Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

padam na pyszczek, kiedy on przestanie się budzić w nocy?

Polecane posty

Gość gość

Mam 4 miesięczne dziecię, budzi się w nocy kilka razy, a w dzień praktycznie nie śpi (drzemki ma 15 minutowe co najwyżej), nie wyrabiam, kiedy to się skończy?? Jak będzie miał 18 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak od 15-miesięcy. Dziś mam kryzys snu. Zmęczonie, ból głowy, miesiączka mi się rozregulowala. Jestem zmeczona:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Budzi sie bo jest glodny albo potrzebuje Ciebie lub ojca. To malenstwo. Dopiero 4 miesoace a Ty juz padnieta?? Niech maz sie wlaczy w pomoc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i tak z nim śpię, żeby już do niego nie wstawać w nocy..a kręci się niesamowicie podczas tego snu, teraz ma etap wybudzania, bo się przekręca na brzuch, ale spać tak nie chce i zaczyna płakać, i tak w koło Macieju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:04 ponoć pomaga spanie skóra do skóry. Czyli bez ubrań mały tylko w pieluszce i dotykać skóry. A może jakieś kolki ma i dlatego się budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka 3mce śpi od 21 do 3, nawet 4, a potem budzi się o 6 i o 7... Zaczęła tak spać, gdy wprowadziłam organizacje dnia. Spacer mniej więcej o tej samej porze, choć z tym różnie bywa, ale kąpiel ZAWSZE o 20stej, potem pielęgnacja, cyc i dobranoc. Ja ją kąpię, potem oliwkuje itp, a ona już odlatuje, bo wie, że zaraz spanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile dokładnie ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moja córka 3mce śpi od 21 do 3, nawet 4, a potem budzi się o 6 i o 7... Zaczęła tak spać, gdy wprowadziłam organizacje dnia. Spacer mniej więcej o tej samej porze, choć z tym różnie bywa, ale kąpiel ZAWSZE o 20stej, potem pielęgnacja, cyc i dobranoc. Ja ją kąpię, potem oliwkuje itp, a ona już odlatuje, bo wie, że zaraz spanie... X Nie jestem autorką, ale myślisz, że u mnie tak nie ma? Zawsze trzymam się wyznaczonych godzin i nie śpię od 15-miesięcy. Piertolenie o szopenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie zależy od wieku, tylko od dziecka. jedno jest spioszkiem, inne nie. Ja mam 2 miesięczne maleństwo i śpi od 21 do 4 rano, potem pobudka o 7. Zdarzaly się też noce całe przespane (między 21 a 6). Do tego dużo śpi w dzień. Koleżanka ma 3latka i jeszcze NIGDY nie miala przespane nocy. Więc to chyba nie kwestia wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma rok i wstaje od 3 do 5 razy w nocy . Takie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma ponad 2 lata i wstaje w nocy ok 4 razy. Jak miał 4 miesiące to co godzinę była pobudka i do cyca bo smoczka nie uznawał. Pierwszy syn od 6 doby życia przesypial noce do godz 5 czasami do 6. Zależy od dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 28 miesięcy i dopiero od miesiąca śpi jak człowiek. To znaczy jedna pobudka o 2.00 na picie wody. Jak szly zęby to byla masakra, a ja pracowałam na caly etat. Teraz jestem z nim w domu i w końcu się wysypiam. Rutyna od urodzenia byla i nic nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn budził się do 2,5 roku po 5-7 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jak miał 2 miesiące spał od 10 do 12 godzin bez pobudki. I tak do 5 miesięcy. Później z dnia na dzień były pobudki co 1,5/2 godziny. Z dnia na dzień przerwy były dłuższe i skończyło się na 2 pobudkach w nocy a później znowu całe noce przespane. Na chwilę obecną od około miesiąca budzi się 2 razy w nocy a ma już prawie 11 miesięcy. Takze jeśli już zacznie przesypiać noce to i tak nie da ci to gwarancji że nie zacznie się znów budzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Właściwie