Czy to już się coś zaczyna?

Hej. Jestem w 39 tygodniu ciąży. Dziś rano byłam na umówiony ktg. Skurczow brak. Ale... Godzinę przed badaniem zabolał mnie brzuch jak na okres, później po badaniu i później w obiad. 9.03 11 13.30 Pilnujemy z mezem czasu bo kazali w szkole rodzenia :) Bol jak na okres ale znosny. Trwał gora do 10 sekund. No i tu moje pytanie - czy to przypadek że na ktg nie wyszło co się dzieje z organizmem w pomiędzy tymi bólami? Czy któraś tak miała? No i po jakim czasie było rozwiązanie?

Takie bóle czasem nic nie znaczą. To mogą być skurcze przepowiadające.

Życzę Tobie żeby to było "to", bo wywoływany poród jest gorszy niż tortury.

nie, skurcze musza byc regularne w odstepie nie dłuzszym niz 20min. Nie przechodza one po letniej kąpieli.

Dzięki. Ogólnie od 2 tygodni napina mi się brzuch co parę minut. Jak będą coraz częstsze to wtedy interweniować? Ciekawa jestem jak się to potoczy... :)

U mnie to zwiastowało poród z tym że już od kilku dni miałam mocne skurcze przepowiadające które niestety nie szły w parze z rozwarciem.

czesc kochanie,zrób mi dzidziunie i odbierzesz poród:)

Będziesz wiedziała że to poród. Jak będą skurcze co 5 minut, nie zadziała nospa max ani kąpiel to na izbę przyjęć.

Dzięki dziewczyny :) Trzymajcie kciuki!

Ja pojechałam ma sorry zwijajac się z bólu co 3minuty, podzieli mnie pod ktg i mówią że nie ma żadnych skurczy, idiotke ze mnie robili do rana, że nie ma nic na ktg. Rano lekarz przyszedł i opierdzielil pielęgniarki że ja już rodze i duże rozważnie a na ktg wcale nic nie musi być, więc wszystko możliwe.

Mnie na ktg powiedzieli że mogę chodzić jeszcze 2 tygodnie bo to skurcze przepowiadajace. Urodziłam po 7 godzinach. Z tym że u mnie były regularne. Przeszło jak pojechałam do szpitala. Podobno to się często zdarza przez stres. I lepiej nie bierz nospy. Weź kąpiel. Powodzenia