Mam dość mojego męża

Witam problem taki mój mąż to skończony d**ek mamy dwie śliczne córeczki jedna 18 miesięcy druga 3 lata on wielce panicz wraca z pracy wiecznie ze złą miną i jak zwykle wstawiony pracuje na kostce wiem że to ciężka praca ale czy on taki zmęczony gdy potrafi po pracy najeść się wypić piwo w łazience jak szczur i iść na imprezę? Tylko do dzieci wiecznie zmęczony typ starodawny musi mieć obiad na stole posprzątane dzieci obrobione poskładane czyste ciuszki do szafeczki ja nie mogę nigdzie wyjść a do tego najlepiej jak bym po całym dniu sprzątania latania za dziewczynami wyglądała jak top model i miała ochote na sex z wiecznie pijanym mężem bo dla niego codzienne wypicie 4 piw to nie picie muszę swoje wszystkie pieniądze wykładać na zapłacenie stancji on dokłada resztę i na życie coś tam da ale już o jakimś nowym ciuchu mogę zapomnieć muszę się prosić on sobie nie żałuję wyzywa od p**d potrafi szarpać najgorzej że nie mam gdzie pójść z dziećmi.. Pomóżcie tylko bez komentarza a co nie wiedziałaś wcześniej bo mleko się wylało i muszę coś z tym zrobić teraz.

było nie myśleć dupskiem, teraz najłatwiej narzekać kaszalocie. 500+ masz to nie narzekaj. kolejna pokrzywdzona sie znalazła

Tez miałam faceta pracującego na kostce ... Ten sam typ. Apodyktyczny, lubiący popić i sie popisywać przed kolegami. Bardzo często osoby pracujące w tak zwanej budowlance takie sa... Na szczęście moj byl tylko moim chlopakiem, nie mieliśmy dzieci, tylko chodziliśmy ze sobą. Zacznij chodzić do jakies pracy, moze praca zdalna w domu ? NP. Prowadzenie komuś allegro itp. Jakie masz wyksztalcenie ? Kobieto najgorsze co może zrobić to zrezygnować z pracy zawodowej i byc na lasce męża finansowo. Wiem ze macie te 500+ ale jeszcze troche i wypadniesz z rynku pracy jak zostaniesz kura domowa

na kostce ? jest brukarzem ?

niech baba turla dropsa, niech sobie zrobią jeszcze 2 to kasa popłynie szerokim strumieniem

Mialam tak samo tylko ze bez dzieci i bez slubu, dla niego zmienilam fajna prace na gorsza, a potem jak zwrocilam mu uwage ze jest mi z nim zle tak samo jak ty picie i brak zainteresowania mna to kazal mi wracac do domu. Wyprowadzilam sie i przez 8 miesiecy probowalam odbudowac ten zwiazek spotykaja sie i rozmawiajac. Ale to nic nie daje. Czasami trzeba po prostu stanac na wlasne nogi i walczyc o siebie.

Tak, brukarz. Teraz mam uraz do tak zwanych robotników bo niestety ta grupa spoleczna jest specyficzna. Ciągoty do alkoholu i papierosów itp. Autorko, ile masz lat i jakie wyksztalcenie ? W jakies części Polski mieszkasz ?

Ludzie czy wy myślicie że mi chodzi o kasę czy 500+ jestem z mężem 8 lat i mamy problem dlatego tutaj napisałam nie robię dzieci dla kasy dbam o nie więc nie wiem po co te teksty z 500+ to co mam na dzieci przeznaczam dla dzieci więc w czym problem

Niestety nie mogę iść do pracy druga córka jest za mała na przeczkole a nie mam wsparcia w swojej rodzinie jestem z województwa lubelskiego mam 25 lat

a jak rozkłądałaś nóżki i otwierałaś buzię to mąż był fajny?

