Czy ja przesadzam?

Witajcie. Sprawa wygląda następująco: na cmentarzu mamy dwa pomniki, jeden przy drugim. W jednym grobie leży Babcia, a w drugim Wujek i rodzina chce zrobić nowy pomnik, bo te obecne są wiekowe i stare, ale.. Oni chcą zrobić pojedynczy pomnik na miejscu Wujka. oczywiście z imionami dwóch osób, ale bez ekshumowania Babci. Na miejscu starego pomnika Babci chcą wyłożyć kostkę brukowa pod którą będą szczątki mojej sp. Babci. Ci o tym myślicie? Nie wiem czy ksiądz ale ktoś wydał na to zgodę bo budowa zaraz się zacznie.

Po tym bruku wszyscy będą chodzić.

Up

Podnosze temat.

Nikt nic nie podpowie?

na sram ci na Grób

To chyba jest nielegalne.

To jest zbeszczeszczenie zwłok.

A ktoś na to wydał zgodę przecież.

Zależy ile lat babcia tam leży i co z niej zostało? Może już nic tam nie ma? My nie opłaciliśmy jednego grobu po 20- latach i został skopany, nic nie wyciągnięto, tylko zlikwidowano pomnik i na to miejsce pochowano inną osobę. (Nie myśl że żałowaliśmy pieniędzy na opłacenie kolejnych 20 lat, z bólem serca, ale i tak nikt od lat nie jeździł na ten grób, bo z tej rodziny została tylko staruszka i osoba na wózku, a to 300 km stąd.) Tak, że po 20 latach już z ciała nic nie powinno zostać, owszem, może kawałek różańca, strzęp sukni, czy kawałek drzewa z trumny. Kości nie widziałam. Myślę, że w tym nic złego, liczy się pamięć i modlitwa

Dziękuję że zabrałas głos. Babcia leży ponad 20 lat, ale u nas na cmentarzu robią takie ekshunacje na prośbę rodziny. To była moja ukochana Babcia i dla mnie jest to haniebne.