Kaszel a karmienie piersią

Czym się leczyć? Zaraz płuca wypluję... Do lekarza nawet się nie wybieram póki co, bo znowu usłyszę, że trzeba odstawić od piersi żeby się leczyć :( Aha! Syrop z cebuli odpada - prędzej zwymiotuję niż to przełknę :p

A jest suchy czy mokry ?napij sie kobieto trochę syropu bo sie wykonczysz. Mi w ciazy lekarz pozwolil drosetux wiec jak mozna w ciazy to mozna i podxzas kp. Z reszta czy łyżeczka syropu przeniknie do mleka? Nie sadze. Trzeba by bylo go chyba długo i reguralnie stosowac a nie doraznie. Na kaszel mokry pilam flegamine. Syn mial 3m wtedy i mial zap.oskrzeli. Pediatra mowil ze ok.

To nieprawda że trzeba odstawić. Są antybiotyk i które w niewielkim stopniu przenikają do pokarmu. Do lekarza idź bo się wykonczysz.

Ale kaman po co od razu antybiotyk? Idz jutro do apteki i cos ci dadza.

Początkowo był suchy, teraz mokry. W aptece kazali mi robić inhalacje... Nie mam już siły :( Dodam, że dziecko roczne - jeśli by to miało jakieś znaczenie. Mój rodzinny to starszy pan, który na wszystko zapisuje duomox :(

To ja bym wziela flegamine. No i wiadomo, domowe sposoby. Super jest tez tak ogolnie gotowany imbir w wodzie. Jak wywar przestygnie to wtedy miod i cytryna. Jak nie pomoze to lekarz. Inhalacje tez nie zaszkodza.

Dziękuję :)