Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ojciec nie placi alimentow a sad nic z tym nie robi

Polecane posty

Gość gość

rok temu zgłosiłam, ze ojciec moich dzieci nie płaci alimentów. Komornik nic z niego nie jest w stanie ściągnąć, facet teoretycznie nie ma żadnych dochodów. Rok temu zgłosiłam sprawę do prokuratury. Od tego czasu nic się nie zadziałało -- cisza. A ja jestem zostawiona z problemem sama. Macie jakieś rady, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Donieś do p.Ziobry, posadzi go do więzienia i my podatnicy go utrzymamy a ty dostaniesz kilkaset złotych z funduszu alimentacyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co z tym zrobić? Nasrać w majty i tak chodzić! Kto ci kazał dawać dopy, a potem sie rozwodzić? Niech sie w końcu ktoś weźmie za te peesdne* baby!!!!! *takie co chcą przyjermności z peesdy, jedzenia z peesdy, mieszkasnia z peesdy, pieniędzy z peesdy, emerytury z peesdy.... i peesdy z peesdy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17'31 ty pilnuj swojego w gaciach. Jakby nie patrzeć do tego życiowego z dzieciakiem w tle tanga trzeba dwojga. A ty jak żonę zapładniałes ? palcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:31 rozwalisz każdy temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie palem - klasycznie kotasem ;) Zdziwiona? A tak z ciekawości: ciebie chłopcy zapładniali palcami? A może paslcyma ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holger
Nie placi. Takiego sobie wybralas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adanie
alimenty to jakaś plaga ! przed zrobieniem dzieciaka kobieta i mężczyzna powinni mieć możliwość podpisania notarialnie które z partnerów go chce. Czyli jeżeli mężczyzna nie będzie chciał dziecka po urodzeniu może płacić alimenty ale nie musi . Skończyła by się plaga łapania facetów na alimenty dzieciaka a co sprytniejsze jeszcze ciągną alimenty dodatkowo na siebie. Kobiele by się mniej puszczały, faceci po podsunięciu oświadczenia dostali by od razu kopa od naciągaczek. Świadome pary zakładały by rodziny. A kobiety i faceci po równi musieli by być odpowiedzialni za wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety same sie nie zapładniaja. Faceci nie widza z czym seks sie wiaze? Denerwujace jest to jak taka kobieta jest oceniana przez spoleczenstwo. Znam mnostwo samotnych matek zarabiajacych na siebie i dziecko a ich tatusiowie? na garnuszku mamusi, nie pracuja lub na czarno, wiecznie bujaja sie z kolegami na piwko itd nie znam zadnego co płaci normalnie alimenty! nie znam zadnej samotnej matki co siedzi w domu na d***e! wszystkie musza pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odwrotnie. Nie znam matki ktora by pracowala,ktora bez problemow oddawala dziecko ojcu. Alimenty zawsze zamale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba w patologii jakiejś się obracasz. Poza tym praca daje satysfakcję i pieniądze na utrzymanie. Nie dziwię się,że matka ogranicza kontakty jak tatuś nie uczestniczy w wychowaniu czy placeniu na dziecko a pokaże się "raz na ruski rok" ,namiesza dziecku w głowie, naobiecuje i żąda , bo ... ma prawo. A następnie znów znika z życia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest o alimentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie ma z czego ściągnąć komornik to nic nie dostaniesz, ewentualnie z funduszu 500 zł jak masz niskie dochody. Zamkną go, dług mu urośnie = nigdy legalnie nie będzie pracował bo komornik zabierze większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były maz daje na dwójkę dzieci 2000zl. Zabiera co tydzień do siebie. Czasem nawet w tygodniu. I kupuje ubrania sezonowo. To, że się rozstalismy nie oznacza, że przestał być tata. Mamy lepszy kontakt że sobą, niż jak byliśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci lataja jak ze wscieklizna i tylko szukaja gdzie wsadzic tego oblesnego kutafona. Leja w kazda dziure bez opamietania, a potem zdziwieni, ze rodza sie dzieci. Baby tez durne, ze daja byle komu, potem same musza wychowywac dzieci. Ludzie sa gorsi od zwierzat, roochaja sie zawsze i wszedzie, bez wzgledu na warunki, choroby, biede,wojny, rozmnazaja sie na potege. Ludzie sa gorsi od zwierzat, bo maja swiadomosc co wyprawiaja i na jakie zycie skazuja swoje potomstwo. Jedyne rozwiazanie, to kastrowanie samcow, ktorzy plodza na lewo i prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę się odnosić do bredzenia rożnych chorych ludzi tutaj, ale to o czym pisze autorka wątku to jest prawdziwy problem. Dzieci to tez ludzie - potrzebują jeść , gdzieś mieszkać , uczyć się . Jak jedno z rodziców (nie zawsze jest to ojciec!) olewa sprawę te wszystkie potrzeby musi zaspokajać drugie. W ten sposób dzieci maja gorszy start niz rówieśnicy, już nie mówiąc o tym , ze zapracowany rodzic tez nie ma możliwości poświecić im tyle uwagi, ile potrzebują. Alimenty to jest faktycznie plaga - przede wszystkim dlatego, ze nie ma jasnych zasad , na jakich sa przyznawane, często jest to wypadkowa widzimisię sadu i presji prawników stron. A gdy rodzic nie chce płacić - po prostu nie ma na to dobrego sposobu. Dobrym możne rozwiązaniem jest model szwedzki opieki - dwa tygodnie u mamusi, dwa tygodnie u tatusia i nikt nikomu alimentów płacić nie musi , bo rodzice utrzymują i wychowują dzieci solidarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko patologia unika placenia na swoje dzieci!