Co sadzicie o tym zachowaniu czy to juz znaczy cos wiecej ??

Spotykam sie z taka pierdołą, robi wiele rzeczy zeby kogos nie urazic, albo zeby sobie opinii nie zepsuc, ma słaba psychikę lecz jest cudowny i słodki. Troche niesmialy ale nie przeszkadza mi to (wyjątkowo, moze dlatego ze bardzo podoba mi sie fizycznie) To moj przyjaciel (choc nie wiem czy on udaje jak zawsze czy faktycznie jestem tylko koleżanką) z którym często sie przytulam. Nie ma w tym żadnego erotycznego dotyku, po prostu sie przytulamy tak platonicznie, siedzimy sobie wtuleni obok, pogladzimy sie po buziach czy włosach. Duzo ze sobą rozmawiamy. Ostatnio tak sie przytulaliśmy i nagle okazało sie, ze musze isc do pracy. Miałam dosłownie pare minut by sie ubrac i wyjsc.Poderwalam sie a on..On na koniec tego przytulania przejechał ręką po pupie, nodze, zlapal mnie za kolano jedna reka, druga za wlosy i pocałował mnie...w szyję. Nie skomentował tego ani na żywo ani przez telefon a rozmawialismy jeszcze kilka razy. Dzis sie nie odzywam do niego. Jak byscie to zinterpretowały?On nie jest z tych ktorzy chca pobzykac.

Pierdoła może nie chce wiecej bo nie ma szans u ciebie.

Albo go obrzydzasz autorko.

Spotykam sie z taka pierdołą, robi wiele rzeczy zeby kogos nie urazic, albo zeby sobie opinii nie zepsuc, ma słaba psychikę x Tu masz odpowiedź. Poza tym, to facet, a każdy facet chce r*chać. Moim zdaniem, szkoda Twojego czasu. Nie ocenia się ludzi po wyglądzie, tylko charakterze przede wszystkim.

No więc własnie ocenilam go po charakterze. Jest pierdołą, której według jego brata " trzeba wszystko palcem pokazywac " a do tego jest ponoć ostatni. Troszczy sie o mnie. Jakbym go obrzydzała to chyba by mnie nie całował prawda?

ma kogoś i moze dlatego tak z szacunku do tamtej.

Wyjmij mu penisa i pomasuj. O tak jak dobrze uuuuuu

Buja się w tobie i dosyć ma tego stanu zawieszenia. To była próba wydostania się z friendzony. Chce cię całą.

on cudowny i słodki a ty pewnie brzydulka

Jak ja bym siedział z dziewczyną w ramionach to bym nie wytrzymał. Mój k******** by mi mówił żebym brał się do roboty

z szacunku do innej caluje autorke, dobre!

Nie ma nikogo. Nie jestem brzydka. Jestem ładniejsza od niego i bardziej zadbana.

Może jesteś zadbana ale brzydka i tak to wyglada.

Bzdury gadasz, nie wiem po co ci sie chce to pisac.

Taką mam venę dziś to pisze.

Autorko nasza kochana.Zrozum, że nie ma wiecznej przyjaźni damsko męskiej. Prędzej czy później co najmniej jedna ze stron się zakocha. Najlepsze wyjście jest wtedy gdy obie strony się w sobie zakochują. Wtedy przyjaźń zamienia się w miłość. Jest pięknie. Gdy zakocha się tylko jedna ze stron to koniec przyjaźni rychły. Odrzucenie nie jest przyjemnym doznaniem. Pozostaje urażona duma i złość. Przyjaźń kończy się na zawsze.