Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam kogo zaprosić na ślub

Polecane posty

Gość gość

Witajcie Z narzeczonym powoli zaczynamy myslec o ślubie, on ma spora rodzinę, mysle ze na weselu z jego strony byłoby ok. 50 osób, licząc tylko tych, z którymi mamy kontakt na codzień. A ja... cóż nie mam rodziców (wychowalam sie w domu dziecka) ani rzadnej rodziny poza jednym kuzynem i ciotką. Znajomych nie mam zbyt wielu, a jesli już to moglabym zaprosic 2-3osoby. Tak w zasadzie to nie mam kogo zaprosić na własny ślub. Czy macie jakis pomysł by jakoś to rozwiązać? Nie chce byc sama w najpiekniejszy dzien w zyciu i nie chce tez by Jego rodzina zle sobie o mnie pomyslala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pomyślą źle bo nie masz rodziny i pewnie już pocztą pantoflową wszyscy u niego o tym wiedzą. Wiem, że będzie Ci przykro w tym dniu z tego powodu. Ale pamiętaj teraz powoli tworzysz własną rodzinę z mężczyzną którego kochasz, więc uśmiech i szykuj się na najpiękniejszy dzień:-). Jak chcesz mogę być twoją przyszywaną siostrą czy kuzynką i przyjechać na ślub. Oczywiście taki mały żarcik. Zycze dużo szczęścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za ciepłe słowa :) Jak chcesz to wpadaj :P zapraszam na świętokrzyskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ine

Heh, ja tez moge byc przyszywana kuzynka i przyjechac, bardzo lubimy z mezem bawic sie na weselach:p mamy po 28,29lat i wiem, ze tego dnia najwazniejsze jest to zeby cieszyc sie z wlasnego szczescia, Waszej milosci,a kazda osoba ktora przyjdzie -mozesz byc pewna ze bedzie im zalezalo na Waszym szczesciu wlasnie dlatego ze przyjda i beda Wam towarzyszyc! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×