to marzę chociaż żeby się obudził te dwa razy, ja nakarmię i pójdzie dalej spać.. Tymczasem on się naje i potem się wierci znowu.. Wiem, że narzekam i on ma dopiero 4 miesiące, ale jakoś widzę wszystko w czarnych barwach. Taka prosta przyjemność - przespać całą noc! Życzę tego sobie i Wam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mnie smiesza takie wpisy jak z 18:20, naprawde myslisz ze ameryke odkrylas? juz nasze babki prababki robily zazwyczaj wszystko w tych samych godzinach a nikt nie piertolil o RYTUALACH i tego typu bzdurach. podejrzewam ze autorka tez dziala codziennie wg ustalonego planu, nie na kazde dziecko to dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja wcale nie miała niewiadomo jakich "rytuałów". Autorko, poczekaj jeszcze ze dwa miesiące. Po skończonym półroczu większość dzieci zaczyna regularniej jeść. To wiercenie i rzucanie przez sen też się u nas skończyło około 7 miesiąca. Rozumiem, bo ja na każde kwęknięcie się wybudzałam. Nie rób sobie wyrzutów, że ponarzekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jak twoje dziecko w dzien nie spi, to placze caly czas?moze jakas muzyka czy pusczone dzwieki, np spiew ptakow czy szum morza by uspokoily? Czy takie wybudzanie sie w nocy i ciagly placz sa dziedziczne?jak u Was?ja jako niemowle bylam wyjatkowo spokojna, moja mama wierci dziure w brzuchu o wnusia i twierdzi ze niemowlaki tylko spia, jedza a jak nie spia to spokojnie leza i sie patrza naokolo lub bawia zabawkami.jakos mi sie w takie cuda nie chce wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze ja z 21:02. Za chwilę też dziecko będzie bardziej kontaktowe. Świat zacznie obserwować. Ciekawiej dla samego siebie będzie się bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ma 10 miesiecy i na mleko budzi sie ok. 4:00-5:00 rano (zasypia o ok.19:00), nastepnie wstajemy ok. 7:00. Wszystko fajnie, ale w nocy wierci sie przez sen, czasami siada, czasami poplakuje. Czesciowo zwalam wine na zeby, a czesciowo na emocje z dnia poprzedniego. Takie malutkie dziecko chlonie wszystko. A tu pieseczek, albo dzieci poznaje w roznym wieku, nowi ludzie. Mysle, ze to moze pozniej odzwierciedla sie w tym jak spi. Tak sobie tlumacze... Nie kreci sie z glodu, bo nawet jak jest najedzona to wedruje po materacu. Przez to spi obok nas, jak nadejda spokojne noce to prawdopodobnie wroci do lozeczka. Chociaz nie wiem jak na to zareaguje ;) Ja rowniez budze sie na kazde kwilniecie, kazdego baczka wypuszczonego przez sen ;) Czasami sie smieje, ze kiedy bede juz mogla spac cala noc od deski do deski i wstac o 9:00, to nie bedzie mi sie chcialo tak dlugo lezec. A i dzis kiedy cora obudzila mnie o 6:40, mowie do niej ze kiedys przyjdzie taki dzien kiedy to ja bede ja budzila o tej godzinie i wtedy zobaczy jakie to fajne uczucie budzic sie i wstac o tak wczesnej porze ;) Jej usmiech na moje slowa-bezcenny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak ja cie rozumiem, u mnie bylo to samo od urodzenia, zawsze zaczynalo sie od placzu z głodu, dostawa l mleko i nie mogl już zasnąć czasem po 3-4 godziny. A jak nie to pobudki po kilka razy w ciagu nocy. Moge smialo stwierdzić, ze do 2r.z nie mial ANI JEDNEJ przespanej ciagiem nocki. Powiem ci, ze im był starszy tym bylo tego mniej, ale to byl tak zmudny i powolny proces, ze zyc mi sie nie chcialo. Do 6 mca zycia ludzilam sie, ze zacznie.spać jak normlne dziecko, ale niestety zajęło.to znacznie więcej. Życzę.ci aby u ciebie było lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma rok i trzy miesiące. Największą bzdurą jaką usłyszałam, to, że noworodki i małe niemowlaczki nic tylko śpią i jedzą, a potem to się zaczyna hardcore. BZDURA. Mój syn jako noworodek to w ogóle nie spał. Spał tylko na