Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama zwyczajna

Zaczęło się...szkoła

Polecane posty

Gość Mama zwyczajna

Witajcie. Jestem mamą 8 łatki:-). Minął tydzień szkoły a ona już ma katar i 37,6. Zaczęło się... piszcie drogie koleżanki o swoich doświadczeniach złych i dobrych, może tu będziemy się wspierać i pomagać dobrym słowem w swoich problemach małych i dużych? Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chorzowie to twoje dziecko. Co ma szkoła do tego? Mam dwoje. chorowali w przedszkolu, ale od czasu szkoły prawie wcale. Weź je hartuj albo coś. W końcu ma już 8 lat. Nie musi żyć pod klosze. Kaszel, katar dobrze mu zrobi, niech organizm zawalczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co że katar? Moje dziecko chodzi do szkoły, już 5 klasa, i katar nie był nigdy powodem, by miało siedziec w domu. alno kaszel, gorączka, taka 38 to tak. Tu szkoły, lekarze mówią wprost : dziecko z samym katarem to nei jest chore dziecko. Nie mieszkam w Polsce i tu się nikt tak nie trzęsie nad dziećmi, jak Polacy, byle wiaterek i już czapka, kurtka, a deszczyk to nie wolno iść na dwór. wiem, że uogólniam, ale naprawdę wielu Polaków dzieci przegrzewa, a potem ciągle przeziębiają się, chorują. tu dzieci biegają w szortach jak jest 17 stopni i wiatr 40-45km/godzinę. i bardzo mało chorują. ...czekam na hejt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:41 dlaczego zaraz hejt? Ale jeśli piszesz o Skandynawii, to chorują podobnie. Tyle, że po prostu zakatarzone z gilem do przedszkola chodzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz już prawie jesienna aura. Poranki zimne i wilgotne, w ciągu dnia gorąco. Po prostu trzebs ubierać się stosownie do temperatury, dbać o wypoczynek i dobrze się odżywiać. Spędzać czas na dworze, aktywnie. Banały, ale cudów nie ma. Trzeba mieć silny, odporny organizm, by miał szansę obronić się przed zarazkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tak....w Polsce dzieco w czapkach zaduwają cały rok. Oczywiście nie wszystkie. A znam i takich rodzicow co dzieciom biegającym juz zakladali rajstopki pod spodnie przy 17st bo....wiaterek. sąsiadki mnie jesuenią zaczepiały, bo noje dzieci za lekko ubrane, szalików nie mają....a jak bym musiała wówczas dzieci zimą ubierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj poszedl do przedszkola i tez katar i chrypa.do przedszkola zakatarzonego nie wolno przypriwadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas z katarem przeprowadzają, panie nie robią z tego problemu. Co innego jak dziecko jest chore. Na Twoim miejscu, jak jest też chrypa to zostawiłabym dziecko w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak w chalupie siedze wiec zostawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama zwyczajna
Moja córka raczej nie jest chorowita. Nie dmucham na nią, tylko entuzjazm mi spadł jak zobaczyłam ten termometr. Bo znowu zaczną się problemy ze spaniem, wstawaniem jedzeniem itd. Ech.. u nas w szkole nie ma mydła ani papieru w wc i te dzieci tak się kiszą w tych zarazkach codziennie. Po prostu czuję się dziś przytłoczona tym co mnie czeka :-). Dzięki za Wasze odzewy, lżej mi bo nie mam z kim pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama zwyczajna
Ja właśnie nie wiem czy ją jutro puszczę, jak będzie tylko katar to tak ale jak gorączka będzie dalej to nie. I znowu zaległości będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie mieszkam w Polsce i tu się nikt tak nie trzęsie nad dziećmi, jak Polacy," Tak samo z ciążą. To tylko Polki nie piją alkoholu, piętnują palenie papierosów w ciąży, chodzą co miesiąc na kontrolę do lekarza (a przecież na zachodzie wystarcza położna raz na całą ciążę), robią nagminnie różne badania ... Skończcie z tym pierdzielonym zachodem odnośnie opieki nad ciężarnymi, dziećmi itd. Dlaczego nie porównujecie naszych zarobków do zachodnich? Tak każdemu zostaje z wypłaty na koniec miesiąca, a