Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nauczka dla Tesciowej

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy malzenstwem 10 lat i jak zrozumiec meza, ktory po prostu nie moze scierpiec faktu ze nie mam dobrych stosunkow z jego matka. NIestety, ale zycie pokazalo, ze najbezpieczniej byc na dystans z moja tesciowa i od 4 lat malo sie widujemy i nie wchodzimy sobie w droge, nie kloce sie z nia po prostu dalam spokoj i dobrze mi sie z tym zyje. Nie zabraniam jej widywac wnukow ani jej syna, po prostu ja sie usunelam i mysle ze ona tez sie cieszy z tego powodu. To byla moja najlepsza linia obrony aby dac jej nauczke. Niestety najdziwniejsze jest to, ze drugi jej syn i synowa oraz caly ich orszak chodza do niej, podlizuja sie bo babunia/mamunia ma kase i kazdemu cos skapnie, mnie sie z tego smiac chce a mojemu mezowi przykro ze tak sepy kreca sie kolo kasy jego matki. Dziwie sie tylko dlaczego maz nie moze scierpiec, ze ja nie jestem marionetka jego matki, no przeciesz powinien sie chyba cieszyc, bo sam zreszta jest na tyle prawdziwym facetem ze nie leci na jej kase. Dziwne jest to dla mnie, przeciesz powinien byc zadowolony? Co myslicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może go zapytaj o co mu chodzi? Skąd my mamy wiedzieć skoro go nie znamy? Nikt z nas z nim nie rozmawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiamsie czy to może dlatego że jej drugi syn z synową mają dziecko ze spektrum autyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy twoj maz nie miał pretensji do mamusi kiedy bruzdzila ? Tylko do ciebie jak chcesz się usunąć. Dobrze zrobilas ze ograniczylas kontakty w sytuacji gdy zle sie czujesz w tej relacji . Szkoda życia na spędzanie czasu z ludźmi którzy źle wpływają na nasze życie i nie są nam życzliwi. Bo tak wypada?Lepiej otaczać sie ludźmi życzliwymi. Teściowie nie są twoja rodzina, a męża. Niech mazz dziećmi ich odwiedza Ale Ty nie masz takiego obowiązku, jesli sie nie dogadujecie. Można mieć z tesciami ciepłe relacje Ale nie trzeba. Nie trzeba sie kochać i spotykać ale trzeba się szanować. Ja też ograniczylam kontakty bo ciągle były przytyki i próby rządzenia. Jeśli teściów spotkam przelotem to grzecznościowo coś powiem, ale nie chodzę do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślimy, że powinnaś nawrzeszczec i wyrwać z rąk.Tescie maja racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tescie ? czy tesciowe ? czy poprawnie nazwać to za trudne ? 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×