Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy on cos knuje?

Polecane posty

Gość gość

Poznalam faceta ktory wprowadzil sie do mnie i do moich dzieci (mam dwoch synow) Facet mieszka u nas chociaz ma swoje mieszkanie (splaca kredyt) Jego mieszkanie jest wieksze od mojego ale on twierdzi ze chce je sprzedac. Tylko ze mijaja juz prawie dwa lata on je oglasza ale jakos slabo. Cena jest wysoka i nie chce z niej zejsc. Malo tego dowiedzialam sie ze juz mieszkajac u mnie on pisal do bylej i do niej jezdzil!! On twierdzi ze chce byc ze mna.Ale yo wszystko wyglada dziwnie. Jak myslicie? Czy czy jemu na mnie zalezy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q odpowiedzi
A jak ty myslisz? Zalezy mu na tobie? Czy zalezy mu jedynie bo ma z toba bardzo wygodnie? Ile ty masz lat? Naiwnosc do kwadratu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on u mnie mieszka zabiera mnie i moje dzieci na wakacje. Gdyby mu nie zalezalo to by chyba tego nie robil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moze napisz dokladnie i konkretnie co jest dla ciebie dziwne w jego zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 42 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne jest to ze ma kupione mieszkanie splaca raty. To mieszkanie jest duzo wieksze niz moje ,ale on mowi ze chce je sprzedac bysmy mieszkali u mnie. Tylko ze tak sprzedaje je juz od dwoch lat i nic nie robi by sprzedaz doszla do skutku. Do tego spotykal soe za moimi plecami z byla.pisal jej ze ja kocha ze nie moze zapomniec.A mi mowi ze to byly zarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego nie chce slubu ani nawet zareczyn.Bo twierdzi ze po slubie wszystko sie psuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żarty taaaa :D to, że zabiera cię na wakacje z dziećmi to i tak może mu wyjść na plus - uśpi twoją czujność, poczeka na dobrego kupca a koszt wakacji to dla niego nic jak ma jakiś majątek, czyli cwaniakuje i próbuje się ustawić na twojej d***e jak już będzie miał hajs z mieszkania to była zapała do niego miłością i tyle go będziesz widziała wyrzuć go, niech nie będzie miał tak łatwo, ale nadal z nim gadaj, wakacje dla dzieci się przydadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Samotna matka jest łatwym celem do owiniecia sobie wokół palca. Jaki jest u Was podział rachunków skoro z wami mieszka? Tamto mieszkanie sobie trzyma żeby móc się spotykać z innymi kobietami. Bo dlaczego go nie wynająl nawet za mniejszy czynsz? Byle mieć na spłatę kredytu? I Ciebie jest mi miło i przyjemnie. Zapewnie nie wymagasz od niego zbyt wiele bo jesteś mi "wdzięczna" że raczył cię wziąć. Zatem nie musi się niczym martwić. Nic tylko żyć i nie umierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest tak jak mowicie to dlaczego jest ze mna juz 2 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Bo mu wygodnie? Bo na razie nie ma innej opcji? Obiad ma. Wyprane gacie tez. Więc po co ma to zmieniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZastAnawiam sie czy jest mozliwe,ze on sciemnia z ta sprzedaza tego mieszkania tylko po to bym nie chciala sie tam wprowadzic. Troche dlugo je sprzedaje. Mowil ze kupil je zaraz po rizwodzie po to by moc tam kiedys zamieszkac z nowa kobieta. A tu nagle poznal mnie i chce sprzedac.Dziwnie to wyglada. To mieszkanie ma od kilku lat i jakos sprzedac nie chcial. Moze to jest tak ze on wcale nie planuje ze mna przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on je dawno komuś wynajął i bierze niezłą kasę za wynajem jego, u Ciebie mieszka, je itd. I żyje jak król. A dokłada Ci się do życia cokolwiek? Czy tylko te wakacje Wam funduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak on to swoje mieszkanie wynajmuje i za to splaca kredyt. Mi doklada sie czasem do rachunku i jedzenia. Za eakacke placimy wspolnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widzisz sama czemu z Tobą jest i jak mu z Tobą wygodnie. Wywal go, bo on na Tobie tylko żeruje. Zostaw go w spokoju i zapomnij o nim bez niego będzie Wam lepiej. Poradzicie sobie sami. A on Ciebie tylko wykorzystuje. Daj sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak za wakacje płacicie wspólnie to jaki z niego pożytek? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babafemi
Jestes dojrzala kobieta, matka dzieci i nie potrafisz porozmawiac na powaznie z facetem, ktory od 2 lat jest z toba i u ciebie mieszka? Powiedz mu to wszystko co mu napisalas, a przede wszystkim, ze to co on mowi zupelnie nie pasuje do tego co robi. I ze ciebie to bardzo irytuje bo myslalas ze chcecie razem spedzic reszte zycia. Jesli on bedzie przytakiwal, ze oczwiscie chce z toba zostac to postaw warunki i nie odpuszczaj dopoki nie beda spelnione. Inaczej powiedz mu, ze nie widzisz z nim dalszej przyszlosci. Pierwsza rzecz, ze chcesz abyscie sprowadzili sie do jego wiekszego mieszkania i nie siedzieli dalej w twoim malym. Jezeli traktuje cie tak powaznie to powinno to byc dla niego oczywiste. Ja osobiscie mysle, ze on u ciebie przeczekuje czas. Moze ma nadzieje, ze byla do niego wroci albo pozna kogos, kto go zaczaruje i ciebie zostawi z minuty na minute.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo Bano
Placicie za wakacje po rowno a ty piszesz, ze on cie na wakacje zabiera? Sorry, ale ty masz zaklocone postrzeganie rzeczywistosci. Dlatego facet tak cie wlasnie traktuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Dlaczego z Tobą jest? Bo jesteś dobra opcja na tu i teraz. Nie dziwię się że nie chce sprzedawać mieszkanie. Gdy się rizstaniecue to będzie myśl gdzie wrócić. Zaproponuj że przeprowadzić UE się do jego mieszkania a wynajmują twoje będziecie spłacać tamten kredyt. Jeśli jesteś dla niego ważna o mi zależy to się zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za opowiedzi. Dodatkowo martwi mnie jeszcze to ,ze on zaczal sie stroic i nosic ubrania ktorych wczesniej nigdy by nie zalozyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płaci sama za wakacje i mówi że facet zabiera. Nie on ciebie zabiera tylko jedziecie razem jak kumple znajomi. Gdyby on cię zabrał na wczasy to by zapłacił. Zarabia pieniądze na najmie mieszkania a ciebie wykorzystuje bo ma gdzie spać i co zjeść. Spłacić kredyt albo trafi się ktoś lepszy i pójdzie. Uważam że on pewnie i tak ciągnie na ileś frontów. Obstawiam że nie jesteś jedyną kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:26 Kobieca intuicja dobrze ci podpowiada. Zmiana zachowania ma zawsze jakas przyczyne. Postaw sie i mu powiedz co ci sie nie podoba i czego od niego oczekujesz. Juz po samej jego reakcji zorientujesz sie co jest grane. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żarty? Haha dobre :D on kocha nadal była a Z Toba jest z wygody, na razie. Ty serio jesteś aż taka naiwna?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utrzymując go okradasz własne dzieci idiotko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czemu była go do siebie nie weźmie :D Czeka aż sprzeda mieszkanie i będą razem się bawić a ty nie będziesz miała kasy bo płacisz wszystko po połowie hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.35 dokladnie, znalazl sobie frajerke na ktorej zaoszczedzi swoja kase a potem czmychnie do byłej. Cwanie ;). Jak w tym wieku można być taka naiwna babą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Jeśli chcesz dorobić do budżetu domowego nie wychodząc z domu, mam dla Ciebie ofertę. Praca w wolnych chwilach, polegałaby na wypełnianiu ankiet. Bez zobowiązań, bez wkładu własnego. Dla osób, które mają stały dostęp do internetu. Zarobki początkowo w granicach 50-200zł/msc Zarejestruj się: http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76527875

