Dziecko w wieku 2 lat odpieluchowane a 7 miesięcy po znowu posikuje

Nie mam już siły. Córka na 2 lata sikała sama też z kupą nie było problemu. Pampers tylko na noc był zakładany. Potrafiła lecieć na nocnik,wylać siki do ubikacji, spuścić wodę w toalecie i umyć ręce. Teraz od 2 tygodni jest Sajgon bo zaczeła posikiwac majtki. Co chwilę jej zmieniam. Na nocnik nie chce usiąść mówi że się jej nie chce a po 10 minutach majtki i spodnie mokre. Nie mam już sił. Robiłam mocz nic takiego nie wyszło ale lekarka przepisała furagine. Wcześniej przed badaniem robiłam nasiadówki z rumianku, nadmanganianu potasu,smarowałam clotrimetazolem. Nic to nie daje. Myśkałam że może zaziębiła pecherz.Widzę że się jej chce i tupie w miejscu a mówi że się jej nie chce i efekt jest jaki jest. Za półtora miesiąca urodze drugie dziecko to będzie problem. Córka jest dzieckiem bardzo żywiołowym ale też nerwowym. Może to na tle nerwowym. Do tej pory nic takiego się nie zdarzało.Do przedszkola nie chodzi jest cały dzień że mną. Babcia któregoś dnia ją pilnował i ponoć nie popusciła ani razu w majtki a na drugi dzień cały zapas majtek babcia suszyła. RAZ jest dzień że 2 pary majtek zmoczy a RAZ 14. Jestem bezsilna. Mąż twierdzi że to na pewno nie od infekcji czy przemarznięcia bo już po tych specyfikacji co stosujemy powinna być poprawa.

Może to na tle nerwowym. x Masz odpowiedź. Też tak miałam jako dzieciak.

To dziecko odpieluchowalas jak mialo 13 miesiecy? I chcialabys by chodzila jak w zegarku w 2 latka?

To jeszcze male dziecko to sie nie dziw ze jej sie nie chce w nocnik sikac.

Na tle nerwowym dodatkowo widzi Twoj wk***** to. No i przygotowania do drugiego dziecka tez widzi. Nie dosc ze zacznie znowu w pieluchy robic, to jeszcze bedzie chciala " cyca".

Moje dziecko do 3 lat chodzilo w pieluchach, uczone bylo na nocnik ale nie chcialo dlugo,wiec nikt na sile nie zmuszal az przyszedl czas ze samo poszlo i sie udalo.

Z dziećmi różnie bywa.Nie nakręcisz ich jak budzika.

Ty to pewnie z tych matek co to jak juz odpieluchowalas pewnie na siłę to teraz sie wnerwiasz ze dziecko posikuje.A dziecko to czuje.I pewnie trenujesz je jak małpe w cyrku bo musi chodzic jak w zegarku.

Zawsze chetnie robila na nocnik? Moj posikuje w przedszkolu, trzyma te 5 godzin i jak po niego przychodze to puszcza cisnienie.

Tu autorka. Nic nie było na siłę po prostu sciągłam pampersy posikała się i chodziła rozkrakiem. Mówiła ýyyy i pokazywała że usterki są mokre żeby ją przebrać. 3 dni i na nocnik robiła siku. Chwaliłam i biłam brawo. Tak się jej to spodobało że wołała si. Z kupą nauczyła się do 2 tygodni. A potem po tym czasie nie dała sobie już pampersa założyć bo po prostu bez było wygodniej jej latać.

A jak już było ciepło to dopiero miała satysfakcję ściągać majty w ogrodzie i sikać na trawę czy kamienie. A jak jeszcze powiedziałam że tata będzie się cieszył bo trawa będzie szybciej rosła i będzie z tatą tą trawę kosic to już w ogóle błysk w oku. Nigdzie już pampersa nie ubierałam bo jak powiedziała w kościele że się siku jej chce to wiedziałam że mi nie zrobi w spodnie tylko spokojnie wyjdę i ja wysikam. Teraz jest ogólnie płacz bo nie pozwalam już jej sikać na polu bo jest zimno .

