Mam dość mojego męża

jesteś pusta? za kilka lat on i tak cię kopnie w tyłek bo robotnicy lubią tylko młode kobiety. za kilka lat będzie cię wyzywać od starej k*****. po co ci to?

Popełniasz ten błąd co miliony innych kobiet na świecie i trwasz w tym koszmarze, licząc, że on się zmieni i zacznie dbać o rodzinę! Co z tego ze juz jestes z chamem 8 lat ?! Co najmniej od urodzenia pierwszego dziecka cierpisz w tym związku i typ pokazał ze sie nie nadaje na męża i ojca... Masz 25 lat a żyjesz w małżeństwie z durniem niczym 40 latka !!!! Otrzyj łzy i zacznij kombinować aby miec własny dochód do własnego konta do którego ten cham nie bedzie miał dostępu. Zrób to dla swoich dzieci.

Zdalna praca dziewczyno, przez Internet !!! Uciekaj od damskiego boksera

Jak sie rozwiedziesz bedzie ci placil alimenty postrasz go tym ze pieniedzy brak bo alimenty i d**y brak bo go juz nie kochasz to on zrobil zle i niech poniesie konsekwencje

Moze poszukaj pracy na nocna zmiane np. W fabrykach, jako dyspozytorka taksowek on bedzie w nocy z dziecmi a ty bedziesz sobid chodziła do pracy, bedzie ciezko ale 1 tysiac miesięcznie moze wyciagniesz jak z tego odlozysz 500 to juz ci daje 6 000 tysiecy rocznie. Razy 5 lat to 30 000 dobre pieniadze dzieki ktorym dostaniesz tanszy kredyt i bedziesz mogla kupic sobie jakies male dwupokojowe mieszkanie na kredyt a moze nowy chlop sie znajdzie i bedzie ci latwiej, teraz wszystko w twoich rekach.

Autorko, jemu powinna ręka odpaść za to, że ja na Ciebie podniósł

jak ja kocham stereotypy. praxuje na budowie, pracowalem jako brukarz, a alkohol pije od swieta, nigdy sie nie upijam. W tygodniu jak wypije jedno piwo, to juz w moim przypadku duzo. Rownie dobrze lekarz moze byc alkoholikiem, jednego z reszta znam.

Pytanie do autorki - czy żyjesz na wsi czy w mieście ? Czy masz dostęp do bezpłatnych przedszkoli i zlobkow ? Jezeli tak poślij tam dzieci. Jezeli nie da sie teraz to za rok od nowego roku szkolnego. I zacznij pracować bo inaczej niedługo będziesz chodzić z podbitym okiem i połamanymi rękami. Jaki frajer bije swoja kobietę, matkę jego dzieci ?!!!!! Powinni mu ta rękę odrąbać przy ramieniu. A za wyzywanie wyrwać język. To jest śmieć a nie mezczyzna.

Skoro pracujesz na budowie to wiesz ze to nie są stereotypy tylko w 99% prawda. To ze jakies pojedyncze jednostki sa takie jak ty to rzadkość. Ogarnij sie człowieku, ta branza to wylęgarnia pijaków i taka prawda.

Autorka nie jest wykształcona bo jest matka od paru lat w wieku 25. Wykształcenie daje szanse na lepsza prace. Poza tym, pisze , ze płaci za stancje, czyli nie maja swojego mieszkania. Facet sie nie zmieni chyba, ze zachoruje. Po prostu, sprawa do sądu o zabezpieczenie alimentów na ciebie i dzieci. Wyprowadzasz sie, wynajmujesz nowa stancje w innym, dowolnym miejscu gdzie masz szanse na prace i przedszkole. Jesteś panią dla siebie, nic nie musisz . Po prostu podejmij decyzje i zmierzaj do celu. Jeszcze raz nazwie cię wulgarnie to nagrywaj te jego chamskie teksty. Taka mam dla ciebie radę, nie płacz tylko działaj. On dla ciebie nigdy już nie bedzie dobry. Masz czas aby twoje życie nie stało sie beznadziejnie smutne.

w mojej firmie nikt nie chla. Alkoholicy po tygodniu sa wywalani. Zarabiamy dobrze, wiec wymaga sie od nas profesjonalnego podejscia do zawodu. Poza tym wiele prac budowlanych to roboty na wysokosciach. Gdyby tak bylo jak twierdzisz, to nie byloby dnia bez tragedii na budowach, a jak widac smierc przez pijanstwo na budowach jest relatywnie rzadkie.

11:50 bardzo dobra rada :)

Brukarstwo to wylęgarnia alkoholiksów... Piszę, to ja brukarz z 10 letnim stażem. W dzień wyplaty 90% załogi napite jak bombowce. Pracuję w mieście powiatowym na Lubelszczyźnie. Niestety ale w weekendy to juz piją niemal tydzień w tydzień.

Mam faceta pracującego na wysokościach i on mowi ze tragedii jest dużo, nie raz ktos spadnie z góry albo sobie cos obetnie jakim przyrządem... Nie mówi sie o tym, bo byłby to czarny PR dla tych firm. Tragedii jest dużo. A brukarze to juz slynna z ciagot do papierosów i alko. Kazda kobieta brukarza Ci to powie

Robotnicy - najbardziej rozpita i rozpalona fajkami grupa zawodowa. Znalezc niepalącego wśród takich to jak znaleźć perle

na bruki to biora robotnikow niewykwalifikowanych. Myslisz, ze do budowy wierzowca w Warszawie biora pijakow? Sa takie firmy, gdzie pijanstwo jest nieakceptowalne. Tam zarabia sie wiecej, ale tez wymaga sie od robotnikow kwalifikacji. Ja np jestem spawaczem i glazurnikiem. W mojej firmie nikt nikt nie chla.

