Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co dajecie do śniadaniówki Waszym zerówkowiczom?

Polecane posty

Gość gość

Bo mi już ręce opadają. W domu ładnie je a ze szkoły, co bym nie dala, przynosi pełną śniadaniówke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w zerówce nie ma posiłków??? U nas dzieci normalnie dostają śniadanie, obiad, podwieczorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to samoc hcialam zapytac , u nas tez bylo sniadanie , obiad i podwieczorek , moze syn autorki tez ma , dlatego sniaganiowki nie zjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz zerówki są w szkołach. Całodzienne wyżywienie było w przedszkolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka chodzi do zerówki w szkole i ma śniadanie, II śniadanie, obiad i podwieczorek. Nic nie daję do jedzenia poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytałaś co by dziecko zjadło, co jedzą koledzy a wygląda apetycznie? U mnie sprawdzały się kanapki z masłem orzechowym (nie kremem czekoladowym) - najchętniej w chrupkim pieczywie, pokrojona w słupki marchewka to był hit :), małe serki babybel (pakowane pojedynczo), musy owocowe kubusia w saszetkach. Generalnie takie przekąski na raz do buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas zerowka jest w szkole a mimo to maja to co przedszkolaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rano pewnie je sniadanie, w zerówce na bank ma obiad, więc się autorko nie dziw ze nie je nic ze sniadaniówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas owoce lub warzywa. Bułki i kanapki zawsze wracały. Czasami zabierał krążki ryżowe, lub jakieś ciacho, babeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawałam kanapki - nie jadł. Dawałam owoce - czasem zjadł. 7-days - czasem zjadł, czasem oddał. Strzał w dziesiątkę to sucha bułka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas zerówka jest w przedszkolu, jedzenie jest takie jak w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka. Córka chodzi do zerówki przy szkole i nie ma tam żadnych posiłków. dzieci jedzą to, co przynoszą z domu. Jogurty pitne, musy owocowe zawsze zjada. Ale.wszystko co konkretne wraca do domu. I wafle ryżowe, i sucha bułka, wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właśnie jogurty nie smakują? Moje dzieci to uwielbiają je jeść i nigdy się nie zdarzyło żeby przyniosły do domu z powrotem. Ich ulubione to te z Polmlek gwiazdki i kulki w czekoladzie. Zawsze muszę mieć zapas ich w lodówce. Podoba mi się to, że właśnie można zjeść zdrowo i smacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezsensu taka zerówka . Nie mogłaś dac dziecka do normalnego przedszkola gdzie sa posiłki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i reklama musiała się wkraść. Polmlek srolmlek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polmlek , oki dzieki, juz wiem czego nie kupowac , nigdy nie kupuje gowien ktore reklamuja sie w taki sposob :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smacznie i zdpilto? Jogurt naturalny byłby smaczny i zdrowy a nie coś takiego, ale ordynarna reklama :O U nas w zerowe też nie było posiłków. I wyobrażacie sobie ze w żadnej zerowce która była przy szkole u nas w mieście nie było, ewentualnie tylko na obiady można było dziecko zapisać. Autorko jak długo dziecko jest w zerowe? Chodzi potem na świetlicę? Jeśli jest te 4h, rano zje śniadanie a po powrocie je obiad to po prostu nie jest głodne i nie potrzebuje nic poza tym jogurtem pitnym. Nie martw się z głodu nie umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze takie zerówki istnieją ? Jak za czasów komuny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idzie na 8 i jest w domu o 13.40 o 9 jedzą sniadanie w zerowce. o 7 je w domu. czyli w sumie od 7 do 14 jest prawie na głodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez napisalas ze o 9 je sniadanie w przedszkolu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słyszałam o szkole zerówc e czy przedszkolu gdzie nie ma obiadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sensie, że o 9 jedzą to, co sobie przyniesli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bidna jakas ta zerowka ze obiadow dzieci nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja uwielbia marchewke pokrojona w slupki, ogorki,jablka, czasami zje czerwona papryke. Serek zolty tez zje. Czesto robie nalesniki, bo bulka czy chleb czasami jej sie przejada. Mysle zeby kupic tez gofrownice i robic gofry. Jogurtow i musow owocowych nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maliny, jagody, połówkę jabłka, gruszki, marchewki, pieczywo chrupkie, mus z tubki, serek waniliowy w tubce, chrupki orzechowe, ciasto- babkę, orzechy, wafelki, żurawinę, herbatniki, krakersy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic, przyjda do domu to cis tam zjedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×