Zbieram kasztany i oddaje na skup

GOracy okres na kasztany i pomyslalam zeby na tym zarobic.,U mnie w miescie skupuja kasztany po 1,20zł a ze nie mam jak zawiesc umowilam sie z panem ze podjedzie po nie.I W wekeend mocno wialo i naspadalo bardzo duzo.Zebralam prawie 310kg.I dzis pan podjechal i je zabral.A 340zl dodatkowo wpadlo.Bo 20zl za paliwo.Co myslsicie o takim dodatkowym zarobku.A zajelo mi to moze rozbijajac na 2 dni ze 5-6 h.

troche nie chce mi się wierzyć w 310 kg ile tam drzew musialo byc

nie liczylam ile drzew, ale kaszxtanow od groma.az sama sie zdziwlilam jak wrocilam do domu i zaczerlam wazyc.A tu 310kg.