rękach, ewentualnie na brzuchu moim lub męża, ale to może z godzinkę ciągiem. Straszne miałam te początki. Byle pierdoła go budziła chociaż chciałam go uczyc spać przy normalnych odgłosach dnia codziennego. Noce zaczął przesypiać w okolicach 6 miesiąca jak zaczął z nami spać i śpi do tej pory. Im starszy tym lepiej ze snem. Dziś oboje spaliśmy w ciągu dnia 2 godziny. Pół godziny temu usunął w swoim łóżeczku, ja zaraz idę sobie wziazc gorącą kąpiel. Chodzimy spać z mężem około 23:00 i wtedy syna zabieramy do siebie i śpimy do 8-9:00. Chcę tylko pocieszyć niektóre z was , że wszystko mija. Każda nieprzespana noc to jeden dzień dalej. Ja myślałam, że to się nigdy nie skończy jak miał miesiąc, trzy, czy pięć i nie spał. Byłam w dołku i miałam dosyć macierzyństwa. To wszystko mija. Na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka znowu. Ktoś pisał o rytuałach, no staram się organizować ten dzień właściwie podobnie, jedzenie w miarę o stałych porach, spacery.. A co do spania w dzień - raczej się nie zdarza żeby mały sam usnął.. Co najwyżej na spacerze w wózku albo przy piersi i tyle.. A co mi z tego, że uśnie przy piersi - jak wstanę to się od razu cwaniak wybudują, nie lubi być sam. A co do płaczu hmm raczej kwęka albo piszczy jak go zostawię dłużej niż parę minut samego w wózku albo w łóżeczku, szybko się nudzi i jeszcze nie bawi się sam. Przeważnie gadam do niego czytam mu albo troszkę noszę. Polezy na brzuchu z 10 minut i znowu muszę go zabawiać. Jak mąż wraca z pracy to idzie z nim na spacer i mam godzinkę dla siebie, ale nie umiem tak zasnąć na zawołanie, ogarniam wtedy troszkę dom albo poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.30 to że dla ciebie to bzdura, że niemowlaki tylko śpią i jedzą, to nie znaczy, że żadne dziecko tak nie ma. Ja z ręką na sercu mogę powiedzieć, że u nas córka tylko spała i jadła pierwsze 2 miesiące :-) ja miałam czas na wszystko! Zmeczenie dzieckiem? Jakie zmęczenie? :-) W ogóle nie byłam zmęczona. Mialam czas zadbać o siebie po porodzie, wyspać sie, ugotować obiad, posprzatac w domu, posiedzieć przy kawie z koleżanką :-) po ok 2 miesiącu te okresy aktywności wzrastały, ale też nie nagle i nie dramatycznie. Np po posiłku pół godziny na macie edukacyjnej polezala i znów kima :-) złote dziecko. Nie płakała z byle pierdnięcia i tak zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż mnie ściska jak słyszę że czyjeś dziecko to najadlo się potem poszło spać na 2 lub 3 godzinki, następnie obudziło sie w dodatku z uśmiechem, zostało przewinięte nakarmione i znowu poszło spać i tak w kółko, aha i jeszcze samo się bawiło w łóżeczku... Mojemu się zdarzyło najdłużej przespać w nocy 5 godzin jak był noworodkiem a w dzień chyba 2,5 h że dwa razy też jak był noworodkiem. Teraz w dzień przespi na spacerze 40 minut i uważam to za sukces i żeby było jasne to nie zdarza się codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że lepiej się wyśpisz, kiedy mały będzie spał sam, a nie z Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętaj, małe dzieci nie dają spać a duże żyć. Także masz przesrane do śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x Śpij z nim w ciągu dnia jak uśnie przy piersi. Jeszcze ze dwa miesiące takiego zmęczenia, a potem jednak większości dzieci te aktywności się regulują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja nie przespala jeszcze żadnej nocy a zaraz kończy 3lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki egzemplarz. Starsze dziecko nie przespalo nocy do 1 roku zycia, drzemki tylko na rekach lub na piersi po 15minut ( myślałam ze umre ze zmeczenia) a mlodsze spi jak susel. Potrafi sie o 11 przed poludniem obudzic a zasypia o 22.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×