Co sie dzieje?

Witam. Oczywiscie staramy sie z mezem o dzidziusia i cykle mam zawsze 28-29 dniowe. W tym cyklu kochalismy sie codziennie od 6 dc, tak wyszlo nawet nie bardzo pod presją. Dzis jest 17 dc i nie wiem co sie dzieje. Od 13 dc bardzo ale to bardzo bola mnie sutki mam tak wrazliwe ze wszystko mi przeszkadza. Dodam ze NIGDY ALE TO NIGDY nie bolaly mnie nawet piersi czy sutki przed okresem ani w trakcie cyklu. Przeciez na jakiekolwiek objawy by bylo stanowczo za wczesnie.

Poczekaj jeszcze trochę i zrób sobie betę z krwi to wyjdzie szybciej niż test z moczu. Na objawy faktycznie za wcześnie. Ja w tym cyklu co zaszłam w ciążę to pamiętam, że dzień po owulacji( potwierdzonej na usg) zaczęły mnie boleć piersi ale to tak jak zawsze przed okresem tylko, że szybciej bo zawsze jakieś 2/3 dni przed zaczynały boleć i dużo bardziej. Ale tak szczerze to nie kojarzyłam tego z ciążą bo dzień po zapłodnieniu objawów nie ma. Zaczełam coś czuć tuż przed okresem bo bolał mnie lewy jajnik z którego była owulacja. I pozytywny tesy 17 dni po owulacji. Więc na razie musisz czekać.

Szczerze, wszystko i nic może to być. U mnie w jednym cyklu pojawił się jak nigdy wcześniej ból piersi po owulacji więc myślałam że zaszłam. Okres pojawił się planowo a w kolejnym cyklu gdy faktycznie zaszłam wszystko było tak jak zwykle w normalnym cyklu przed okresem. Czekaj i póki co się nie nastawiaj.

Pewnie, ze poczekam. Teraz i tak nic nie wyjdzie. Nie nastawiam sie, tylko zastanawiam sie czy jakbym jednak zaszla czemu tak szybko objawy by wystapily. A piersi coraz gorzej pieka i bola. No nic pozostalo mi czekac

zaxbij sie

Jesli chcesz sie gosciu zabic to dzialaj a nie proponujesz innym. Widze ze ma tu Pan/Pani problemy z psychika. Prosze skierowac sie na oddzial psychiatryczny. My tu NA FORUM sobie doradzamy i pomagamy i jesli masz cos glupiego do powiedzenia to lepiej nie pisz nic.