Dlaczego mężczyzna nie proponuje spotkania?

Najpierw widywaliśmy się w pracy, teraz na zajęciach sportowych. Rozmawiamy ze sobą dużo, uśmiechamy się do siebie, patrzymy sobie w oczy w trakcie rozmowy, droczymy się ze sobą, zawsze czeka na mnie przed zajęciami, zadaje mi pytania, słucha mnie z dużym zainteresowaniem, w pracy dochodziło do "przypadkowych" dotknięć i nic poza tym, mężczyzna nie proponuje żadnego spotkania sam na sam. Dlaczego?

Bo nie chce

Jesteś tylko koleżanka

Dlatego, że odpowiadają mu spotkania w grupie. Nie jest tobą na tyle mocno zainteresowany aby zaproponować ci bliższy kontakt czy poświęcić uwagę tylko tobie. Wybiera zabawę i rozrywkę. Miłe spędzania czasu ze znajomymi z pozoru jest dla niego istotniejsze po prostu. A prawdziwe relacje odstawia na boczny tor.

znajomosci blizsze czy dalsze to rowniez prawdziwe relacje z prawdziwymi ludzmi. no chyba ze jestes sztuczna, falszywa, kalkulujaca szmata, ktora udaje ze lubi innych liczac na wymierne, policzalne korzysci, ktore mozna z takich nieprawdziwych relacji uzyskac.

Następny przykład tego że baby nie potrafią się przyjaźnić, albo się żenisz albo spadaj... gnoju! ;-)

22:25 Amen

A to przyjaciele nie spotykają się sam na sam?

Bo ma żonę

22.27 dokładnie. Może ma kogoś a z Toba jedynie chce poflirtowac lub po prostu tylko Cie lubi a Ty dorabiasz sobie ideologie ze mu się podobasz. No chyba nie bardzo jednak...

A dlaczego ty autorko nie proponujesz spotkania?

gość dziś A dlaczego ty autorko nie proponujesz spotkania? XXXX A w jakim celu ma mu proponować spotkanie, skoro on nie traktuje jej jako potencjalnej kobiety, tylko jak koleżankę?

gość wczoraj Następny przykład tego że baby nie potrafią się przyjaźnić, albo się żenisz albo spadaj... gnoju! oczko.gif > baby zawsze szukają pały na którą mogą wskoczyć, przyjaźń dla nich nie istnieje, co za szmaty

Przyjaźnić to się można z koleżanką. Można wyskakiwać na babskie pogaduchy i spotkania przy winku. Z facetami nie wyjdzie. W pewnym momencie którejś ze stron będzie to przeszkadzało jak się wyląduje w FriendZone. A potem płacz na forum.

Może zle odbierasz jego zachowanie

gość dziś Może zle odbierasz jego zachowanie XXX Może on jest zwyczajnie miły. Albo na początku myślał, żeby Cię poderwać a w miarę upływu czasu i tych rozmów poczuł, że jesteś tylko koleżanką, którą bardzo lubi a nie kobietą dla niego.

Z przyjaciółmi też można się spotykać sam na sam... Taaa nie dziwne że tego unika gdy widzi jak się upierasz przy tej ,,przyjaźni" sam na sam :-D

Lecisz na niego to mu powiedz a nie miej pretensji że on nie leci na ciebie :-)

Gdzie robotajesz, tam NIE RUCHA/JESZ!