Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nuvola rossa

Będę karmić piersią i już!

Polecane posty

Jak w temacie - zawzięta i zdeterminowana. Za pierwszym razem miałam problemy już w szpitalu z przystawieniem dziecka do piersi. Poprosiłam o pomoc położne. Odpowiedź? Proszę się nie martwić, my go nakarmimy butelką... Leżałam w szpitalu 5 dni, a po wyjściu kupiłam w drodze powrotnej mleko modyfikowane. Przy drugim dziecku usłyszałam w szpitalu: córka nie przybiera na wadze, proszę po karmieniu piersią dokarmiać z butelki. Posłuchałam z obawy, że nie mam wystarczająco pokarmu. Jestem w ciąży po raz trzeci. Starsza, mądrzejsza i trochę bardziej doświadczona. I dużo bardziej zdeterminowana. Tym razem się nie dam. Nie ma mowy! Do narodzin córki brakuje 2 miesięcy i mam ambinty plan karmić ją tylko i wyłącznie własnym mlekiem. Że początki nie będą łatwe, to wiem. Że będą kryzysy, chwile zwątpienia? Tego też jestem świadoma. Ale wiecie co? Będę karmić piersią i już! Są tu inne dziewczyny, które planują KP? Mam nadzieję, że znajdę lub uda mi się stworzyć tutaj grupę wsparcia dla takich jak ja :) Zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje marzenie być karmionym piersią mmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zboczek znów się uaktywnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corke karmilam dwa lata, myslalam ze to proste, do narodzin syna, po tygodniu dopiero pojawilo sie mleko. Karmilam ile sie dalo, dokarmiajac mm,syn mial uczulenie na jajko, mleko. Przez pol roku jadlam tylkochleb z ogorkiem, az sie poddalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kp pierwsze dziecko prawie 2.5 roku a drugie 1. 5 roku. Pewnie byloby dluzej ale musialam wziac leki przy których kp bylo zakazane. Ale w sumie dobrze wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem zboczony , każdy by chciał cysia possać sobie z mleczkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy do was dotrze że karmic piersią można jeść wszystko. Pokarm powstaje z krwi nie z treści żołądkowej. Dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeść można wszystko, ale gdy dziecko ma na coś alergie to już nic. Moja córka jako noworodek zużywala 20 pieluch dziennie! Miała biegunki ciągle. Ale również była ciągle przyssana i na wadze nie traciła, więc położna i pediatra mówiły, że nic jej nie jest, tak powinno być. W końcu poszłam do innego lekarza i wysłał małą na testy alergiczne. Wyszedł nabiał. Jak przestalam go jeść nagle zużywala o połowę mniej pieluch. Wcześniej każde, dosłownie każde, przewijanie było z kupą. Wyobraź sobie wyprozniac się 20 razy dziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×