Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To się nigdy nie skończy

Polecane posty

Gość gość

Nie mogę pracować niezauważona, mogę być 500,1000 albo 10000km od domu, a i tak zawsze znajdzie się jakaś wsza, która z niewiadomych powodów zaczyna o mnie plotkować. Dzisiaj to już chyba padł rekord... pierwszy dzień pracy, a już cała fabryka paplała na mój temat, jeszcze do przerwy...:O Dlaczego nie mogę być niezauważalna? Na początku mnóstwo facetów wgapionych (to nie są żarty) we mnie (co jednakowo mnie denerwuje, choć na pewno mniej niż ta psychiczna zawiść nieznanych mi osób, które nie mają odwagi by przyjść i powiedzieć coś w twarz tylko szkalują dobre imię za plecami, zaczynając tę historię wciąż od nowa...) To jest chore. Tyle km od domu i w każdym innym kierunku i ciągle to samo. To się nigdy nie skończy, choćbym wyjechała na Antarktydę. I co ja mam zrobić tej parszywej dziadówie? No powiedz mi co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nów___ dziś Urojenia? X Już tłumaczyłam sobie, że tak jest. Nawet wmawiałam nie raz... niestety nie pomogło, ciągle fakty przeczą temu. Nie wątpię w to jak bardzo trudno jest uwierzyć... Ale odpuść możliwość tego, że to wszystko co napisałam całkiem niedawno i jeszcze teraz to jednak prawda. Wtedy dopiero poczujesz prawdziwą paranoję ;) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSylwias
zmień miejsce pracy na bardziej kameralne i uprzedź dyrekcje na wypadek mobingu,ja tak zrobiłam i poskutkowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćSylwias dziś Na wypadek mobingu ok, ale że z powodu czego? Że ktoś może robić ploty na temat mojego wyglądu? I jak to niby mam powiedzieć żeby nie uznali mnie za paranoiczkę, a w dodatku jak mam wskazać kto to? ;) Po jednym dniu każdy zwraca uwagę na mnie, a potem rozmawia na mój temat. Chcę być niezauważalna w pracy, tak żeby kobiety nie były zazdrosne, a faceci nie ekscytowali się na mój widok... czy ja tak wiele wymagam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest niemożliwe. :O Muszę zainstalować na sobie mini kamerki i normalnie zrobić reportaż i wypisać do tego obszerny artykuł. Przecież to jest jakaś paranoja... nigdzie nie mogę być anonimowa, k***a naziści po wojnie byli, a ja mam paranoję z życia przez jakąś wieśniarę, która bezprawnie zamieściła nie swoje zdjęcia... Podam ją do sądu albo zabije szmatę. Raczej to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl, że gdyby nie zwracali uwagi na mnie w ogóle to nie byłoby zazdrości, ani ekspresowych plot... To jak możesz twierdzić, że mi się coś wydaje? :O I to akurat jest najmniejszym problemem tutaj (tzn. że w to nie wierzysz) problemem jest pułapka, w której się znajduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Fakt faktem, że nigdy nie byłam anonimowa, ale przynajmniej nie było w tym absurdu, że jeszcze mnie nie poznali, a już oceniają lub poznali, a oceniają tylko przez ten pryzmat... Oceniali, ale nie pozwalali sobie na takie zachowania, bo kobiety zawsze czuły się gorsze, a faceci szaleli za mną. No i fakt faktem miło jest, zobaczyć ten pełen zachwytu wzrok mężczyzn i chłopaków, całej masy który ujrzałam dzisiaj przez pierwsze godziny... to jak podróż do przeszłości ;) Ale mogę bez tego żyć, byle tylko skończyło się gwałcenie moich praw człowieka przez zawistne baby i wciągnietych w ploty facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rozumiem, że jesteś jakąś rozpoznawalną osobą, tak? Niech zgadnę - jakaś modelka ze znanego portalu, dlatego taka zawiść wśród kobiet i zachwyt facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×