Ja miałam problemy praktycznie do 6 roku życia, pamiętam bardzo dobrze te nerwy mamy na mnie. Chodziła ze mną po homeopatach i innych psychologach bo myślała że to na tle nerwowy. Co się potem okazało miałam wadę serca. Po operacji problem zniknął na zawsze.

Ty jestes normalna?? Wcisjac dziecku kit ze trawa po sikach szybciej rosnie?? Puszczac specjalnie by szczala gdzie popadnie? Ja rozumiem sytuacje wyjatkowe, ze serio nie ma gdzie z toalety skorzystac- wtedy owszem- za drzewo, gdzies na uboczu. A Ty zrobilas z sikania na dworze sposob na odpieluchowanie. Zreszta, nawet dwulatek ma prawo na wyjscia miec pieluszke- wtedy akbo mowisz ze trzeba znalezc kibel/ ustronne miejsce albo wyjatkowo moze zrobic w pieluche.

Nie sika gdzie popadnie tylko koło domu w ogrodzie a jak idę do sklepu to nie sika mi na środku chodnika. Takiemu małemu dziecku to się chce sikać co chwila i musiałabym z tym nocnikiem w ręku nom stop za nią biegać. A Ty pewnie z tych matek co dziecko sika do 4 roku życia bo ci lepiej pieluche założyć niż oduczyć.

Wyluzuj. Dziecko ma dopiero 2 lata. Pewnie sie wkurzasz na nia za te mokre majty, ona to widzi, stresuje sie i kolo sie zamyka. Zaraz bedzie rodzeństwo i pozamiatane. Daj dziecku czas.

Moja córka po drugich urodzinach nauczyła się wołać, od razu dzień i noc. Ale pamiętam że potem też miała kryzys i posikiwala w majtki. Przeszło samo.

im bardziej będziesz ja strofować tym bardziej opóźnisz robieie na nocnik. słuchaj moja corka wolala na siku jak miała niecale dwa lata, potem była przeprowadzka i dzieciak zaczal znowu robic w pampers, ok wstrzymałam, przeczekałam pare miesięcy, jak miała 2,3 miesiace znowu robila ladnie na nocnik ale tylko siku a kupe w majtki. przekonywałam ja , chciałam nagradzać za kupe na nocnik .. itd. milion rzceczy, stwierdziłam przeczekam, robila siku na nocnik a kupe w majtki, myłam, zmieniałam gacie, po prostu milczałam. za 3 miesiące dziecko nagle zaczelo wolac na nocnik i siku i kupe. potem zakladalam pieluchę na noc 2 tyg az przestalam , zsikala się przez rok czasu w lozko 3 razy. nie chce się przemadrzac bo sama naklanialam dziecko , przekupywałam, ale naprawdę najlepiej jest dziecka nie stresować, mowic ok nic się nie stało i z uśmiechem na buzi robic dalej to samo dzień za dniem az w końcu przyjdzie efekt. zobaczysz.. cos musiało się wydarzyć w waszym zyciu ze corka zaczela sikac w majtki, może nerwy, może jakiś krzyk, może się przestarszyla, może za bardzo wymagasz od niej i ona im bardziej probuje sprostwac twoim wymaganom tym bardziej jej nie wychodzi to tylko dziecko.. nie zwracaj uwagi na to co się dzieje, zakładaj pieluchę i już, fajnie jest tez zorganizować starsze dziecko odpieluchowane , które robi na nocik, dzieci siebie nasladuja, wiec jak mala podpatrzy jak koezanka, kuzynka robi na nocnik sama będzie tez chciała ale bron boze mowic : o zobacz jak ilenka ladnie robi zrobisz i ty? o nie bez gadania , sama ma swój rozumek i szystko sama zalapie uwierz mam dwoje dzieci, wiem co mowie:)

