Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój ojciec to wieśniak i zrobił mi dziś wstyd

Polecane posty

Gość gość

Jeżdżę konno i mam 21 lat. Mój ojecic dziś przyjechał niespodziewanie rowerem do stajni popatrzeć jak jeżdżę. Ubrał się jak ostatni wieśniak. Obrzydliwe dresy, czapka z daszkiem założona do tyłu i jakieś kolorowe adidasy. Było mi masakrycznie wstyd, tym bardziej że miałam jazdę z terenem i trenerka z którymi mam dobry kontakt. Jeszcze krzyknął do mnie "rowerem przyjechałem" bez celu. Ploszyl konie bo poszedł robić mi zdjęcia gdzieś z krzaków żeby było chyba artystycznie nie wiem co miał na myśli. Po prostu spalilam się ze wstydu i chyba prędko do tej stajni nie pojadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokeninside87
łączę się z Tobą w bólu i cierpieniu:O już lepiej, żeby z sb współpracował w młodości, mniejszy wstyd:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cos Ty, mozna sobie robic zarzuty i wstydzic sie za zle wychowane dzieci ALE nie za rodzicow. Nawet nie wspominaj tego wydarzenia, bo i o czym tu gadac. Jezdzij konno i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na moim koniu możesz pojeździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Najgorsze jest dla mnie to, że mimo że instruktorzy są ode mnie prawie o 20 lat starsi, to traktują mnie jakby na równi, bardzo dojrzałe. Chyba ostatnie czego by się spodziewali to to że rodzic przyjdzie popatrzec na moją jazdę... Masakra, jestem na niego okropnie zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjechał cię zobaczyc bo cie kocha ty durna pustaczko, więc przyjechał po to aby cię wspierać, jeszcze ekologicznie rowerem, ale ciebie nic nie zadowoli, jesteś rozpuszczonym bachorem nie wartym żadnego uczucia jakim cie on obdarza, jesteś ZEREM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byloby w tym nic zlego, gdyby zachowal sie stosownie, wczesniej zapytal. Bylo, minelo, trudno. Mozesz jemu zwrocic uwage, zeby ustalal z Toba takie wycieczki, bo zachowal sie niestosownie i w przyszlosci nie powiesz, gdzie trenujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby z 2:05...przyjechał rowerem bo był po piwie, więc pomysl sobie jak to było czuć :) to nie jest chyba oznaka miłości gdzie nienawidzę go po alkoholu, a on przyjeżdża na mój trening

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ac o w tym niby niestosownego? w d.. Ci się chyba przewrocilo,wstyd to mieć taka corke, ale której liczy się bardziej zdanie jakiś obcych ludzi niż milosc ojca, wstyd to taka corke miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trenowalam ujezdzanie konskiego drąga kiedy ten wiesniak nadjechal :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ty niewdzięczna kur/wo, co to się porobiło z tym pokoleniem, je/bane pokemony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś on pije bo to wrażliwy człowiek i to jedyny sposób aby przeżyć dzień w tym parszywym systemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomylil stajnie z obora i stad zle odzienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyna jego pomylka to ta ze nie kazal wyskrobac takiego jeebanego g****a 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gej ok
gość dziś jakby się spuścił w doopie facetowi to by tego problemu teraz nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd bo ojciec jest prostym człowiekiem, a nie np. właścicielem stadniny? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh, głupie bachory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3:17 wstyd bo jest zaniedbanym alkoholikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie wstydź się za ojca lub matke, jeśli robią coś dla Ciebie. To ,że napisałaś-> ubrał się nieładnie, świadczy o tym, że jesteś bardzo młoda i jeszcze glupiutka. W życiu naprawdę nie liczy się to, jak kto się ubiera. To jest najmniej ważne. Liczy się to, jakim jest człowiekiem. Twój tato mógł pić piwo pod sklepem, a jednak wsiadł na rower ,aby do Ciebie przyjechać, bo go interesujesz,kocha Cię. Napewno gdybyś mu powiedziała, że wygląda jak wieśniak i przynosi Ci wstyd byłoby mu przykro. Więc czasem pomyśl nad tym.,co Ty mowisz/piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3:27 dałaś / es mi trochę do myślenia. Emocje już przeszły, jutro mam następny trening z tym samym trenerem i nawet zaproponuje tacie żeby pojechał ze mną, ale poproszę go żeby nie zachowywał się tak jak dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest prawda co napisałam. Będąc młoda, darłam koty z rodzicami i uwierz mi tyle co ja im sprawilam kłopotów...zrobiłam przykrości..To tylko oni wiedzą. Nigdy się tym nie przejmowałam..jednak mam swoje dzieci, od których usłyszałam może 1/10 tego jak traktowałam swoich rodziców. Płakałam całe noce. Więc po latach, wiem co przeżywali moi rodzice. Oni nadal mnie kochają. Rodzic kocha swoje dzieci nade wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3. 44 Ja wiem ze tata mnie kocha, ja go kocham równie mocno, ale po prostu dzisiaj przerosło mnie jego zachowanie, może opisując to nie brzmi tak źle, ale ja przez całą jazdę która była stresująca bo to był trening skokowy, myślałam tylko o tym że tata zagaduje jakiś ludzi którzy stali obok i Bóg wie co im mówi (przypominam że był lekko pod wpływem alkoholu i nawet nie powinien wsiąść na rower) a ja do tej stajni jeżdżę prawie codziennie i nie chciałabym żeby obgadywali mnie za plecami że mój tata to jakiś alkoholik czy też dziwak. Wiem że on taki nie jest ale nie chce czuć się nieswojo i być wytyka a palcami w miejscu które kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz wytykana palcami jeśli będziesz się wstydzić swojego taty. Bo oznacza to brak szacunku do niego, a brak szacunku oznacza brak kultury. Niestety. Nikt Cię obgadywac nie będzie. A nawet jeśli tata coś wspomni o Tobie w rozmówie z kimś ,napewno nie będzie to nic złego. Także uśmiechnij się. Głowa do góry. Dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 3:17 wstyd bo jest zaniedbanym alkoholikiem > przez ciebie jest alkoholikiem, też bym chlał jakbym miał taką niewdzięczną córke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa na pewno przez córkę jest alkusem. Każdy pijak to egoista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja popieram jazdę po piwie na rowerze- a co samochodem miał przyjechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale rozpuszczona szczeniara a tatus pewnie jeszcze placi za te jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh. Uważasz, że ostatnią rzeczą, o której pomyśleli by trenerzy to, że przyjedzie rodzic zobaczyć jak jego dziecko jeździ? To jest pierwsza rzecz, jaką robią kochający rodzice i trenerzy na pewno o tym wiedzą, że rodzice chcą oglądać ich pociechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×