7 miesiecy i nie chce jesc nic poza mlekiem

Czesc, moje dzieciaki pare dni temu skonczyly 7 miesiecy i swiata nie widzą poza piersią. Nie chcą tknąć nic innego. Normalnie sie rozwijaja, rosną, są radosne etc, ale ten brak zainteresowania innym jedzeniem mnie dziwi. Lekarka twierdzi, ze skoro rosną to nic im nie ma.

Najwidoczniej taką mają potrzebę:) a nie masz problemów z laktacją?

Nie. Nie mam. Zapasy w zamrazalniku są jeszcze z 4 miesiaca. Musze odciągać średnio co 3/4 godziny pomiedzy posiłkami dzieciaków

gość dziś Że co? To, albo bardzo mało twoje dzieci jedzą, albo pojemność twoich piersi jest ogromna.

gość dziś gość dziś Że co? To, albo bardzo mało twoje dzieci jedzą, albo pojemność twoich piersi jest ogromna. x Nie rozumiem? Nie mam duzego biustu, po prostu moje gruczoły prawidlowo pracują. Nie wiem co w tym dziwnego? Dzieci jedzą dużo i są pulpecikami :)

A to dobrze, jeżeli lekarz twierdzi, że wszystko jest ok, to pewni i tak jest:)a co próbowałaś oprócz mleka dawać dzieciom?

Warzywa i owoce. Zero zainteresowania albo wypychaja

Moja siostra miała też taki problem, dzieci chciały jeść tylko mleko i było wszystko dobrze:)na początku miała okropne problemy z laktacją, ale zaczęła brać środki z apteki i udało się:)a już była gotowa wprowadzać nowe produkty, i karmiła aż do roku:)najwidoczniej Twoje dzieci mają taką potrzebę, jeść tylko mleko:)

martwie sie, bo wiecznie sie znajduje gdzies te normy, w ktorych dzieci powinny zaczac jesc stale posilki, a moje osły ani grama nie chcą :o

Moje dziecko nie jadło prawie nic poza mlekiem aż do skończenia roku. Też się martwilam, gotowałam obiadki, kupowałam słoiczki, próbowałam z deserkami, jogurtami, kaszkami ... A dziecko wolalo mleko. Rozwijało się dobrze, dobrze przybieralo na wadze. W końcu odpuscilam. Jadlo tylko kilka produktów. Po pierwszych urodzinach zaczelo jesc bardzo ładnie. Teraz już chodzi do szkoly, dobrze się uczy, je normalnie. Jedynie nadal uwielbia mleko. Jeśli Twoje dzieci wola mleko, to niech piją. Oczywiście próbuj rozszerzać dietę, niech próbują nowych smaków, uczą się jeść różne konsystencje (to ważne), ale nie zadreczaj się tym, że jeszcze nie jedzą czegoś, co według tabelki powinny. Na pewno w końcu coś im zasmakuje. Powodzenia

Nie wiem co martwi mnie bardziej, to ze nie chca probowac innych smakow czy ich dziwny odruch przy probie wlozenia im lyzki z pokarmem do buzi.

Zaczekaj jeszcze trochę, a jak sytuacja się nie poprawi, to pójdź z dziećmi jeszcze raz do lekarza:)