Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż nie interesuje się żona, domem, rodzina

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mój mąż od momentu kiedy zaczął wychodzić na imprezy służbowe przestał się interesować swoją młoda żona, ani domem. Wszystko robię sama w domu, nawet jeśli trzeba w piecu napalić, ogród przekopać itd. Nie ma wspólnego spędzania czasu, organizowania weekendów. Po powrocie z pracy mąż kładzie się i leży z telefonem, ogląda tam durnoty, kabarety, jakieś śmiecie internetu,filmiki ludzi którzy z siebie robią przygłupów itd. Żadne prośby rozmowy nic nie dają. Przetrzepalam mu telefon i widzę że do kolegi wypisuje żeby się nie żenił, że przed ślubem było lepiej, pisze z brakiem szacunku o żonie. Że się czepiam jak wraca późno nie mówiąc z kim i gdzie zostawił samochód. Itd. I że to moja wina że się nie dogadujemy i że on specjalnie na imprezy będzie chodził bo wie że będzie awantura, i specjalnie mnie denerwować będzie, i że nie zmięknie że mnie nie będzie za nic przepraszał. Jesteśmy ponad rok małżeństwem, nie dostałam na rocznicę ślubu złamanego kwiatka, nie traktuje mnie jak kobietę, tylko osobę która zarabia lepiej jak on. On dostaje prezenty, życzliwość, uwagę, ja w zamian nic. Tylko patrzeć co wieczór jak czas leci mężowi w telefonie. Nie ma życia innego. Co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ci powiedział głupia kochanko? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę przeczytać jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślałaś ze facet chce takiego życia jak kobieta która patrzy tylko jak się rozmnożyć ? Daj spokój. Zreszta śmieszne to jest jak kobiety mówią ze dojrzały facet to taki który chce dziecko i gardzi np bezpłodnym które mu je nie dadzą a potem każdy jeden właśnie albo ucieka do kochanki albo wyraźnie pokazuje gdzie ma ciepłe życie rodzinne. Nie dziwie mu sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przetrzepalam mu telefon i widzę że do kolegi wypisuje żeby się nie żenił, że przed ślubem było lepiej, pisze z brakiem szacunku o żonie. " X A co robiliście przed ślubem czego nie robicie teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.54, wlasnie tacy dojrzali uciekaja do kochanki zeby w razie bezplodnosci zony lub niecheci do urodzenia trzeciego dziecka miec szanse gdzie indziej.nie oszukujmy sie, tzw atrakcyjnosc to odzwierciedlenie plodnosci a nie pokarm dla oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
A jaki byl przed slubem? Bo rok malzenstwa to bardzo krotko, zeby komus az tak totalnie odbilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ślubem super kobieta a jak złapała faceta to larwa nic dziwnego że woli iść się zabawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, czy przed ślubem mieszkaliście razem? Zachowywał się inaczej, wykonywał obowiązki domowe? Bo jeśli mieszkał z rodzicami, hulał sobie z koleżkami, a Ciebie widywał na weekendy, to nagle przeszkadzają mu obowiązki i siedzenie w domu go nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co robić ?" X Jak tak dalej będzie to zacznij myśleć o rozwodzie. I nie czekaj na niego w domu jak baluje i wraca późno do domu - zacznij też imprezować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale rada "zacznij też imprezowac"takie puste myślenie pustaków . Ona nie chce mu na złość robić tylko pisze ze jej się małżeństwo psuje i szuka rady na kafe co zrobić żeby było tak jak przed ślubem. A tu rada 20 latki która myśli poz)dą nie mózgiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś pisaniem, nie mam 20 lat. Na złość? - może wypisuje cyt. "on specjalnie na imprezy będzie chodził bo wie że będzie awantura, i specjalnie mnie denerwować będzie, i że nie zmięknie że mnie nie będzie za nic przepraszał" a ona ma potulnie czekać na mezusia w domu? A Tobie pustaku z czym się kojarzy imprezowania, bo mi z wychodzeniem gdzieś że znajomymi? Faceta powinien zobaczyć, że nie jest pepkiem świata. A jak bylo przed małżeństwem bo autorka dalej się nie odniosła do zapytań?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Telefon zmienił wyrazy po swojemu jak zwykle. Miało być: "Sama jesteś pustakiem , nie mam 20 lat. Na złość? - mąż wypisuje cyt. "........." a ona ma potulnie czekać na mężusia w domu? A Tobie pustaku z czym się kojarzy imprezowanie, bo mi z wychodzeniem gdzieś ze zmajomymi..........."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to prowo albo....nie dziwię się facetowi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko albo jeszcze szybciej rozwod, z tej maki nie bedzie chleba. On rocznej malzonce robi na zlosc i jeszcze publicznie tym sie chwali, po co Ci taki g.ojek. Rzuc go zanim beda dzieci i zostaniesz z nimi samotna w malzenstwie na reszte zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni są małżeństwem a nie para 20 sto latków która będzie się nawzajem przeganiac w imprezowaniu. Tak się nie myśli w małżeństwie. Sorki że wyzwalem cię od pustaków ale lepsza rada byłoby napisać że jednak potrzebna jest szczera rozmowa i zagrożenie rozwodem. Kolejna radą to zrobienie screenshotow tak aby w sądzie przedstawić coś. Ja bym przynajmniej tak zrobił jeśli znalazbym tego typu wiadomości a nie biegać na siłę po imprezowniach. Teraz wiem dlaczego tyle rozwodów dlaczego większość par nie rozumie słowa małżeństwo i wypowiadane przed Bogiem słowa bo nie mają wiary, idą przed ołtarz byle odbebnic i zabawić się i nic to dla nich nie znaczy. Dlatego robią sobie na złość zamiast szczerze porozmawiać o problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystaw mu maly neseser za drzwi, zabierajac wieczorem klucze od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takiego czegos nie da sie wypracowac zwiazku na cale zycie, oskub go, zostaw go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Teraz wiem dlaczego tyle rozwodów dlaczego większość par nie rozumie słowa małżeństwo i wypowiadane przed Bogiem słowa bo nie mają wiary, idą przed ołtarz byle odbebnic i zabawić się i nic to dla nich nie znaczy." X Po co wiecznie Boga we wszystko się miesza. Bycie dobrą żoną/mężem nie ma nic wspólnego z wiarą. Mój mąż jest nie wierzący i jest przeciwieństwem męża o którym pisze autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był już podobny temat- też chodziło o imprezy w pracy i jakaś szefowa u której wiecznie samochód po imprezie mąż zostawiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×