Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chce odejsc od alkoholika tylko jak?

Polecane posty

Gość gość

Juz postanowilam. I tak sobie mysle czy uda mi sie przezyc. Dom jest jego,więc musze sie wyprowadzic. Wiem ze moglabym go eksmitowac za awantury po pijaku ale nie chce. Mam 3 dzieci. 10 l i 4l blizniaki. Dom wynajme za 800zl plus oplaty juz jestem wstepnie umowiona ,czyli wyjdzie jakies 1100zl. Ciekawi mnie czy i ile dostane alimentow. Niestety stracilam prace bo moj maz non stop robil mi jakies numery. Zalozmy jesli wyjdzie mi po 500zl (tyle placi fundusz podobno) to tak 1500zl + 300zl rodzinne+1500(?)500+ to daje 3800zl. Nie wiem czy dostane na 1 sze 500+ bo nie wiem jak oni to licza,czy alimenty wliczaja sie itp. Najgorzej ze boje sie ze np facet wymówi mi wynajem i pojde na ulice. Do tego dom trzeba zima ogrzac i co wtedy,wegiel drogi. Ale czuje ze jak tu zostane to bedzie moj koniec bo serio juz mysle o samobojstwie ale patrze na dzieci i nie moge im tego zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500+ od podatników do tego 500 zł alimenty z funduszu alimentacyjnego to też od podatników, a czy podatnicy ciebie pieprzyli, że mają ciebie utrzymywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie mieszkasz, w miescie czy na wsi? Nikt ot tak z dnia na dzień nie wypowie ci umowy wynajmu, przecież nikt tak nie moze zrobic, bo sa na to paragrafy. Lokatorzy sa nawet bardziej chronieni od wlascicieli. Mało to bylo takich absurdow, ze ludzie nie placili,niszczyli, a wlasciciel nie mógł ich wywalić. Jak ci nawet wypowie umowe to musi to zrobić o czasie bys miala czas na poszukiwanie innego lokum. Z trójką dzieci celowala bym w mieszkanie, bo.jest o wiele wygodniej. Co do alimentów to one wliczaja sie do dochodu wiec jak ci policza i przekroczysz to nie dostaniesz na pierwsze. Wyprowadz sie do rodziny i działaj, a jak nie.ma takiej możliwości musisz uzbierać troche gotowki. Sprawa alimentow to nie jest kwestia dni, ale tygodni. Dzialaj szybko i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w Mopsie. Do rodzinnego dostaniesz jeszcze dopłatę z tytułu wychowywania trzeciego dziecka. 95zł ... Zawsze to kolejna stówka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki dziewczyny za odpowiedz. O to wlasnie chodzi ze nie ma mieszkan do wynajecia,to jedyne co zostalo a ja juz naprawde nie mam sił. To jest mala miejscowosc. Nie mam rodziny. Matka sie zapila a ojciec z jakas baba zyje w drugim koncu Polski. Nic nie poradze ze z funduszu. Powiedz to mojemu mezowi. Od 2 lat utrzymuje sama jego dom,dzieci i jego,bo on nie daje na nic a ja nie mam sil klocic,bo tylko dzieci awantur sluchaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama utrzymujesz jego, dzieci i dom a jak odejdziesz od nieroba to nie dasz sobie rady??? Nic nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama go utrzymujesz a nie masz pracy? Coś ci się posypała ta historyjka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:35 przecież napisała wcześniej, że straciła przez tego c***a pracę. Czytaj uważnie. Pewnie to był ostateczny impuls, żeby odejść. Za moje niech chleje i żre, ale za to co mam typowo na dzieci nie będzie. A tak będzie jak ona z nim zostanie. Przechleje 500+ i rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem czy czasami fundusz nie jest to 500zl na wszystkie dzieci. Ale jeśli nawet to masz 500+ na wszystkie, bo byś musiała mieć 3200 dochodu, żeby nie otrzymać na pierwsze. 500 fundusz, 400 rodzinne i masz 2400. Pojdziesz do pracy nawet na pół etatu to masz jakiś 1000. Przeżyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem czy czasami fundusz nie jest to 500zl na wszystkie dzieci. Ale jeśli nawet to masz 500+ na wszystkie, bo byś musiała mieć 3200 dochodu, żeby nie otrzymać na pierwsze. 500 fundusz, 400 rodzinne i masz 2400. Pojdziesz do pracy nawet na pół etatu to masz jakiś 1000. Przeżyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem dużo ryzykujesz planując wydatki a nie mając jeszcze decyzji a sprawie alimentów i przyznanych konkretnych zasiłków. Rozumiem, że musisz jak najszybciej się wynieść. Mój pomysł: zamiast tego domku najmij jakąś kawalerkę w blokach z ogrzewaniem miejskim. Koszt powinien wyjść podobny a w zimie nawet mniejszy. Będzie ciasno z trójką dzieci w jednym pokoju, ale proponuję to jako rozwiązanie tymczasowe - parę miesięcy zanim nie staniesz na nogi i nie będziesz wiedziała ile masz pieniędzy do wydania co miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wlasnie to jest malutki domek,kuchnia,2 pokoje,lazienka. I tyle. Szukalam mieszkan u mnie ale nic nie znalazlam. Tak,pracowalam,ale w koncu mnie zwolnili bo tatus alkoholik mial odebrac dzieci a nie zjawil sie,raz,drugi setny i pracodawca powiedzial mi dosc.Obmyslil sobie ze bedzie pil za dziec****eniadze! Syn mial komunie,musialam wziac pozyczke w providencie zeby chociaz cos skromnego zrobic,ubrac,sama gotowalam i pieklam to wyszlo taniej. Nie chce dluzej meczyc sie z dziadem,nie godze sie na takie zycie,zeby moje dziecko wstydzilo sie zaprosic kolegow bo tata moze spac na podworku oszczany i zasrany?! Nie! Mowie dosc. Jak juz sie ogarne to pojde do pracy. Blizniaki beda do 16 w przedszkolu i jakos dam rade. Ewentualnie zatrudnie kogos do pomocy. Ja mam naprawde dosc. A czemu wczesniej nie odeszlam? Nie wiem! Bo dzieci sa przywiazane do tego domu? Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmartwilas mnie z tym funduszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zmartwilas mnie z tym funduszem. x No niestety, ale chyba tak jest. Alimentów też nie musisz dostać po 500zł. Sąd może przyznać nawet po 200zł na dziecko. Więc sama widzisz. Mówię ci dasz radę. Policz sobie wypłatę nawet na cały etat i tak nie dostaniesz przynajmniej na początek więcej niż najniższa krajowa. To masz jakieś 1600zł od nowego roku. Dzielisz na 4 i masz po 400 zł dochodu na osobę. Dodajesz fundusz 500zł i masz po 500zł. 500+ załapiesz się na całą trójkę. Łapiesz się na obiady w szkole dla najstarszego, łapiesz się na pomoc żywnościową z mopsu, to w przeliczeniu daje jakieś 200zł. Rodzinne. Ja ci policzyłam już bez obiadu w szkole i żywności z mopsu przy pracy na pół etatu ponad 3 koła. A jak widzisz, nawet przy całym etacie masz 500+ na wszystkie. Problem jest tylko jeden, że uzyskanie wyroku o alimenty trochę trwa, a potem on musi nie płacić ileś czasu. Najlepiej jakbyś się przeszła do mopsu i dokładnie wypytała, jak by twoja sytuacja finansowa wyglądała na początku, może dostaniesz jakiś zasiłek celowy, dopóki nowej pracy nie złapiesz i tych alimentów jeszcze przyznanych nie będziesz mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sad nie moze przyznac 200 zl na dziecko, najmniejsze alimenty to 300 zl na dziecko- przynajmniej tak bylo 20 lat temu kiedy to zostaly przyznane alimenty na mnie, ojciec nie wykazywal zadnych dochodow. po kilku latach mama wniosla sprawe o podwyzszenie alimentow i zostaly przysadzone po 500 zl na dziecko- on dalej nie wykazywal zadnych dochodow (cale zycie robota na czarno). wiec sobie nie wyobrazam ze tera kiedy ceny poszly do gory moga dac mniej... po prostu siadasz i wyliczasz faktyczne koszty ktore dzieci generuja, nie tylko jedzenie ale takze materialy szkolne, ubrania itp jesli potrzebuja jakies leki, przedstawiasz wszystko w sadzie i tyle. za moich czasow bylo tak ze do 500 zl wyplaca panstwo jesli ojciec nie wywiazuje sie z oplat. lepsze zycie skromne, ale bezpieczne i z godnoscia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najnizsze alimenty teraz to 500zl. W styczniu dostalam alimenty na 2 dzieci. Sad przyznal 500 na mlodsze i 700na starsze. Nie placi wiec dostaje z funduszu 1000zl. Nie moze przekroczyc Ci pensja 750zl na osobę. Puknijcie sie w glowe kto teraz dalby 200zl? Przeciez za 200zl to dziecka nie wykarmisz itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 725 na osobę? No to nieźle się zmieniło. Jak tak popatrzeć, to samotna matka jedynaka zarabiająca 100zł więcej niż najniższą krajową jest w doopie po szyję. Niesamowicie bogate są te matki. Facet może nie płacić, a fundusz też nie da, bo dochód za wysoki. 500+ też nie, bo przekracza 800zł na osobę. Rodzinne też odpada. No nie opłaca się pracować. 500 z funduszu, 500+, rodzinne ok 100zł, do tego trzeba wziąć pod uwagę, ze koszty dojazdu do pracy odpadają, to kolejne 100-150zł. I już jest ponad 1200. A te 400 spokojnie można wyciągnąć w innych zasiłkach. Kilka lat temu koleżanki mające dochód ponad 2 tys spokojnie dostawały alimenty z funduszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej jestem w podobnej sytuacji Tyle za mam jedno dziecko na szczescie umowa za najnizsza krajowa na papierze reszta pod stolem Tez sie zastanawiam czy odejsc. Musialabym sobie mieszkanie wynajac. We wroclawiu nawet kawalerki nie znajdzie sie ponizej 1600zl Alimenty do tego 500plus moze i bym dala rade ale boje sie.. ze jak zachoruje czy strace prace zostane na lodzie... Bardzo Ci wspolczuje i wiem co czujesz ale lepiej zyc w biedzie ale w spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Lepiej zyc w biedzie. Podpisalam umowe najmu. Pomyslalam zeby wszystko kupic nowe ale kuzwa ja na te meble pracowalam i zabiore je ze sobą. Nawet jak wpadnie z policja to rachunki mam na siebie.Gole sciany mu zostawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×