Fantazja...

Jest piątek, godzina 20.30, świeci słońce a na niebie żadnej chmurki. Temperatura powietrza około 25°. Przyjeżdżasz do mojego domu, który znajduje się w małej miejscowości w Wielkopolsce. Będziemy się uczyć języka. Ja mam na sobie czarne jeansy, regularne, nie żadne rurki i białą koszulkę. Siadamy w moim ogrodzie, obok murowany grill i huśtawka. Siadasz na drewniany fotel w kolorze machoniu, i zakładasz nogę na nogę. Orientuje się, że nie ma na nim poduszki. Twój wygląd sprawia, że zamiast Ci ją przynieść, zafascynowany ; -Usiądź na mojej twarzy . Ty się czerwienisz i odbierasz to jako żarcik, jednak dobrze wiesz, że to komplement....

Dobrze usiadz mi na twazy lechtaczka na jezyku

Ty pewnie myślisz że na te swoje fantazje złowisz tu jakąś dziewczynę? Problem polega na tym, że na forum są prawie sami faceci :P

Złowić można rybę ;-) Ja tylko piszę co mi w głowie siedzi ;P A może jakaś ze chcę zgłębić temat ;)

Tu nie ma kobiet

Na serio żadnych??