Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

syn siostry ma za rok komunie a nie chodzi do kosciola.ksiadz go dopusci?

Polecane posty

Gość gość

Siostra bardzo wierzącą i chodzi do kościoła co niedziele ale syn nie chce chodzić bo tata nie chodzi Zastanawiamy sie czy nie bedzie problemow potem przy komunii swietej? Maly chodzi na religie w szkole itd. Niestety nie chce chodzic na msze niedzielna Nigdy nie chodzil bo widzi ze tata nie chodzi Mama chce by z nia szedl ale on wtedy sie wscieka i mowi ze nie pojdzie Na sile przeciez go nie zaciagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha. zacznij składać kasę na prezent, a nie dyrdymały wypisujesz. Szok i niedowierzanie, dziecko nie chce chodzić do kościoła! Zajmij się swoim podwórkiem, a nie zaglądasz do siostry i to na forum publicznym.. Kobiety, wraz z urodzeniem dziecka nie pozbyłyście się mózgu. Gwarantuje wam, warto czasem go używać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do siebie dopuści go na pewno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam chętnych osób, które chcą pracować stale lub dodatkowo online. Na początek oferuję 1500zł w tydzień a potem 2000-4000zł miesięcznie i więcej! Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a to Wejdź na http://pawlowski-lukasz.pl/zarobek-online-bez-inwestycji/ I tam masz informację oraz szczegóły o zarobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy komunii jaki i innych "sakramentach" są wymogi formalne do spełnienia. Dziecko musi chodzić na zajęcia przygotowujące, niezależnie od katechizacji w szkole (to daje 3 godziny w tygodniu), rodzice na zebrania (i podpisują listę obecności), są jeszcze jakieś specjalne nabożeństwa czy co tak (ale brak obecności nie jest sankcjonowany). Msze nie mają nic do rzeczy, poza tym że potem na komunii dzieci powinny już umieć wygłaszać odpowiednie formuły. Właściwie można nigdy wcześniej nie być na mszy, i też nie ma to żadnego faktycznego znaczenia dla komunii (moje tak miało bo my nie praktykujemy). Jeżeli w opisanym przypadku byłyby jakieś problemy, to z dostosowaniem się normalnych ludzi do wyśrubowanych wymogów plebana. Nawet bowiem bardzo ortodoksyjnym katolikom (np takim co to dzieciaki wysyłają do służby w kościele) ciążą te zebrania, spotkania, kolejne godziny zajęć, zbiórki pieniędzy i inne takie wymysły, tworzące z tego roku z komunią jakiś koszmar. Tym bardziej więc nie wiem, jak zmusi się do tych obecności, czy zdawania formułek, ten mały. A tak na marginesie: czy twoja siostra nie mogłaby trochę dojrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, bardzo dobre pytanie. Jak bedzie starszy to sam wybierze czy chce podejść do komunii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn w Kosciele przez czas przygotowań do Komunii był chyba 4 razy. Córka idzie w tym roku na razie była raz. Niestety ale ksiądz nie zachęca dzieci do przychdzenia na mszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po zmuszać dziecko, dziecko wybralo, dziecko to człowiek w tym wieku może decydować o niektórych sprawach. To nie jest sprawa życia lub śmierci i na to przyjdzie czas, mój syn wybrał że do komuni iść nie chce, ok nie musi może za parę lat zmieni zdanie może nie. Oczywiście moje zdanie zdanie nie było tylko ok rób co chcesz bo tak to nie działa, była rozmowa znam swoje dziecko wiem jaki jest nie zmuszam w tej sprawie jego wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosz kuzwa co to za matka? Co to znaczy ze gowniarz nie chce?! A jak jej powie ze nie chce mu sie uczyc bo ojciec sie nie uczyl to tez mu powie ,ze ma nie chodzic. Moj syn mial komunie w tym roku. Nigdy nie pytalam sie go czy jemu sie chce. Moj maz nie chodzi do kosciola bo" jest prawoslawny". Oczywiste jest ze w niedziele idziemy na msze czy sie chce czy sie nie chce. Rozpieszczony ten twoj siostrzeniec.wspolczuje takiej siostry! Ale jeszcze jest czas by gnojka nauczyc dyscypliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie. Conajmniej od września poprzedzającego przyjęcie I Komunii dziecko musi chodzić co tydzień na określeną godzinę na mszę i nauki, na wszystkie inne nabożeństwa, np. codziennie różaniec w październiku, na roraty, drogę krzyżową, majowe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem osobą niewierząca, syn w drugiej klasie "zapodzial" się na religię. Ksiądz, młody facet, ma bardzo fajne podejście do dzieci. Syn od tamtej pory chodzi na religię. No i w tym roku komunia. Chodzę z nim do tego kościoła co drugi tydzień, teraz październik więc różaniec, 10 razy trzeba być. Dla mnie czas stracony i słuchanie bzdetow, ale syn bardzo chce. Taką podjął decyzję i co mam mu nie pozwolić, bo jest sprzeczna z moimi przekonaniami (gość 8.54).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 09.00 oczywiście, że wszystko zależy od księdza. Są kościoły gdzie brak jednej naklejki (rozdawane po każdej mszy) jest dramatem, są też kościoły gdzie nikt na to nie zwraca uwagi. Mam troje dzieci, każde już po komunii. Pierwsza (małe miasto) masakra, mszę, spotkania dla rodziców, rekolekcje. Praktycznie na rok zamieszkalismy w kościele. Druga i trzecia komunia w innym mieście lajtowo, dzieci tylko w sumie na próbach były i na pierwszej spowiedzi. Żeby było ciekawiej, pierwszej córce tak obrzydl kościół, że od komunii nie była ani razu, młodsze chodzą, święta, co któras niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez go na msze dla opętanych jak to zobaczy zesra się i sika i zacznie chodzic do konca życia Sprawdzona metoda 100% skutecznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:54 ale z ciebie katoliczka, wyzywasz dziecko od "gnojków". A teraz biegnij na mszę i udawaj dobrego człowieka. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×