Kobieta napisała ze chodzi jej o BRUKARZY

Mój byly to brukarz i potwierdzam alkohol co tydzień to minimum a po wypłacie to nie ma bata aby nie chlali. Do tego nałóg papierosowy u 99% pracowników tez jest prawdą

tępy robol niewykwalifikowany

Śmierdzące palacze fuuuj

Jak się czyta komentarze niektórych osób to, aż ma się chęć wziąć jakiś detektor i poszukać u tych piszących mózgu, niestety detektorom trudno znaleźć coś w próżni. Czy wam się wydaje, e każda kobieta to robi wszystko byle tylko jakiegoś kolesia uwiązać obrączką? bo nie wiem jej szczytem marzeń jest by przez całe życie, robić za pomoc domową, kucharkę, sprzątaczkę i praczkę. A w zamian za to dostanie jakiś nędzny seks opatrzony cuchnącą piwskiem gębą? Trzeba być upośledzonym by sądzić, że ktoś decyduje sie na dzieci dla 500 zł. Równie dobrze można to przypisać facetom, a bzyknę tą czy tamtą to może załapie się na 500+ a tu zonk. Widziały gały co brały? Goowno prawda jak ktoś chce to doskonale się kamufluje. A na dodatek w etapie pierwszego zauroczenia związkiem ludzie patrzą na wszystko przez różowe okulary i umniejszają wady, które uwypuklają się dopiero później. Proponuję przestać robić mu np. pranie, jak będzie śmierdzący i cuchnący to raczej nigdzie nie ruszy, no ewentualnie na skargę do mamusi.

Niech wielki pan robotnik niepijący niech powie lepiej ilu z nich nie pali fajek, które również obniżają zdolności motoryczne organizmu ...

czesc zalogi pali, a czesc nie. Ja jestem niepalacy. Ci ktorzy po pracy uprawiaja sport, a mamy takich sporo tez nie pala. zyjecie stereotypami, budowanymi na bazie niewykwalifikowanych robotnikow, ktorzy pracuja na czarno w malych firmach trudniacych sie zazwyczaj podwykonawstwem.

moj maz pracuje na budowie i pije w tygoniu 2 piwa w soboty.

Te wszystkie co tu pisza ze godzisz sie na to to masz chyba trzeba oswiecic bo nie zawsze wystarczy chciec. Nigdy nie byly w takiej sytuacji to nie wiedza jak jest ciezko. Ja mialam taki okres w zyciu jak autorka i wierzcie bardzo chcialam odejsc i sie usamodzielnic ale nie bylo opcji. Tez dwojka małych dzieci. Facet pil i zupelnie zalezna finansowo od niego. Nie pozwalal mi isc na pol etatu dorobic bo on nie kiwnie palcem przy dzieciach on po pracy chce odpoczac. Wiadomo ze z poczatku bylo rozowo jak w kazdym zwiazku a jak juz byly dzieci i zamknal mnie w domu to pokazal swoje prawdziwe ja. Nie mialam rodzicow do ktorych moglabym sie wyprowadzic. Nie mialam zadnych oszczednosci. Byla taka bieda bo wszystko przepijal ze o internecie i telefonie tez moglam pomarzyc. Mopsu unikalam jak ognia (dluga historia). Tam gdzie mieszkalismy nie znalam nikogo wiec zapomnij ze ktos dzieci mi chociaz raz przypilnował zebym mogla cos dorobic. Zlobkow w okolicy brak a z dojazdami bardzo kiepsko. ZERO pomocy z nikad a bez tego człowiek nie ruszy. Musialam przeczekac ten okres po prostu. Wyslalam dzieci do przedszkola i poszlam do pracy i sie uwolnilam, ale do tego czasu swoje przeszlam. Tez mi wszyscy mowili masz na co sie godzisz (kazdy pouczal a nikt nie potrafil mi pomoc przy dzieciach chocby przez 2 miesiace zebym mogla ruszyc) co mialam zrobic? skad wziac pieniadze na wynajem? na zlobek? bo najpierw trzeba dzieci wyslac do zlobka zeby moc isc do pracy. nie nie moglam wziac pozyczki bo juz tonelam w dlugach zeby miec co jesc wgl. Teraz doceniam to co mam i nigdy wiecej zadnego faceta, to tylko dodatkowy problem i obowiazek.

Ktos jej napisała żeby poczekala aż dostanie ten zlobek i przedszkole. A wtedy to do pracy moze iść i nie ma żadnej wymówki. Kobieta jest w stanie przenosić góry jak sie tylko uprze.

Niestety ale kobieta która od razu po pierwszym dziecku zostaje w domu i czeka na cud sama sobie kantar na szyi wiąże. Jezeli nie możesz pracować to nie robisz sobie kilkorga dzieci.

Nie ważne czy macie dzieci czy dopiero planujecie... Kobieta musi miec SWOJE PIENIADZE. Bezdyskusyjnie musi je zarabiać. Dlatego jezeli kobieta nie ma pracy to lepiej tych dzieci nie posiadać wcale.

Obudź w sobie lwicę.

"druga córka jest za mała na przeczkole" 21 wiek wiec ortografia jest juz tylko sugestia :( ale dwoje dzieci w wieku 25 lat i zadnych rozsadnych perspektyw na zycie... to sie nazywa "brak odpowiedzialnosci i niedojrzalosc"