Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co uważacie, szef poprosił mnie abym pojechała załatwić parę spraw a okazało się

Polecane posty

Gość gość

że to sprawy niejego załatwiałam a jego żony. Odbierałam jakieś papiery w kopertach i podjechałam do firmy kurierskiej aby nadac przesyłkę. Potem słyszałam jak zona się go pytała czy wszystko załątwił a on powiedział że ja to zrobiłam i pytał się mnie czy wszystko mi sie udało i powiedziałam że tak. Co o tym uważacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mamy uwazac? dostalas polecenie słuznowe i mialas wykonac, bez znaczenia czy zalatwialas prywatne sprawy szefa, czy robilas coś strikte zwiazanego z firma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo znowu sekretarka. A jak dzisiaj żona szefa przyszła ubrana? Trampki miała czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz z tym jakiś problem? Ja załatwiam dużo spraw szefa. Robię nawet zakupy z listą od żony które on miał zrobić :) chodzę za niego do lekarza po recepty. Skoro mi płaci a tobie to w trakcie pracy to nie mam z tym problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo paniusia wolałaby siedzieć cały dzień i nic nie robić i żeby szef jej za to płacił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W firmach prywatnych, w których pracowałam, asystentki z reguły robiły takie rzeczy, również dla żony szefa. Czasem to było nawet zabawne, bo babka po 20 latach pracy była lepiej obeznana ze sprawami małżonki niż owa malzonka:) W sumie praca lekka i przyjemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale ja jestem prawą ręką szefa, nie tylko sekretarką ale wręcz asystentką zarządy, umawiam spotkania i uczestniczę w nich czasami, do tego zawsze jestem ubrana elegancko, ołówkowe spódnice, szpitli itd wiec jestem niejako wizytówką firmy. A jego żona olewa to i robi co chce. I wg mnie to nie szanowanie swojego męża. Zreszta sama mogła to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu znaj swoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej ci się ubzdurało, że jesteś ważna. jesteś tam trybikiem, wyrobnicą pod nadzorem szefa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie ubzdurało, to żona szefa nie ma za grosz wstydu że chodzi i prosi go o takie rzeczy, gdybym była z nim to bym ze wstydu nie wyszła z mieszkania że go prosiłam o coś takiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha czyli wróciła trollica sekretareczka :) Wczoraj to kupowałam perfumy na prezent dla kogoś od szefa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie jestes z nim a on tylko placi za Twoj czas pracy. Znaj swoje miejsce w szeregu, bo jestes wymienna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A świeczki już kupiła żona szefa? Szef nadal pije dużo kawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, to jest żona szefa i może robić co chce. A Ty jesteś tylko pracownią i masz wykonywać bez dyskusji polecenia służbowe. Taka to przewaga żony szefa nad zwykłą sekretarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty też będziesz sobie mogła zostać żoną szefa i zlecać wykonanie najabsurdalniejszych pomysłów jego sekretarkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie taka jest rola zony szefa, sory ale wg mnie to świadczy naprawde o mocnym braku klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie brak klasy tylko delegowanie roznych czynnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×