Może przeprowadz sie na troche do rodzicow z dziecmi, pojdz do pracy a dzieci wyslij do żłobka sa platne jak i bezpłatne, jak pojdziesz do pracy na zlecenie w jakiejs fabryce nie bedzie problemu gdy dziecko zachoruje

ja za moim już tesknie, do pierwszego w****ienia, później na drzewo go poślę

Moze zatrudnij sie w jakims call center bedziesz mogla pracowac w domu i zawsze bedziesz miec troche kasy na wlasne zycie. Moja kolezanka tez tak sobie kase zbierala kilka lat teraz wziela kredyt kupila mieszkanie i wyprowadzila sie od faceta z dziecmi ktore chodza do szkoły, to ze teraz jest zle nie znaczy ze zawsze tak bedzie

Pytanie o wykształcenie to brak klasy. Mnóstwo ludzi mogrmłoby studiować wymarzone kierunki tylko brak matury im przeszkadza. Jakieś głąby rządają matury od ludzi, a co oni prezydentami zostaną? Chcą być prawnikami, ekonomistami, nauczycielami,aktorami a wymagają od nich wiedzy ogólnej, po co? Co nie? Głąby zacznają się panoszyć, tylko brak matury im przeszkadza by pójść na studia:/

Po co wyszłaś za takiego jełopa? Nie było jakiegoś faceta na poziomie, co nie pracuje w branżach przeznaczonych dla pijaków i narkomanów? Ale jak to mawiają jak sobie pościelesz tak się wyśpisz, a przy takim leniwym i pretensjonalnym mężu to wyśpisz się dopiero w trumnie.

Moze jakies chałupnictwo?

Autorko jest cos takiego jak praca zdalna wykonywana przez Internet z domu. Zainteresuj sie tym tematem, bo zawsze to jakies Twoje własne pieniądze dla Ciebie i dla dzieci. Można np. prowadzić kilku firmom ich konta allegro albo profile społecznościowe. Możesz byc w roku z dziećmi na oku i pracować przy komputerze. Jestes mlodziutka jeszcze, wyrwij sie z tego nieudanego związku bo faceta nigdy nie zmienisz. A tak działa na niego srodowisko w którym sie obraca w pracy. Autorko, musisz zmienić faceta na takiego, który Cie bedzie szanował i kochal. A tak Twoje mlode lata miną bezpowrotnie obok buca i chama.

Wyksztalcenie nie swiadczy o madrosci, mozna byc wyksztalconym i durnym, i madrym bez studiow. Twoj maz pije bo ma kolegow w pracy, czuje sie za pewnie mysli ze nigdy pd niego nie odejdziesz bo dzieci, jednak sie zdziwi gdy dzieci podrosnal i odejdziesz. Bylas naiwna tak samo jak ja, ale postaw sie w jego sytuacji czy ty jak bys miala w pracy kolezanki pijaczki bys z nimi pila? Nie... poczul sie za pewnie... walcz o siebie i znajdz sobie prace i żłobek dla dzieci...

Witam. Jeśli chcesz dorobić do budżetu domowego nie wychodząc z domu, mam dla Ciebie ofertę. Praca w wolnych chwilach, polegałaby na wypełnianiu ankiet. Bez zobowiązań, bez wkładu własnego. Dla osób, które mają stały dostęp do internetu. Zarobki początkowo w granicach 50-200zł/msc Zarejestruj się: http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76527875

25 lat i już mąż i dwoje dzieci ?:O Myślałam że jesteś koło 40 tki.

11.00 zgadza się, ale gorzej być prymitywem bez wykształcenia, dla którego wykształcenie/zdobywanie wiedzy to strata czasu a tak naprawdę brak możliwłości intelektualnych i mentalne bagno.

Autorko piszesz, że nie chodzi Ci o pieniądze.... Tylko ze bez wlasnych pieniędzy bedzisz ciągle na jego lasce i nielasce. Takie życie to wegetacja, niedługo dojdzie do tego, ze będziesz go błagać o pieniążki na jedzenie !!!! Nawet do takich ekstremów moze dojść! Nie rozumiesz ze musisz byc niezależna finansowo od tego swojego faceta. Związki nie są wieczne, ale dzieci bedzisz miala zawsze i musisz im zapewnić byt jeszcze przez 20-pare lat aż same staną finansowo na nogi... On się nie zmieni, nie rozumiesz tego ? Na nic Twoje starania i zabiegi, musisz od niego odejść. Nazbierać kase i odejść i znalezc dobrego faceta, który Cie pokocha i Twoje dzieci.

