Płytki czy panele w kuchni

Polecicie bardziej pierwsze czy drugie rozwiązanie? Aktualnie remontuję mieszkanie i zastanawiam się czy koniecznie trzeba inwestować w drogie płytki?

W pokojach jeśli nie chcesz płytek, możesz zainwestować w panele. Musisz jednak liczyć się z tym, że nie jest to zbyt wytrzymały materiał i takie panele mogą się ścierać. Z czasem trzeba będzie je wymienić. Płytki są o wiele bardziej wytrzymałe i są mocniejsze. Tak więc w dłuższej perspektywie będzie to o wiele lepszym wyjściem. Jednak w kuchni czy w łazience, nie kombinowałabym i na pewno połozyłabym płytki. Jeśli szukasz ciekawych wzorów, zerknij sobie na płytki od Tubądzina: https://www.tubadzin.pl Firma ma wiele ciekawych wzorów.

Bardzo dobrym rozwiązaniem w kuchni są panele winylowe, na przykład Arbiton. Wybierać można pomiędzy podłogą kładzioną na tw.klik a klejoną, jak również pomiędzy panelami imitującymi naturalne drewno a kamień. Są wytrzymałe i bez zarzutu znoszą duże natężenie ruchu. Panele winylowe są w pełni odporne na wodę, antystatyczne i bardzo łatwo się je czyści. To podłoga na lata, uniwersalna a jednocześnie bardzo szlachetna w wyglądzie. Można położyć ja nie tylko w kuchnie, ale w całym mieszkaniu, osiągając atrakcyjny efekt "one space".

ja mam piękne płytki które kupiłam w Cermagu! jest na prawdę ładnie i elegancko a idealnie pasują do wnętrza!