Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham kobietę i nic się nie dzieje

Polecane posty

Gość gość
0.52 Ja również mógłbym. Ale zrobiłbym to tylko po to, żeby pokazać ci jak to się robi. Też pod zakład. Ale też wiedz, że kobieta, którą bym tak poderwał, byłaby dla mnie bardzo niekobieca. Już ty jesteś dla mnie mimozowata. Wystarczy, że mam dużo dominujących cech w innych sferach życia. I naprawdę nawet lesbijki wykazują się inicjatywą. Więc lesbijki są dla mnie bardziej kobiece niż takie kobiety jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, czekaj aż poderwie Cię kobieta. :) Potem może kupi Ci jakiegoś kwiatka, ciętego najlepiej. I zabierze Cię do kina. Potem powiezie pod dom. Albo będzie dzwonić, czy bezpiecznie dotarłeś do mieszkania. Może jakaś będzie miała z tego frajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się jak to wszystko rozwiązać, nie chce dłużej tkwić w zawieszeniu. Jutro pewnie się zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.15 Bardzo prostackie "rozumowanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, poolewaj ją trochę, to jej naprawdę dobrze zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję jak najbardziej naturalnie. Naturalnie, to jest na spokojnie, początkowo neutralnie, a potem swobodnie odnośnie sytuacji. Brawo za postanowienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już ją olewałem długo, ale że wyciągnęła rękę na swój sposób, to nie chce jej ranić w żaden sposób. Nie lubię gdy sie smuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowuj lekki dystans i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na jej miejscu ja bym się ciebie bała bo zachowujesz się jak p*****lniety. Ile jeszcze będziesz przeżywał to g****o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie zachowuje tylko co to da? Czasami na nią popatrze (zawsze ona wtedy przytrzymuje dłużej wzrok) więc chyba jej nie przeszkadza. I witamy się, odpowiada miło. Do rozmów nie ma zbyt wielu okazji bo jak idzie jeść to z koleżankami a tak to jesteśmy z innych działów jakby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czym p*****lnięty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, on robi dobrze, dla siebie i dla niej. Najlepsze co może być to świadomość tego, na czym się stoi. Bo albo coś z tego będzie, albo oboje będą mieli szansę na stworzenie czegoś z kimś innym. Jak można tak zniechęcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nikt nie zniechęca, zwłaszcza obca osoba z jakiegoś forum. Spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nic się nie dzieje, to zastanów się , co z Tobą jest, albo z Dziewczyną , którą obdarzasz uczuciem. Może trzeba inną metodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic z nami nie jest. Wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jaki ten inny sposób. Jakieś pocałunki z zaskoczenia tego typu sprawy odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopie ty jesteś jakiś sado-macho. Zainteresowana dziewczyna powinna to okazywać, a nie sprowadzać cię do roli pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja jej nie pieskuje. Od tamtej pory jestem po prostu zdystansowany, przez długi czas w ogóle nie zwracałem na nią uwagi. To ona przyszła w łaskę a ja kulturalnie obserwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałem nad tym żeby przełamać barierę mówiąc jakiś komplement

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj ten dystans, bez komplementów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej komplement. I co, posłuchasz diabełka, czy aniołka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A który to który?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako dziewczyna takich olewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie wydarzyło ale nadal jest dla mnie miła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie z nią spokój i poszukaj jakiejś normalnej i fajnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest bardzo fajna i wyjątkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że ty taka pipka która lubi się poniżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdolowany bo znowu się widzimy a nic z tego nie ma, poza jednym zamienionym zdaniem. Jak postawię wszystko na jedną kartę to znowu będzie zalatywalo desperacja i już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może juz czas na " wóz albo przewóz" życie Ci ucieka ile można się tak zadreczac, tyle miesięcy juz tu piszesz. Zobaczysz zaraz będzie Ci lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×