Duże aureolki

Kobietki powiedzcie mi czy jest tu tez któraś z was tak bardzo zakompleksiona na punkcie swoich piersi? Mam duży biust aczkolwiek te sutki...a raczej otoczki....sa według mnie za duże! Czy ktoras z was zmniejszyła je w jakis sposób? Czy stanie sie coś jeżeli będę większość otoczki smarowala kremem na przebarwienia? (Bardzo dobry krem swoją drogą)

Swoją drogą to mogłabyś pokazać te aureolki bo znając życie to pewnie przesadzasz..

Skoro nic to nie da to czy jest tu któraś z was ktora ma więcej nic 6 cm średnicy? :(

Powiem tak- gdybym sie nie wstydziła to bym pokazała...ale ja nawet zakrylam przed moim facetem...przez 4 lata!! Nie przesadzam...jak stoje to biust wyglada okropnie! Kończą sie tak nisko że są jak na pół piersi! :( jak leżę to jeszcze okej....czasami jak jestem przed okresem to maja nawet 8 cm jak popuchną i sutki nie stoją....najmniejsza wartosc jaką mają gdy się skurcza i tak pomarszcza to 5 cm :(

Ech no cóż, taką masz urodę, powinnaś się z tym pogodzić. Nie których facetów myślę, że mogą podniecać takie duże, ale się dziwię jak ty przez 4 lata ukrywałaś je przed swoim facetem? 4 lata?! DLa mnie niepojęte :P

Nie że ukrywam bo zdejmuje stanik ale odrazu zakrywam je dłońmi...i najbardziej irytuje mnie to jego kłamanie ze no podobają mu sie tylko moje że nigdy sie tak naprawde nie zastanawial jak lubil i WGL a tak naprawde jak kazdy facet ma jakis ideał i napewno nie sa to moje..widać od razu

skoro Twój facet jest z Tobą to nie kocha Cię ze względu jak wyglądają Twoje cycki tylko kocha Ciebie, każda kobieta i mężczyzna ma różne niedoskonałości, niektórzy akceptują to lub nie, kochający partner akceptuje te mankamenty

No ja rozumiem ale chyba wyglad piersi jest dla kobiet bardzo ważny....A faceci? Przeciez oni tez maja swoje ideały a on mi wpiera ze nigdy nie miał i WGL a ja wiem ze mówi to tylko dlatrgo zeby mnie nie zranić....i rani jeszcze bardziej...a czy wy pytalyscie sie swoich facetów co myślą na temat waszego ciala i piersi? Jestem ciekawa opinii,oby was nie oklamywali

Właśnie mnie olsnilo...moze akceptuje ale mu sie NIE podobają ....boje się zapytac bo pewnie i tak sklamie...