Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam reagować? Problem z 9 letnim synem

Polecane posty

Gość gość

Od dłuższego czasu mam problem z synem który wcale mnie nie słucha. Jak mówię mu żeby coś zrobił udaje że nie słyszy. I nie robi tego wcale. Jak mówię że mu coś zabiorę to sie smieje i mówi to sobie bierz. Lub ma odzywki w stylu jak ty mowisz nie to ja tez Bede mówił nie albo i co mnie to obchodzi. Prosiłam go 30 minut żeby umyl zęby powiedział żebym sobie sama umyla. Powiedzialam ze ma karę a on no to juz nigdy nie umyje zębów. Krzyczy podnosi głos strzela drzwiami . Ja nie wiem co ja mam robić z tym człowiekiem wyprowadza mnie z równowagi. Czy macie jakiś sposób na takie zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze wp*****l przyniesie dobry skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To myj z nim zeby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn lubi dlugo spac? Budz go wczesnie zevszczotwczka w reku i sama umyj mu kły. Po prostu zacznij uprzykrzac mu zycie a wtedy bedzie mial dosyc i zacznie robic co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co się dzieje w Twoim życiu teraz? W pracy, w relacji z mężem czy partnerem? Złość dziecka to zazwyczaj złość rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mghmghm
Hahahahahaha! Założę się że wcześniej podobne wywody kończyłaś wzmianką, że "nie bijesz dziecka (a klaps to też bicie)", "nie krzyczysz"... A bawcie się tak dalej. :) Ja mam córkę w tym wieku, też próbowała opryskliwości i podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka    1999
ja w jego wieku dostałabym lanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bunt nastolatka, troche za wczesnie i za wiele. Nie postawilas sie wczesniej w roli autorytetu i rodzica ktory wymaga i ktorego sie slucha chyba. Nie groz ze mu cos zabierzesz, tylko wykonaj kare. Sprobuj tez nagradzac dobre zachowanie ale nie do przesady. Czy jego ojciec jest z wami? Jesli tak, zwerbuj go aby cie poparl w wychowaniu mlodego. Jesli ojca nie ma, masz problem, chlopak nie ma autorytetu i chce cie podporzadkowac. Radze ci znalezc jakas poradnie rodzinna i porozmawiac z psychologiem, bo jak poradzisz sobie z nastolatkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×