Co czuje kobieta która się zakocha i nie widzi faceta dłuższy czas

a skad ona moze miec pewnosc, ze sie nie osmieszy? czy on chociaz w najmniejszym stopniu pokazal jej, ze mu sie podoba?

Po prostu nie wejde pod pantofel. Jestem za duzy power i on wie o tym ze dzikich kotow nie trzyma sie na smyczy no wiec nie trzyma i nie przyznaje ze chcialby trzymac bo wie ze uciekne ale jak nie trzyma i moge uciekac to wole zostac. A wtedy on mnie probuje przegonic to ja wtedy ide poflirtowac a wtedy on milczy to ja tez. Potem mowi ze wcale nic nie chce ode mnie to jak nic nie chce to przyjde bo nie czuje presji. To wtedy znowu on chce byc blizej to ja sie oddalam. Jak ja chce byc blizej to on sie oddala. To kiedy bedzue dobrze? Co trzeba zrobic?

Na trzy się wejdźcie;)

po dluzszym czasie jesli facet zignorowal, olal to zapomina sie o nim

Myśli, że to była wielka pomyłka, że facet ma ją gdzieś i sobie odpuszcza i szuka innego :)

jak zauwazy, ze to jednostronne to oleje

Jeżeli ją olewa to kończy znajomość

A jak myślicie jak długo to może nawet trwać ??

Jak długo kobieta może być tak zakochana ??

Czuje pustkę jest znużona i poirytowana i źle mu życzy. I czeka na następnego.

chuj ja strzela

pommmpek a jak ona ma na imie ? to moze trwac dobrych pare lat jak niedluzej

Jak strzela chüj?

normalnie :D

A czy to ważne jak ona ma na imię ?? :D raczej tutaj nie przesiaduje (mam taką nadzieję) chyba będę musiał z nią porozmawiac, mam trudny charakter i ciężko mi przychodzą takie rzeczy :D

Jak długo kobieta może być tak zakochana ?? W takim nie rozwijającym się 'zwiazku/stanie'

skoro nie przesiaduje tutaj to napisz pierwsza literke jej imienia :D

ja potrafilam byc w tym stanie nawet dobrych z 10 lat

Pompek ty to jednak jesteś! - facet alfa :)

12:51 ja bylam pare lat zakochana nieszczesliwie i strasznie cierpialam. Jesli wiesz ze ona ciebie kocha i tobie rowniez na niej zalezy to porozmawiaj z nia. Milosc tak szybko nie mija, ona na pewno za toba teskni, nawet jesli nie probuje sie z toba skontaktowac. Ja przynajmniej nie chcialam wyjsc na bluszcza wiec udawalam ze nie tesknie, chociaz trzymanie tego w sobie bardzo bolalo.

Moja znajoma jakby nie miała męża to ojjj Pompus nie miałbyś tak dobrze. :) Chodzilbys jak wskazówka w zegareczku :)

Słuchajcie tej historii Więc od jakiegoś czasu ( kilku miesięcy)widywałem na siłowni fajna/ładna dziewczynę, nigdy z nią nie rozmawiałem, wydawało mi się że się jej podobam, chyba nawet kiedys mrugnela do mnie okiem. Znalazłem ja na Facebooku (wszystko ma poblokowane), polubiłem jeden post za dwie godziny zmieniła zdjęcie profilowe. Wysłałem zaproszenie do znajomych, napisałem do niej wiadomość prywatną 0 odzewu. W ciągu tych kilku miesięcy zdarzyło nam się 'spotkac/widzieć' na mieście po tym na jej fejsbuku pojawiały się jakieś wpisy z miłosna piosenka i jakieś złamane serce itp zawsze po tym jak mnie gdzieś widziala, zbieg okoliczności ?? 3 tyg temu zebrałem się na odwagę i podszedłem powiedziałem że chciałbym ją poznac, powiedziała że nie chce teraz nikogo poznawac. Trochę ja naszedlem tym podejściem. Od tego czasu jej nie widziałem to było 3 tyg temu na jej Fejsie nic się nie zmienia/zmieniło aby w tle pojawiło się zdjęcie kwiatów 'blue bleeding heart flower'. Chodzę teraz na siłkę w innych godzinach, bo inaczej pracuje. I się nie widujemy :D. Teraz coś o mnie jestem raczej przystojny, dobrze zbudowany podobam się kobietą, robię wrażenie osoby pewnej siebie, mam zniewalające spojrzenie i uśmiech ;) Będę musiał z nią jeszcze porozmawiać bo nie daje mi to spokoju, ona bardzo mi się podoba ;)

Ale się rozpisalem, ona bardzo mi się podoba Może tylko sobie coś ubzduralem Trochę mi emocje opadły, za kilka dni postaram się z nią porozmawiać.

Ma go gdzieś, kobiety po kilku spotkaniach sie nie zakoc***a , zwykle obiekt uczuc zastępują innym, robią to wszytskie, zostawiając faceta z nieświadomoscią, generalnie dziewczyny nie mają emocji, są bezduszne, a zakochiwanie jest tylko podłą grą, każda tak robi!!!!

nic nie czuje kobieta jest i będzie bezduszna , zakochując sie udaje. Zdania swego nigdy nie zmienie

Ja jednak chyba myślę inaczej ;)

jesteś w błędzie

22:03 ośla łąka jesteś...

Poznałem się na kobietach już nie jeden raz, wiem że to cwane i wredne istoty. Po kilku latach zwodzenia, jestem silniejszy, nie ufam pierwszej lepszej, wywalam puste panienki z mojego życia. I nie narzekam że jestem sam, zbyt wiele w życiu przeżyłem, zbyt wiele upokorzenia. Idę sam przez życie. Kiedyś latałem za dziewczynami, skończyło się. Teraz nawet nie mam czasu, nie byłem na randce już rok. Ostatnia randka była taka , ze dziewczyna mnie wystawiła i urwała kontakt. Panowie, szanujmy się.

Go5ć dziś Kobiety nie potrafią szczerzże kochać x to wina chorych czasów w jakich przyszło nam życ.