11,03 a co ty chcesz od czterdziestek? Chyba w dziób dostać tylko jeszcze.

budowlańce to najgorszy sort facetów - omijać szerokim łukiem nawet jak trafia sie ładny bo oni mają braki w mozgu!!! tylko koledzy i chlanie i ******ie

Wykladasz wszystkie swoje pieniądze? Tzn pracujesz? Jesli tak, to nic przy nim nie rob, w ogole co to za tekst, ze on musi, skoro musi to niech sam sobie ugotuje i posegreguje ciuchy, to on musi miec wiec on musi to zrobic, nie ty. Rob tylko przy sobie i dzieciach. Po co ci ksiaze do obslugi? Masz tak naprawde troje dzieci malych, bo skoro musisz mu miche pod nos posdstawic i wszystko za niego zrobic jakby byl kaleka lub miemowlakiem no to sory. To dorosly chlop, nic mie musisz, oswiece cie, on jest tak samo sprawną istota jak i ty, musisz to przy dzieciach ale nie przy nim.

autorko opowiem ci o specyficznym przypadku wśród moich znajomych,moja koleżanka ma męża o bardzo podobnym sposobie bycia do twojego, tylko że on nie pił alkoholu, wykonywał typowo męski zawód .Pan i władca, wracał do domu przejeżdżał palcem po meblach wszystko musiało być czyściutko dzieci oprane umyte czyściutkie, obiad na stole, moja koleżanka bała się męża. Była mu posłuszna,ale... wszystko zmieniło się po 10 latach małżeństwa, jeden przypadek sprawił że facet usiadł na doopie, mianowicie koleżanka przyłapała swojego męża jak się masturbował się ubrany w damską bieliznę :D stanik, majteczki koronkowe, pończochy i szpilki, to był dla niej szok, zaczęła go wyzywać od zboczeńców ,powiedziała że o wszystkim rozpowie znajomym i całej rodzinie, mąż błagał ją na kolanach żeby tego nie robiła ,że będzie jej oddawał wszystkie pieniądze ,że się zmieni żeby tylko to się nie wydało ,od tamtych wydarzeń minęło 5 lat ,facet chodzi koło niej na paluszkach,a ona i tak powiedziała o tym kilku osobom. koleżanka od tamtego momentu wie że żyje, nie sprząta jego pokoju bo od tamtej pory nie współżyją,ona się go brzydzi, mało ze sobą rozmawiają,już się go nie boi, chodzi do kosmetyczki ,do fryzjera ,zrobiła prawo jazdy, całkowicie odmieniła swoje życie, moja rada -Znajdź jakiegoś haka na swojego męża !Może ma jakąś tajemnicę którą mogłabyś go szantażować??

Pewnie jak za parę lat mu się znudzisz to zostawi cię z dwójką dzieci dla innej, a Tobie nie będzie nawet płacił alimentów.

Niestety autorko, pieniądze z 500+ tez może Ci wydzielać albo zabrać wszystko na przechlanie... Jemu sie należy polowa tej kwoty jako ojcu dzieci. Co z tego, ze Ty lepiej nia dysponujesz, przeznaczasz na dzieci, według prawa jemu sie należy polowa, a według prawa męskiej piesci moze zabrać Ci te 1000 zl i wszystko przechlać. On juz jest skreślony dziewczyno, odejdź od niego

11:08 jesteś tak prymitywna że nie zrozumiałaś o co mi chodzi ?że kobieta 25 lat i dała się już wrobić w małżeństwo i w dzieci!!Ja mam 41 lat,zamaż wyszłam jak miałam 29 lat,dziecko równy rok po ślubie.

25 lat dziewczyno... Możesz wszystko jeszcze zmienić, po co Ci taki frajer i cham ? On Cie nie kocha, jestes dla niego tylko służącą i nianią waszych dzieci. On juz jest stracony, niedługo bedzie lezal jak Wańka pijany na trawniku w bialy dzień. Idź do zdalnej pracy, odkladaj na swoje prywatne konto swoje pieniądze, uzbieraj pieniadze i uciekaj do lepszego życia.