u nas? Macierzyński ma być taki jak na zachodzie, najlepiej 2 miesiące bo co? Bo w oczy kłuje, że trzeba kogoś w robocie na zastępstwie wyuczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buahahaha, domena forum (nie tylko tego, bo tu nie chodzi o forum, a o tylu debilnych ludzi): napisz, że coś się wydarzyło dziecku, z czymś masz problem itp., to się zaraz dowiesz, że jesteś nienormalna, co powinnaś była, a czego nie, w dalszej części wypowiedzi, że to TY jesteś w sumie winna i spieprzylas wszytko jak do tej pory. Aaaa i nie zapominajmy - "a mój brajan to zdrowy i w ogóle wszystko ok, jakieś nienormalne to Twoje dziecko". Normalni ludzie - polecam z całego serca nie radzić się na forach, od kilku lat poziom wredoty i debilizmu wśród narodu się powiększył niesamowicie i rośnie w siłę z każdym dniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zaczęło się mój ma pierwsza uwagę w dzienniczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chodzil do przedszkola? Bo mój sie wychorował przez 3 lata. W szkole juz tak nie choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama zwyczajna
Dzisiaj mało spałam. Młoda miała taki kaszel, że myślałam że się udusić. Wczoraj do lekarza brak szans, dopiero dziś po południu. Masakra z tym wszystkim. Jeść nie będzie tamtego nie będzie... Boże daj mi siły i cierpliwość nadludzką. Żeby jednak zjadła żeby obiad ugotować żeby do lekarza apteki na zebranie do szkoły. ..narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sambucol i dawaj trzy razy dziennie. Zobaczysz że podniesie odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.11 za co ta uwaga? Nawet nie masz pojęcia jak ja się tego boję. Bardzo stresuje się tymi uwagami. Nie wiem dlaczego dostaje uwagi w domu jest grzeczny. Nie wiem gdzie popełniłam błąd jak mu pomóc. Prośby i groźby nie pomagają. Czy mam to ignorować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkola niszczy zycie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama zwyczajna
10:13 Dzięki:-) znam Sambukol jest bardzo dobry. Miałam w domu i daje jej teraz Groprinosin, też na zasadzie utrzymania odporności, na jesieni brałyśmy i raz dwa infekcja mija. Obawiam się że tym razem to coś grubszego bo świszczy jej przy oddychanie jak diabli. Zobaczymy co lekarka stwierdzi. Kurczę nienawidzę antybiotyków. Bo wiadomo tu pomoże ale i wyjałowi resztę. Zawsze coś.. Dzięki że jesteście ludki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Mama zwyczajna U mnie to samo, najpierw katar, potem kaszel i zapalenie oskrzeli. Hartujesz dziecko? Spróbuj najpierw nieprzegrzewania i utrzymywania niskich temperatur w domu. U mnie po pierwszym kichnięciu sprawdza się syrop Pneumolan, ładnie pomaga spływać wydzielinie z zatok. A jak nos zapchany, na noc naklejam plastry Pneumolan. Ślicznie pachną a w składzie same naturalne olejki, co jest dla mnie bardzo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama zwyczajna
Hej :-). Dzięki za wskazówki, nazwę sobie zapisałam . U nas też z tego kataru zaraz było zapalenie oskrzeli i antybiotyk. Cały drugi tydzień września siedziała w domu. Nie przegrzewam dziecka ani domu, jestem maniakiem wietrzenia i świeżego powietrza. Prawie cała klasa zasmarkana chodzi więc pewnie znowu coś przyniesie. No i aura taka teraz . Daję jej tran. Żadnych Sambucoli itp lekarka powiedziaĺa tylko tran, w nim jest i Wit. D I kwasy omega. Bo w tych syropach niby na odporność jest 99% cukru i śladowo jakiś sok z bzu czy z czegoś tam. Jeszcze raz dzięki, że napisałaś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama zwyczajna
Tylko dziewczyny, tran to dopiero po antybiotyku , najlepiej jeszcze tydzień-dwa poczekać, probiotyk dać dłużej jeszcze po antybiotyku tydzień dwa. Aż żołądek i jelita dojdą do ładu. Dopiero jak będzie normalnie dziecko wszystko jadło to po obiedzie 5 mil tranu. Fajną mam lekarkę taką z doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×