to pewnie dogryza bo chcialby jednak i wkurza go ze ja tak nagle zrezygnowalam po zabawie cieplo zimno ale mnie to nie bawie i olewam to. I teraz ma facet lwpiej bo sam sobie siedzi.

Zachcialo mu sie dzuecinady to niech teraz skosztuje co sam nawyprawial i sie tym delektuje w samotnosci. Bon apetit

Juz raz pokazałam ze mi na faceci zależy i jakoś mi to nie popłaciło, nie starał się w ogóle tylko mówił ze mu zależy jak przycisnełam a tak to nawet palcem nie kiwnał. Bo po co? Nie róbcie tego co ja i najważniejsze nie przebiegające na każde zawołanie bo oni też to odbierają jako zwrócenie na nich uwage

Facet ma się staraz uczciwie o kobiety, nie pokazywać ze ruszają kobietę ich gierki bo jeszcze bardziej będą testować waszą cierpliwość

Noooo...zieeeeew. Bardzo mnie rószajo ich gierki. Cale jestem rozkochane az plone

No dobra dziecinada, jednak w sumie to trochę nie temat na forum publiczne. No, ale skoro już tak uważasz, wypowiedziałaś się i co dalej ? on to czyta - uczestniczy w tym forum /forumnie/ ? K

Jak zadzwoni to pogadamy. Moze wyjasnimy sobie kilka spraw.

Już raz pokazałem ze mi na kobiecie zależy i jakoś mi to nie popłaciło, nie starała się w ogóle tylko mówiła że jej zależy jak przycisnąłem, a tak to nawet palcem nie kiwnęła. Bo po co? Nie róbcie tego co ja i najważniejsze nie przybiegajcie na każde zawołanie bo one też to odbierają jako zwrócenie na nich uwagi.

Ciągnie swój do swego żałosne jesteście