Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zrobilam 10 obiadow za 50 zl!

Polecane posty

Gość gość

Kupilam 3 kilo szynki po 9 zl kg, do tego 3 cebule, dwie papryki, pil kilo pieczarek, mieszanke przypraw, dwa jajka , troche kaszy mannej i dwie marchewki. Zrobilam 4x pulpety z papryka, 4x pulpety z pieczarkami ( po 8 sztuk) i 10 mielonych. Do tego wydam jeszcze z 50 zl na ziemniaki czy kasze i cos salatki i za 100 zl mam obiady na 10 dni. Takim sposobem wydalabym 300 zl na obiady w miesiacu. Jezeli sniadania i kolacje wydam nie wiecej niz 20 zl dziennie to wydam na jedzenie jakies 900zl w miesiacu. Umie ktos tak :] ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szynka wieprzowa? Samo zdrowie...to już lepiej byłoby 1kg mielonego z indyka, a reszta "wypełniacza" np. fasola. Albo sama fasola i do tego ze dwie łyżki pasty z nasion dyni, czy taniej - z sezamu i masz pełnowartościowe białko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właśnie, że bzdura. Indyka jest bardzo trudno uchować i ilość antybiotyków jaka musza mu dostarczyć aż zatrważa więc to mit jaki to indyk jest zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nie masz racji, ale licytować się nie mam zamiaru. Jedz, co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W bialym miesie nie ma zelaza, jestem w ciazy wiec o anemie nie trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W bialym miesie nie ma zelaza x Chyba najpierw powinno się zdawać jakiś test wiedzy ogólnej, a potem wydawać zezwolenie na zajście w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.05 Najlepiej przyswajalne żelazo i najwięcej jest go w wołowonie. Żelazo pochodzenia zwierzęcego jest hemowe i przyswaja się w 20 procentach, z produktów roślinnych jest niehemowe i przyswaja się w 5 procentach. Wiadomo, że żelazo nie występuje tylko w mięsie, jednak czerwone mięso to najlepsza rzecz, aby uniknąć anemii w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, u mnie 3 kg szynki kosztuja 81zl, nie 27 :) Kaszy mannY. Ja tez mam za 100zl obiady na 10 dni. Ale typu: paczka makaronu 400g - 3zl, koncentrat 2zl, cebula 1zl (oliwy i przypraw nie licze, bo tamte ceny zawyzylam) i na 3 dni starcza :P Kupilam 3 kilo szynki po 9 zl kg, do tego 3 cebule, dwie papryki, pil kilo pieczarek, mieszanke przypraw, dwa jajka , troche kaszy mannej i dwie marchewki. Zrobilam 4x pulpety z papryka, 4x pulpety z pieczarkami ( po 8 sztuk) i 10 mielonych. Do tego wydam jeszcze z 50 zl na ziemniaki czy kasze i cos salatki i za 100 zl mam obiady na 10 dni. Takim sposobem wydalabym 300 zl na obiady w miesiacu. Jezeli sniadania i kolacje wydam nie wiecej niz 20 zl dziennie to wydam na jedzenie jakies 900zl w miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:12 ja nic nie zrozumiałam z twojego wpisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przeczytaj 3 pierwsze linijki, wkleila mi sie czesc posta autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury piszesz z tymi indykami, indyki mają słabe serca i nie faszeruje się ich lekami bo by padły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha spoko, ale serio jesz sam makaron z koncentratem i cebulą? A szynka taka droga gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja hoduje swoje mieso i to bzdura z tym indykiem. Lepiej je sie hoduje niz np brojlery kurczeta ktore czesciej padają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Carycka
Dobra z ciebie gospodyni autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sos z makaronu, koncentratu i podsmazonej cebuli z ziolami, dobry jest. A szynka w osiedlowym sklepiku. To chyba raczej normalna cena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szsz
za 100 zł. to ja mam 10 obiadów w knajpie , podane pod nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sos z makaronu, koncentratu i podsmazonej cebuli z ziolami, dobry jest vvvvvvvvvvv Jak sos z makaronu? Chyba sos do makaronu. Szczerze jak sobie wyobrażę ten smak koncentratu za 2 zł, to aż mi się cofa:O Ludzie co wy jecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
indyk nie zeżre antybiotyku i tym sie rozni od kurczaka który zeżre wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla jednej odsoby! W poscie jest napisane ze popocjowano po 8 sztuk.Czyli i tak drugie tyle zysku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe, nie umie, bo lubimy jedzenie urozmaicone, a nie 10 razy to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko uwazam ze nie masz powodów do radości, nie lubię jeść byle czego więc wole wydac wiecej kasy na jedzenie. Każdy moze kupic tanie zarcie cholera tylko wie czym ta Twoja szynka jest nafaszerowana za taka cenę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zwykle robię jeden obiad za średnio 40 zlotych , i co? wydajemy na jedzienie - 3 osoby, dziecko ma 7 lat - jakoś 2500-2700 miesięcznie, to nie jest dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie jest nafaszerowana niczym co przekraczaloby normy UE . Ta sama szynke mozna kupic u malego rzeznika za 16 zl, a papryke na targu trzy razy drozej, ale jaki w tym sens ,wydac wiecej na dokladnie to samo. Nie bede jadla 10 dni pod rzad pulpetow, a tez sa dwa rodzaje. Wiec jakby to rozbic na miesiac to zjem to samo co ok8 dni. I oczywiscie ze innym razem moge zrobic obiad za 40 zl tylko ze ja nie lubie owocow morza, ryby tylko wedzone, a za wolowina nie przepadam. Ciezko by mi bylo wydac 40 zl na sam obiad. No chyba ze wliczyc deser i sppry kawalek ciasta z piekarni. Chociaz ! Moglabym w sumie usmazyc kielbase swojska , taka co ponizej 35 zl za kilo nie zchodzi, ale jednak wole moje pulpety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba ze wliczyc deser i sppry kawalek ciasta z piekarni. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A ciasto to nie deser? Co jest dla ciebie deserem, a czym jest w takim razie ciasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yyy? Kie? Zdanie podrzędnie złożone orzecznikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko 900 zl na jedzenie wydaje miesiecznie i to nie tylko na obiady i sniadania. Czasami mniej a czasami wiecej. Nakwiecrj bylo w czerwcu - 1100 zl a to dlatego ze byl sezon na truskawki i duzo ich kupowalam. Takze 900 zl na same obiady i sniadania to dla mnie duzo. Rodzina 4 os dorosle i 2 dzieci w tym niemowlak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nawet nie chcę wiedzieć, co wy jecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje wam, ze jecie tak mało wartościowo i musicie tak liczyć co do złotówki te pieniądze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:46 wiesz ze w sumie nadmiar witamin i mineralow jest wydalany z organizmu. Ja mam wyniki idealne, maz tez robil kilka tyg temu, corka kolo czerwca, wiec teoretycznie ty tez mialabys dobre. Mozesz wmawiac sobie ze jesz lepiej, ale to " lepsze" zwyczajnie nie wchlonie organizm, ot taka bajka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy biedaki, a mnie dają za 500+, 300+, 1000+ itp. za darmo , ok. 6 tys. i mnie stać na obiady dla mojej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×