Zazdroszczę żonie brata i chyba nienawidzę jej

Nie będę się rozpisywać ale chodzi o to, że ta krowa rozpłodowa ma trójkę dzieci, jej stara nie żyje i nikt jej przy bachorach nie pomaga. Ja mam 1 dziecko, mama mieszka zaraz koło mnie i nie ma dnia żeby mi nie pomagała przy dziecku a i tak mam często dosyć i jestem przemęczona. A ta p***a? Zawsze uśmiechnięta, szczęśliwa, zadbana, szczupła i wysportowana bo ona nawet w ciązach cały czas coś ćwiczyła, ja ponad 3 lata pi porodzie mam jeszcze zbędne kilogramy a to krówsko jest szczuplejsze ode mnie!!!! Nienawidzę żdziry !!

Czego jej zazdrościsz? Masz lepiej od niej, ona po prostu nie narzeka i cieszy się z tego co ma.

Idiotyczne prowo

To się weź za siebie i życie zamiast się jadem zatruwac. Widocznie bratowa jest zaradna, a Ty jesteś melepeta.

Tak jak ktoś napisał już: masz o wiele łatwiej i lepiej od niej a i tak narzekasz i plujesz jadem, jesteś wredną niedorajdą życiową.

To już wolę jak teścia wyrywa z rąk a ty wrzeszczysz 0/10