Mówicie, że to mit, że faceci bardziej lubią seks niż kobiety?

21:06 Świetne porównanie seksu do zakupów, baba sama podsunela argument. Na tym przykładzie widać co naprawdę lubią. Bo seksu uprawia tyle, ile ma ochotę i gdyby miała odbyć jeden stosunek więcej, to będzie skrzywdzona, zmuszona, wykorzystana, prawie zgwałcona. A niech dostanie dodatkowy tysiąc, dwa, pięć czy dowolną sumę na zakupy, to bez problemu je wyda i nigdy nie powie, że więcej już nie potrzebuje.

"Bo seksu uprawia tyle, ile ma ochotę i gdyby miała odbyć jeden stosunek więcej, to będzie skrzywdzona, zmuszona, wykorzystana, prawie zgwałcona. A niech dostanie dodatkowy tysiąc, dwa, pięć czy dowolną sumę na zakupy, to bez problemu je wyda i nigdy nie powie, że więcej już nie potrzebuje." X A co w tym złego, że seks uprawia się wtedy kiedy ma się ochotę, a ochotę ma się czesto wtedy, gdy jest dobrze kobiecie z partnerem w łóżku. I seks i zakupy to przyjemność, chociaż zakupy bywają też koniecznością i obowiązkiem. Jak dla mnie seks nie powinien byc obowiązkiem, a jedynie przyjemnością.

08:12 Ależ nic złego, gdzież bym śmiał, namawiać czy zmuszać kogoś do seksu, na który nie ma ochoty. Tyle, że ochotą na dodatkowe zakupy, przyjdzie kobiecie bez trudu. A na dodatkowy seks? To gwałt!

"Tyle, że ochotą na dodatkowe zakupy, przyjdzie kobiecie bez trudu. A na dodatkowy seks? To gwałt!" X Ja tam częściej seks uprawiam, niż robię zakupy. I wcale z taką ochotą na zakupy nie lecę. To jakieś dziwne stereotypy na temat kobiet.

09:05 To raczej ty jesteś dziwna, jesteś chyba pierwszą kobietą, która nie lubi łażenia po sklepach. Oczywiście nie mówię o Biedronce, czy sklepach spożywczych, ale o zakupach butów, ciuchów, kosmetyków i podobnych. A może jeszcze powiesz, że nie występuje u ciebie zjawisko "nie mam się w co ubrać" :-).

"A może jeszcze powiesz, że nie występuje u ciebie zjawisko "nie mam się w co ubrać" usmiech.gif ." X Generalnie nie występuje, lubię sobie kupić coś z nowej kolekcji, ale nie jest to moją obsesją. Na zakupy chodzę z mężem i raczej jak są wyprzedaże. Pieniądze wolę wydawać na podróże.

Ktoś kto założył ten wątek, może tylko pomarzyć o kobiecie. Albo jeśli faktycznie z jakąś jest lub był to, nie spełniał jej oczekiwań. Albo jest kiepski w łóżku, albo jest kiepski w życiu. Albo jedno i drugie. Jak słusznie zauważył. Brad Pitt nie byłby wywalany z łóżka. I chyba nie miałby problemu z częstotliwością, z jaką problem ma autor. Nie wierzę, że jest w jakimkolwiek związku. Na tym forum pełno jest zdesperowanych prawików. I zastanawiają się na wszelkie sposoby, dlaczego to ich kobiety nie chcą. Jednym ze sposobów na poprawienie sobie humoru jest bronienie poglądu, że po prostu kobiety mniej lubią seks i dlatego nie są tak zdesperowane, żeby kiedykolwiek jakikolwiek z nimi uprawiać.

10:01 A ty kto? Wróżka? To wymień swoją kule do wróżenia, bo piszesz głupoty. Nie wiem kto założył ten wątek, ale o wyrzucaniu Brada Pita z łóżka pisałem ja i w trochę innym kontekście. A, że to przekracza zdolność pojmowania twojego małego rozumu, to już twój problem. I z częstotliwością uprawiania seksu też nie mam zadnych problemów. Więc daruj sobie swoje durne analizy, ty psycholożko z Koziej Wólki. Teraz pewnie napiszesz, żebym się nie denerwował, albo coś podobnie głupiego. Więc odpowiem od razu: spadaj na drzewo.

jasne,że to mit, kobiety tez lubią seks i to w dzisiejszych czasach więcej się o tym mowi. Ja w każdym razie, życia bez seksu sobie nie wyobrażam, dlatego tez zabezpieczam się antykoncepcja vines, żeby uniknąc niechcianej ciąży, bo nie spieszy nam się do rodzicielstwa.