Spoleczenstwo polskie stalo sie egalitarne za moca netu i zmian ekonomicznych

kiedys bylo tak, ze na gorze drabinie spolecznej byl lekarz, profesor uniwestytetu i adwokat dzis wlasciciel food tracka jest na rowni z keierowca ubera i managerem pizzeri i pracownikiem marketingu w malej firmie, nawet jesli ten pierwszy skonczyl jedynie zawodowke, a ostatni studia podyplomowe z zarządzania po prostu mamy epoke gdzie liczy sie lans, hajs, a nie wyksztalceniue, czy obycie albo pochodzenie spoleczenstwo polskie stalo sie duzo bardziej egalitarne bo w takim USA dalej corka absolwentow harvardu nie bedzie spotykac sie z synem pracownika czy nawet wlasciciela myjni samochodowej ! co ciekawe, wsrod starszego pokolenia 50+ w Polsce dalej dominuja tradycyjny podzial, to znaczy ze osoba z wyksztalceniem wyzszym np. ksiegowy czuje sie duzo lepszy od hyrdraulika wymianiajacego mu muszle klozetowa, choc ten drugi moze zarabiac tyle samo lub wiecej a Wy co o tym sadzicie?

co za brednie

Trudno to streścić w kilku zdaniach. Masz trochę racji i trochę jej nie masz. Nierzadko bywa tak, że osoba bez formalnego wykształcenia, jest lepiej rozwinięta intelektualnie niż osoba po studiach wyższych i zajmująca wyższą pozycję społeczną. Wynika to z szeregu czynników, ale w warunkach polskich, naczelna przyczyna, to upadek studiów wyższych. Z drugiej strony, trudno się dziwić, że osoby sobie podobne, zamykają się w swoich kręgach. Rzeczywiście wiedza jest dziś dostępna na wyciągnięcie ręki, chociaż często jest to wiedza powierzchowna.

ktos jeszcze zabierze głos?