Jak poznać małą dziewczynkę z domu dziecka?

co sądzicie o małych dziewczynkach z bidula z domu dziecka taka dziewczynka jest samotna ma jedynie wychowawców w bidulu. a do tego brak kasy, chodzi w obdartych ciuchach. nie sądzicie że taka dziewczynka chciałaby trochę bliskości, przyjaźni, miłości? również tej cielesnej. a do tego chciałaby jakieś pieniądze mieć. i tu pojawiam się ja. dobroduszny altruista który mógłby załatwić obie te sprawy za jednym zamachem. dać takiej dziewczynce z bidula opiekę, miłość cielesną, zainteresowanie, ale też jakieś kieszonkowe by nie biedowała. jesteście za? jeśli tak to dajcie pomysły jak to zrealizować. jestem gotów na wszystko. Patryk

Dobry pomysl

Gotowy na wszystko? to idź na leczenie psycholu!

skoro ja jej pomagam np.finansowo, emocjonalnie to i ona powinna mi pomagac np.osiagnac korzysci seksualne tak działa altruizm

a co konkretnie byś z tą dziewczynką robił?

Może sobie poszukaj sponsora co Ci zasonsoruje psychoterapia bo musisz mieć mnóstwo kompleksów. Taka potrzeba zwracania na siebie uwagi...rodzice Cię nie lubili w dzieciństwie? Dziewczyny sobie znaleźć nie możesz? Nudne to już z lekka....

Nie sluchaj tych zawistnych kurw tylko ****aj ile wlezie.

stare baby w tym temacie zazdroszczą że nie sa już młode płodne

widze, że kafeteria dalej płaci za pierdzenie w stołek i wymyślanie tematów z d**y

jak coś wam nie pasuje to zapraszam do Lublina i wam zleje mordy

policja nic nie może bo mój ojciec jest wpływowym lekarzem i chleje wódę z komendantem i może mu zapłacić łapówkę nawet

są równi i równiejsi Zbigniew Ziobro i Kaczyński też j**ią dzieciaczki po godzinach i nikt im nie podskoczy i nie tylko pisowcy, platformersi też. wszyscy j**ią

USUWOJ PYDOFILU BO SZNUR