Facet twierdzi ze mu zależy pisze i dzwoni

ale nie potrafi wyjść z źadną inicjatywą, mówił ze jest nieśmiały ale bez przesady. Wymusiłam na nim nawet spotkanie myślałam że pociągnie dalej tą relacje ale nadal jestem w niej sama.... Przyjechał i pyta "gdzie chce isć" " czy chcesz się dalej spotykać czy nie czy jak..." :o zero inicjatywy

up

Nieśmiały? Dobre sobie. Nie wykazuje inicjatywy bo nie zależy mu na tyle alby się dla Ciebie wysilać.

On jest zestresowany. Musisz autorko przejąć inicjatywę. No chyba że jest jakimś burakiem, ale to raczej byś już zauważyła.

To po co się ze mną kontaktuje skoro mu zależy?

*nie zależy

Bo jesteś przejściowym czasoumilaczem. Jak pozna tę właściwą to nagle i kontaktować się przestanie.

Będziesz tak miała cały związek. Miałam tak z byłym. Od początku mnie pytał co robimy. Mowilam mu, a później się okazało, ze sama musiałam wymyślać dla nas rozrywki, bo on nie wiedział nigdy czy czegoś chce czy nie. Tragedia. Odpuść go sobie. Nudzi się więc przyjeżdża.

dzięki utwierdziłaś mnie w tym ze mam słuszne obawy ze cały związek juz tak by wyglądał