Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Friendzone

Friendzone niestety

Polecane posty

Czy myślicie, że po 3 latach związku kobieta może po jakimś czasie pokochać 2 raz tą samą osobę? Byliśmy ze sobą 3 lata, jednak od roku nie było tej bliskości, raczej to ja zawiniłem. No i 2 tygodnie temu dziewczyna mnie zostawiła, powiedziała, że jestem dla niej cholernie ważny, że kocha mnie ale tylko jako przyjaciela. Cierpię bo ją kocham no ale szanuje jej wybór i chyba jestem w stanie się pogodzić, że mogę być tylko jej przyjacielem, bo jest dla mnie zbyt ważna. Nasza miłość w sumie zaczęła się od przyjaźni, o zerwaniu kontaktu raczej nie ma mowy bo do czerwca chodzimy na te same studia więc będziemy się widywać codziennie. Zastanawiam się co mi ten los przygotował, czy będę cierpieć mocno jak kogoś sobie znajdzie czy może jest cień szansy, że znowu mnie pokocha chociaż sam już w to wątpię ale po prostu nie mam ochoty szukać teraz na siłę nowej dziewczyny. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia to nie LO gdzie siedzi się w jednej małej klasie więc bez problemu możesz ją unikać. Jeżeli chcesz ją odzyskać najprościej będzie właśnie zerwać kontakt. Wtedy ona ewentualnie poczuje co straciła i będzie chciała odzyskać. Jeżeli będziesz miał cały czas z nią kontakt będzie cały czas miała to co chce... w międzyczasie pojawi się przy niej ktoś inny i wtedy poczujesz ból dwa razy mocniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlaśnie ja sobie zdaje z tego sprawę. Ale troszkę większy problem z tymi studiami jest. Mamy taki semestr, że zajęcia wszystkie teraz mamy w grupie 8 osobowej w malutkich salach... po drugie w większości dni będę dojeżdzać tym samym pociągiem. Po 3 co najgorsze miesiąc temu zapisaliśmy się na weekendowy kurs do innego miasta, więc cały weekend również będziemy się widzieć, nie zrezygnuje z kursu bo kosztował pełno pieniędzy, ale nie rozumiem po co wiedząc , że mnie już nie kocha się tam pchała. Tak naprawdę ona tego nie lubi, a poszła na te studia żeby być ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to te zajęcia jakoś przeżyjecie ;) można kogoś ignorować, skupisz się na nauce i już. W pociągu pełno miejsc. Kurs nie będzie trwał wiecznie skończy się i po wszystkim. Pokaż jej co straciła, nie rozmawiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ukrywam, że to będzie trudne bo mi na niej zależy ale masz racje trzeba tak zrobić, bo nie za bardzo wierzę w przyjaźń z ex. Najwyżej mnie kopnie w tyłek i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, jest pełno dziewczyna a ona pewnie typowo przeciętna polczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Początki zawsze są trudne... ale dasz rade :) jak nic to nie da jeśli chodzi o relacje z tą dziewczyną... to przynajmniej szybciej się wyleczysz i będziesz gotowy na inna dziewczynę :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Friendzone
Pewnie, że tak. Oprócz tego po prostu też trochę nurtuje myśl, że prawdopodobnie dostanę pracę w Warszawie, czyli jakieś 200km od rodziny, znajomych w planach mieliśmy razem tam zamieszkać i po prostu ciężko mi będzie na początku samemu tam życ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko przed Tobą :) może w Twoim życiu pojawi się ktoś nowy szybciej niż myślisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×