Co on we mnie dostrzega...?

Witam wszystkich, chciałabym opisać tutaj swój problem. Mianowicie mam 17 lat, nie mam super figury, jestem wręcz nieco otyła, co do wyglądu, mam krótkie włosy, a twarz? Podobno jestem ładna. I tutaj się zaczyna. W mojej szkole jest pewien chłopak, starszy o rok, chodzi do innej klasy, od dwóch tygodni zauważyłam, ze przy każdej najbliższej okazji się we mnie wpatruje i nie chodzi tutaj o mierzenie mnie wzrokiem, zwracając uwagę na moje kształty, tylko twarz. Patrzy na mnie, jakby doszukiwał się czegoś. Dziwi mnie to, ponieważ ja chyba nigdy nie spojrzałabym na siebie, tak jak on spogląda na mnie. Proszę może nakierować mnie ktoś ku temu, o co może jemu chodzic?

Jeżeli patrzy inaczej na ciebie niż na inne dziewczyny , to może się coś rozwinąć

O to mi właśnie chodzi, z tego co przyuważyłam, to każdą przechodzącą dziewczyne mierzy z góry na dół i tyle, a na mnie patrzy w inny sposób, jeszcze nigdy nie widziałam, żeby popatrzył niżej, niż znajduje się moja twarz, jego spojrzenie jest głębokie i pewne