Słuchajcie mam taka sytuację mam 31 lat ..co.sadzicie o tym ? Tylko o to mi chod

Moim ojcem był alkoholik wychowywalam się z kawalerce z matka i tym ojcem.Ojciec był niedobry ale po latach wyszlo że matka tez jest toksyczna. Nie dała mi nic w zyciu. Musiałam się wykształcić sama a ona jeszcze mnie gnebila. Teraz jest taka sytuacja że mam 31 lat nie pracuje szukam pracy. Ona mi całe życie wszystko wypomina gnebi mnie taka prawda. Nic mi nie dała mieszka w moim mieszkaniu ja wszystko muszę sama a ona jeszcze ma do mnie jakieś pretensje i wymagania. Daal mi w zyciu dzieciństwo w alkoholu brak pieniedzy i teraz po latach nabawilam się nerwicy mieszkajac z nia ;( Jak oceniacie ta cała sytuację ? czy to jest normalne ? czy spotkaliscir się kiedykolwiek z czym takim ? Chodzi mi o ocenę sytuacji . Jeszcze jest tak że ja naprawdę chcialabym aby ta kobieta już umarła nawet nie pójdę na jej grób. I tak muszę liczyć tylko na siebie.

A co cie obchodzi czy ona żyje czy nie. Odkąd skończyłaś 18 lat powinnaś iść won z domu a jak nie umiesz nic robić to pod latarnię ale pewnie jesteś paskudna więc pozostaje żreć gó\wno zblazowanych bogatych dziadów

Jestem ładna jeśli o to chodzi: https://zapodaj.net/9c068511e0757.jpg.html

A co cie obchodzi czy ona żyje czy nie. Odkąd skończyłaś 18 lat powinnaś iść won z domu a jak nie umiesz nic robić to pod latarnię ale pewnie jesteś paskudna więc pozostaje żreć g****o zblazowanych bogatych dziadów xxx to ty jedz zblazowany smieciu ! gowno cie obchodzi za co żyje tu mi na życie nie dajesz z technik ty k******.zmierdzaca ! spojz na siebie pokrako nic nie masz i czujesz na kafe A tfu ci na ryj paskudna mendo!

Jestem ładna jeśli o to chodzi: https://zapodaj.net/9c068511e0757.jpg.html xxx ładnie wyglądasz ty co wstawiłam to zdjęcie z technik k*****o

A co o tym sadzic, nikt cie nie zmusza mieszkac w wieku 31 lat z toksyczna matka. Stuknij sie w glowe.

A co o tym sadzic, nikt cie nie zmusza mieszkac w wieku 31 lat z toksyczna matka. Stuknij sie w glowe. xx A co cie obchodzi mój wiek ? Chodzi też o to ze ludzie tutaj są bardzo chamscy i czego wy później oczekujecie od innych ? dlaczego mam się stuknac w głowę ? napisalam to przez nia nabawilam się nerwicy i jestem w domku psychicznym czy to jest normalne watpie ? W sumie mam w d***e twoje wywody na życie i nie dajesz więc możesz mnie w d**e pocałować. Tylko potem sie nie dziw że ludzie cie mają za dni bo ja mam..Żegnam. Takich jaj ty to ja zgniatam z zarodki adijos. I tak jesteś nikim bo nikt z normalnym życiem nie siedzi teraz na kafe.

Autorko, czy czujesz sie lepiej, jezeli wyzywasz kogos? Tez wyrwalam sie z patologicznej rodziny. Tez bylam niszczona psychicznie. Nawet teraz jako dorosla osoba odczuwal skutki dziecinstwa. Ale w wieku 18 lat znalazlam prace, wyprowadzilam sie z domu i w koncu zylam po swojemu. Moja siostra jeszcze tam zostala.ma 16lat. Po szkole zapierdziela do pracy na 4 godz dziennie. Uczy sie nocami. Wiesz po co to wszystko? Odklada pieniadze, zeby jak najszybciej moc sie odciac od toksycznych rodzicow. Najlatwiej usiasc i uzalac sie nad soba...Niestety, ale jakies 60 procent spoleczenstwa pochodzi z rodzin patologicznych, i jakos zyja. Ale zawsze znajdzie sie taki rodzynek, co nic by najchetniej w zyciu nie robil i wszystko tlumaczyl trudnym dziecinstwem.

Autorko, czy czujesz sie lepiej, jezeli wyzywasz kogos? Tez wyrwalam sie z patologicznej rodziny. Tez bylam niszczona psychicznie. Nawet teraz jako dorosla osoba odczuwal skutki dziecinstwa. Ale w wieku 18 lat znalazlam prace, wyprowadzilam sie z domu i w koncu zylam po swojemu. Moja siostra jeszcze tam zostala.ma 16lat. Po szkole zapierdziela do pracy na 4 godz dziennie. Uczy sie nocami. Wiesz po co to wszystko? Odklada pieniadze, zeby jak najszybciej moc sie odciac od toksycznych rodzicow. Najlatwiej usiasc i uzalac sie nad soba...Niestety, ale jakies 60 procent spoleczenstwa pochodzi z rodzin patologicznych, i jakos zyja. Ale zawsze znajdzie sie taki rodzynek, co nic by najchetniej w zyciu nie robil i wszystko tlumaczyl trudnym dziecinstwem. xxx co to znaczy nic nie robil? szukam pracy A tobie nic do tego. Nie jestem z kamienia jakby ludzie chcieli. Poza tym mam w d***e twoje zdanie bo ty mi na chleb nie dajesz. Znam takie osoby jak ty co niby im ciezko cale zycie tak jak piszesz a potem te swoje frustracje wylewaja na innych. Ja nikogo nie wyzywam bez powodu to ktos pierwszy zaczal obrazac mnie. Właśnie napisałaś 60 procent i właśnie mamy to co mamy. Chamstwo biedę zawiść zazdrosc i plucie drugiego. Nie pytałam tutaj co mam robić tylko chciałam się pozalic. Nie interesuje mnie twoje zycie. Masz to na co zasłużyłaś. To że ciężko pracujesz i nie masz nic to niczyja wina tylko twoja pretensje miej do rodziców. W sumie pierwszy raz się z tym spotkalam żeby 16 pracowała. Niezła musi być u was ta patologia.