Bardzo zle przechodze pierwszy trymestr

Witam, jestem w 11 tygodniu ciazy i nie mam juz sil :-( Od 6 tygodnia mdlosci, wymioty, bole zoladka, zawroty glowy i wiele innych dolegliwosci. Od 6 tygodnia leze w lozku. Co nie wstane to mi niedobrze :-( Pocieszcie dziewczyny :-( A moze ktoras z Was tez tak zle znosila ciaze?

Nie wiem czy Cię to pocieszy czy nie. Ja mialam taki stan do 4-5 miesiaca ciazy. Pozniej rozkwitlam.i teraz na koniec juz jestem w 9 miesiacu. Mam tego pecha a moze i szczęście bo.lewatywa mnie ominie ze organizm się oczyszka i mam i sraczke i wymioty :D tak że :) glowa do. Góry. Ciąża to super okres

Moja koleżanka tak miała, trzymaj się! Wszystko się da przeżyć :)

Nie martw się. To minie i będzie lepiej. Ja też się kijowo czułam na początku, w dodatku rozwaliła mnie infekcja a nic nie mogłam właściwie brać tylko przeczekiwać. Trzymam kciuki

Ja tez ciężko przechodzę ciążę. W pierwszym trymestrze kompletny brak siły. Tylko odpoczynek. Teraz w 21 tygodniu od jakiegoś miesiąca meczą mnie bole krzyża i kości ogonowej. I to takie, że czasem nie mogę normalnie funkcjonować. Strasznie się męczę bo czuję się jak kaleka. Okropny stan

Cześć, miałam tak niestety nie tylko do końca 1 trymestru, ale do 17 tygodnia. Dwa razy zaliczyłam szpital i schudłam 8 kg. Teraz jestem w 21 tygodniu i dopiero mogę cieszyć się ciążą, bo te okropne wymioty minęły. To jest straszne, rozumiem Cię doskonale. Mi nic nie pomagało, brałam leki przeciwwymiotne od lekarza, bo inaczej umarła bym z głodu przez 10 tygodni wymiotując. Jak byś nie mogła pić ani jeść, to idź z tym do lekarza, bo odwodnienie jest bardzo groźne. Życzę Ci aby minęło szybciej niż u mnie. Niestety trzeba to wytrzymać i jakoś przeżyć, chociaż wiem jak to ciężko, sama czasem wyłam z bezsilności tak miałam dość.. Zapamiętam to na całe życie. Trzymaj się.

W pierwszej ciąży miałam tak do 5 miesiąca, bylam ledwo żywa. W drugiej ciąży dużo lżej, ale mdłości i wymioty do 3 miesiaca, po za tym pracowałam na etacie.

Dziekuje Wam za odpowiedzi. Moze to dziwnie zabrzmi, ale swiadomosc, ze ktos tez tak mial w pewnym sensie mnie pociesza. Mam czasem takie momenty, ze chce mi sie wyc bo jest to bardzo uciazliwe i nie moge normalnie funkcjonowac, ale z drugiej strony mam swiadomosc, ze musze byc silna i to wytrzymac i nie robie tego dla siebie tylko dla dzidziusia. Tym bardziej ze rok temu mialam w sobie puste jajo plodowe i w 6 czy 7 tygodniu poronilam. Nikt w rodzinie ani wsrod znajomych nie rozumie moich dolegliwosci bo nikt z czyms takim sie nie spotkal, ale co ja poradze, ze przechodze tak ciaze:-(

wyczerpana :) zobaczysz wszystko bedzie dobrze, jeszcze przed toba cudowny okres ciąży :D jezu jak ja sobie przypomne jak mną miotało na poczatku to az mnie brrrrr. zygalam jak kot , masakrycznie po wszystkim :D a burza hormonow wycia histerie i zaraz szczescie bylo zmienne z minuty na minute hahahah glowa do gory moja droga <3

Mnie najgorzej to przykucie do łóżka dobija. Co wstane to chce mi sie wymiotowac :-( i musze lezec koniecznie na lewym boku bo w innych pozycjach mi niedobrze. Czasem mysle, ze to sie nigdy nie skonczy :-( juz zapomnialam jak jest normalnie.

Przejdzie, ja już też myślałam, że całą ciążę będę wymiotować, bo tak długo mnie męczyło, byłam załamana już. Niestety, tak przechodzimy ciążę i nic się nie poradzi.. Pomyśl, że każdy dzień przybliża Cię do poprawy :) Może już niedługo minie, bo większość kobiet do 12 tyg. wymiotuje. Trzymaj się, dasz radę.

Dziękuję bardzo wszystkim :-) Od razu mi lepiej, tak lżej :-)

Ja też wymiotowalam w drugiej ciąży do ok 15 tygodnia, w obu mialam takie mdlosci że żyć się nie chciało. Tez nie pamiętałam jak jest normalnie ☺️a potem nagle przeszło i juz nie pamiętałam jak to było rzygać ☺️niedługo będzie ok ☺️

Ja wymiotowałam a w zasadzie mieszkałam na wc do 4 mc. Potem mdłości minęły. Ale okazało się ze mam cukrzyce ciążową. Kontroluj wyniki badań moczu bo lekarz moj totalnie nie zwrócił uwagi ze ja mam dizo cukru w moczu i sama to zauwazylam oO zal ze trzeba sprawdzać po lekarzu No ale coz tak to już bywa

Ja jestem w 3 ciazy. Teraz 16 tydzien i dopiero czuje sie dobrze. Wczesniej lezalam plackiem. Nie moglam nic.

Autorko miałam tak jak ty plus krwotoki z nosa i musiałam pracować. Także powodzenia dasz radę

Wyniki mam wszystkie ok. Az mnie to dziwi :-)