Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jamallia8900

Maz mnie oszukal w temacie DZIECKO

Polecane posty

Gość jamallia8900

Od okolo kolo roku maz namawial mnie na drugie dziecko. Mamy juz synka 4,5r wiec roznica i tak bylaby nie mala. Ja poczatkowo nie chcialam ze wzgledu na kompielikacje w pierwszej ciazy i kilka pobytow w szpitalu. Maz zaczal tlumaoczyc synowi jak fajnie miec rodzenstwo ze bedzie mial sie z kim bawic ze nie bedzie sam itp. Synek ciagle pytal kiedy w brzuszku bedzie dzidzius. Zaczelam myslec o tym powaznoe ze moze jednak warto miec drugie dziecko, starszy syn pojdzie do przedszkola ja bede mogla zajac sie malym. Maz zmienil prace na lepsza, ja zrobilam badania. Zaczelam sama rozmawiac o drugom dziecku pojdelam decyzje ze od wakacji zaczynamy starania. Maz znowu chcial szybciej ale w miedzy czasie mialam infekcje intymna no i ok. Kilka dni temu powiedzialam mu ze jestem gotowa i mozemy bez zabezpieczenia a on mi na to ze on jednak nie chce ze musimy sie zastanawic bo mieszkanie jesdak za male bo to nie taka prosta decyzja itp. Ja zglupiala po co mnie namawial przez rok czasu kiedy ja nie bylam gotowa nakrecil a teraz mowi ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli obydwoje generalnie jesteście zgodni, że chcecie mieć drugie dziecko to uważam że jako kobieta masz pierwszeństwo decydowania kiedy dokładnie. To ty ponosisz ciężar ciąży i porodu, ty masz kolizję z pracę itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo facet to głupia istota, przestan brac tabletki , postaw przed faktem dokonanym i moze sobie palcem w bucie pogrzebac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamallia8900
Ja na poczatku nie wiedzialam czy chce miec drugie bo mialam problem z donoszeniem pierwszego dlatego tak dlugo sie zastanawialam. Ale jednak chce miec drugie dziecko. Maz wczesniej chcial duzo szybciej niz ja nawet w rodzinie mowil ze musi mnie namowic, ze starszak musi miec rodzenstwo. Kiedy ja sie zdecydowalam po dlugich przemysleniach, on mowi ze narazie jednak nie chce. Normalnie poczulam sie jak idiotka po co to wszystko bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamallia8900
Tabletki odstawilam w maju i od wakacji mielismy zaczac on wiedzial o tym i nie mogl sie doczekac. Bylo by ponad 5lat roznicy miedzy dziecmi ale jednak nie zaczelismy tylko szkoda ze mnie nakrecal ja sie przygotowalam i juz nie wiem co mam myslec. Gdyby mnie nie namawial to nie byloby tematu bo pewnie sama bym sie nie odwazyla po pierwszej ciezkiej ciazy mam uraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardzo typowe :) Trzeba było od razu się zgodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chcesz tego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż zmienił prace i kogoś poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To bardzo typowe usmiech.gif Trzeba było od razu się zgodzić. xxx Dokładnie, a nie analizować, lawirować, nie dziwie sie, że facetowi odeszła motywacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można samemu o tym decydować. Jeśli facet zmienił zdanie, to chyba sprawa jest prosta. Nie robić dziecka. Może rzeczywiście kogoś poznał w nowej pracy. Więc tym bardziej nie robić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczesniej marzylo mu sie pincet plus a teraz jak ma lepsza prace to se przeliczyl i mu eyszlo ze jednak pincet plus nie potrzebne wiec dziec dzieci wiecej nie nada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×