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie kumam, piszesz opowieść o swoim życiu i pytasz jak naiwna koza o co mu chodzi. Napisz ze szczegółami co cię trapi ale bez przemilczeń typu płacimy za wakacje po połowie a potem to przeczytaj na chłodno jak historię obcej osoby. Tymczasem objaśniam na podstawie tego co tu czytam. Masz klapki na oczach. Facet co gada co tam mu wygodnie (stary męski numer) a ty łykasz jak pelikan. Że nie kocha byłej i że pisze tak dla żartu (osobliwe poczucie humoru , nie sądzisz?) , że mieszkanie sprzedaje choć wcale nie sprzedaje. Kredycik mu się sam fajowo spłaca, jest z kaską na zero, czasem ci coś podrzuci więc jeszcze mieszka za półdarmo. Ma wyprane gacie, coś do żarcia, seks a także zapłaci za siebie w ramach wyjazdu wakacyjnego więc tez po kosztach, zero strat ! Rewelacja. Teraz czeka tyko aż jego (mądrzejsza od ciebie) była się znów zdecyduje z nim być i uwiją sobie gniazdko w jego sporym mieszkaniu. A tobie się coś tam powie i tak uwierzysz :D Ale ty go przecież kochasz więc wszystko będzie dobrze. Myślę, ze to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.00 dokladnie, lepiej bym tego nie ujęła :D widzę ze w jakim.wieku by nie były to te baby tak samo są głupie i naiwne gdy są zakochane, masakra, rozum.śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cyrk na kolkach...dziewczyno gon tego gościa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×