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty przyznawane wg widzimisię sędziego to chore zjawisko. Powinny byc stałe, od 0-3 lata tyle i tyle, 3-6 itd. Dzieci jedzą tyle samo i potrzebują tych samych ubrań i nie powinno być to uzależnione od zarobków lub ukrywanych zarobków. Odciążyło by też sądownictwo z niepotrzebnych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza ubraniami i jedzeniem wraz z wiekiem diametralnie zmieniają się potrzeby i sytuacja dziecka, ale ty widać ograniczasz pomoc drugiego rodzica w zyciu dziecka tylko do miski i butów lub ciuchów. Ot, taka mentalność ojca lub drugiej żonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że rodzic, który nie pali się do płacenia na własne dziecko, nie będzie tez chętny do opieki nad nim. Poza tym pozostają mimo wszystko sprawy finansowe, które trzeba uzgodnić - ubranie, rzeczy do szkoły, składki w szkole, wycieczki i wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma gorszej suki jak mamuśka alimentacyjna. Chłopcy - unikajcie jak zarazy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2018.09.18 Alimenty przyznawane wg widzimisię sędziego to chore zjawisko. Powinny byc stałe, od 0-3 lata tyle i tyle, 3-6 itd. Dzieci jedzą tyle samo i potrzebują tych samych ubrań i nie powinno być to uzależnione od zarobków lub ukrywanych zarobków. Odciążyło by też sądownictwo z niepotrzebnych spraw. Jasne tak to sobie tłumacz.. Ktoś kto zarabia 1500zł i nigdy nie pozwoli sobie na wiele wydatków w rodzinie ma płacić tyle samo co osoba z zarobkiem 10 razy większym? Większej głupoty dawno nie czytałem. W rodzinie biedniejszej wydaje się mniej na potrzeby a w bogatej więcej więc zarobek jest tu liczony i to jest logiczne. Dzieci biednych rodziców nadal żyją na tym samym poziomie nikt im nic nie odbiera.. A dzieci bogatych rodziców również nadal żyją na tym samym poziomie co żyły i też im nikt nic nie odbiera. I wszystko się zgadza.. Zaraz by się zaczęło wymyślanie matek, setki kursów i zajęć byle tylko kasę wyciągnąć. Nie dziwię się że niektórzy ojcowie nie płacą alimentów bo pazerność matek nie zna granic. A facet jak nie będzie miał za co żyć bo mamusia dziecka wymyśla wydatki.. To przestaje płacić, szkoda dziecka ale to wyłącznie wina pseudo matki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty powinny być zasądzane przeciętne, nie niskie i nie za wysokie od rodzica mającego duże dochody. Dodatkowo jeśli dziecko przywykło do standardu życia typu narty, obozy za granicą, lekcje tenisa itd, to rodzic płacący alimenty powinien być zobowiązany do regulowania bezpośrednio tych należności np. w szkole językowej czy u organizatora obozu. Wtedy dziecko by nie traciło poziomu życia, a człowiek płacący kwoty powyżej przeciętnej miałby pewność na co te pieniądze idą- wakacje, zajęcia dodatkowe itp, a nie np. na utrzymanie eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie płacę i co mi zrobicie? Wszystko mam przepisane na siostrę a pracuję na czarno. Cała kasa idzie na moje przyjemności a ta moja była charuje jak wół. A ja się tylko śmieję. Dobrze jej tak. Chciała dzieciara to ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest równouprawnienie i nie widzę w tym nic złego, że moja była pracuje i nie może związać końca z końcem. Jakaś kara jej się należy za to że nie spełniła moich oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Ten kto ma dziecko ,przy kim dziecko jest ten powinien dziecko utrzymywać i wychować, nie wychowywać. Póki co to za wychowanie żaden wychowawca nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I słusznie. Tak trzymać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zniecierpliwiony, widać leków znów nie przyjmujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja też nie płacę i co mi zrobicie? Wszystko mam przepisane na siostrę a pracuję na czarno. Cała kasa idzie na moje przyjemności a ta moja była charuje jak wół. A ja się tylko śmieję. Dobrze jej tak. Chciała dzieciara to ma. x Uważaj, bo mój były też taki zadowolony chodził, zagranicą pracował, a na dziecko ani złotówki. Bardzo się zdziwił jak go pewnego razu zatrzymali na granicy i w pierdlu miał widocznie nie za wesoło, bo jak trochę posiedział, zaraz kasę w zębach chciał przynieść, tylko, że ja już jego płacenie mam w doopie, niech komornik się z nim męczy i ściąga. Na dobrowolne płacenie był czas, to śmiał mi się w twarz, a teraz role się odwróciły. Syn jest już prawie dorosły i ojca nie chce znać, tak samo jak on go zostawił kiedy był dzieciakiem w podstawówce. Rozumiem rozwód, że nawet mnie nie chciał widzieć, ale za to,że dzieciak cierpiał to odwet wzięłam i dostał na co zasłużył, choć i tak za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
A kto to dziecko wyprodukował? Niektóre mówią , że to ich ciało i ich decyzja. To jak to w końcu jest? Czy to nienarodzone dziecko ma prawo do życia czy nie? Moim zdaniem ma prawo do życia. Utrzymywać powinien ten przy kim dziecko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×