Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

męczy mnie to już..

Polecane posty

Gość gość

Od sierpnia próbuje pozbyć się kogoś z serca jak i głowy.. Bardzo ciężko mi to idzie.. Przy próbie kontaktu we wrześniu została jedynie powtórzona kwestia "nie pisz do mnie więcej..." I dotrzymuje słowa... choć teraz łapię się na tym że coraz częściej chce znów się odezwać.. I pytanie... czy to zrobić? Czy mogły opaść emocje i druga strona może chcieć jednać porozmawiać? A hamuje ją to że wtedy okropnie mnie potraktowała... Nie wiem... Ktoś był w podobnej sytuacji? i z początku jak był przeganiany druga strona się zgodziła na kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty leszczu i tak sie do niej nie odezwiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisz. Też tak miałam i cieszę się, że nie złamałam się mimo wielu wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a ile trwało Twoje "chorowanie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez poroznawiac z sensem mozesz.zapytac skad takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A musisz jej się pozbywać? Chcesz tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce się pozbywać ale chyba nie mam innego wyjścia... nie chce wyjść też na frajera co znowu się odezwie by dostać kopa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor pewnie zajęty i stad takie „problemy” weź sie chłopie ogarnij i miej jaja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajęty? nie jestem. Jaja są na swoim miejscu. Nie chce być nachalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do trzech miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja "chorowałam" prawie rok zanim mogłam mówić bez emocji o byłym partnerze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz wyboru bo ona roznawia z innymi a ty bys wolal byc calym swiatem i zeby ona nie mowila slowa do innych czy inny wazny powid?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie zachowujesz sie bez sensu to cie odrzuca. Zreszta widac niezdecydowanie rak ze w sumie nie dziwie sie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby pozbyć sie kogoś z serca i z głowy to przede wszystkim musisz pozwolić sobie tak świadomie i mocno potesknic za ta osoba. Poczuj silna energie tej tęsknoty w sobie, nie upychaj tego do środka ale tez sie nie kontaktuj gdy najdzie cie taka fala intensywnej emocji. Poczuj ja całym soba, nie oceniaj tego ani nie mysl o niczym innym. Jak pozwolisz tej emocji przez siebie przejść i odczuć ja w pełni i świadomie to poczujesz, ze kolejne fale tęsknoty beda coraz łagodniejsze, coraz rzadsze az zostanie tylko bezbolesne wspomnienie i zamiast pragnienia i bólu pojawi sie wolność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odzywaj się. Jestem po przerwanym romansie. Mamy zagmatwaną sytuację. Nie możemy nic kombinować, nie ma szans, on niedawno zaczął snów wysyłać sygnały. Powinnam mu przerwać, bo robimy bardzo źle, nie raz chciałam mu powiedzieć "dość ", ale wciąż tęsknię, wciąż mi zależy i nie wydusiłabym z siebie :przestań "...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za cenne rady.. faktycznie się nie odezwę.. przeczekam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i bardzo dobrze. Ona sobie znajdzie fajniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor jest kobietą, wiem że to ty .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×