23,25 to ja znowu z tego postu, nie doczytałam, ze jesteś w ciąży.. no i wszystko jasne ! dziecko czuje, ze masz niej czasu, jesteś ospala, przemeczona, boi się , widzi duzy brzuch, i jest niepewne, nie wie co się dzieje, na bank dlatego popuszcza w gacie!! sama urodziłam dzieci z roznica poltora roku, jak mala miała 9 miesięcy , gdy bylam w 7 miesiącu, bez pomocy meza, zmeczona, spalam na siedząco, już nie ganiałam się z nia caly dzień jak wcześniej, to nagle corka zaczela się budzic w nocy i nie spala po 5-6 godz, do 4 ,5 rano nie spala. tak odreagowala to , ze wcześniej bylam 100 procent tylko dla niej, a pod koniec ciąży bylam już mniej aktywna, i ona zauwazyla to, u ciebie na bank corka widzi, ze szykujesz wyprawke dla dziecka, ze czekasz na jego przyjście, ona się czuje zagrozona, oj jeszcze nie raz ci się posika jak urodzi się drugie. ciezki czas przed toba ale dasz rade kto jak nie my. ja tez dalam rade, mam dzieci 3 lata i 1,5 roku i dopiero zaczynam zyc, początek to był koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!

Pudlo. Mam 2 dzieci. Pierwsze bez pieluch w w wieku niecalych dwoch lat. Na skutek smierci babci w wieku 4 zaczela popuszczac i nie reagowalam nerwowo, kupilam pieluchy na noc, duzo tlumaczylam i wspieralam. W tydzien sie unormowalo. Co do poczatkow, tez robila na dworze ale nie na zasadzie " trawka urosnie",tylko jak nie bylo wc w poblizu, na wyjazdy dalsze pieluche zakladalam. Teraz moj syn ma poltora roku i tak samo go nie zmuszam a zachecam. Czasem sam przyniesie nocnik i zrobi, wiekszosc jednak w pieluchy. Daje mu czas. Sirry moze naskoczylam na Ciebie ale Twoj pist pelen zlisci i pretensji do dziecka.

Faktycznie na to jej poszukiwanie ma wpływ moja ciąża. Jest pierwszym naszym dzieckiem wyczekanym.Cały czas poświęcałam tylko jej zabawy,piosenki,układanie puzzli,umie cały alfabet, dużo spacerowaliśmy.Ale sama też się bawiła nie wymuszała zabaw. Teraz jestem w 3 trymestrze i osłabłam. Grozi mi poród przedwczesny córkę zresztą też przed czasem urodziłam bo w34tc.

Ja swoją córkę też wzięłam na pogrzeb ale prababci nie sądzę że to miało wpływ bo ona jeszcze jest za mała żeby rozumiała co to pogrzeb choć posikiwanie w majtki zaczęło się za 2 dni.

Moj syn tez temat szybko ogarnął a za jakiś czas znowu zaczął sikac. Na kazde dziecko przychodzj odpowiedni czas, być może za mało jej poswiecasz uwagi... dzieci często wracaja do starych nawyków gdy chcą zwrócić na siebie uwage, zastanow się co sie zmieniło w Waszym zyciu ostatnio i wiecej zrozumienia. Wiem mnie tez to denerwowalo ,ale nerwami i krzykiem nic nie zdzialasz trzeba szukac przyczyn glebiej. Poza tym zapraszam wszystkie mamy chcące soboe dorobić do pensji czy domowego budżetu. Polecam trzy portale do wypełniania ankiet opinie, moneyo i epanel. Moj ulubiony to opinie, poniżej link do rejestracji: http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76527062 Najtańsza ankieta jaką dostałam 100pkt (50gr)najdroższa 1500pkt(8zł) Po założeniu konta zaproscie znajomych i nieznajomych, internet ma wielką moc:-) Osobiscie polecam nic do stracenia a pare groszy zawsze sie przyda. Pozdrawiam

Jest za mała żeby zrozumieć co to pogrzeb ale nie jest za mała żeby się bać tego pogrzebu, widząc płacz innych osób. Ja mam 31 lat i pamiętam urywki z pogrzebu na który zabrali mnie rodzice w wieku 2 lat ! Nie mogą w to uwierzyć że pamiętam. Kolejny powód to Twoja ciąża czuje się zagrożona i tak niestety będzie że zejdzie na jakiś czas na dalszy plan Następny nerwowość jej natura i charakter A ostatni powód to infekcja na którą bym stawiala na pierwszym miejscu gdybyście nie leczyli

Dlatego lepiej decydować się na drugie jak starsze już w przedszkolu, ma kolegów swoje sprawy, więcej rozumie. Często dzieci się uwsteczniają jak nie są gotowe na rodzeństwo