Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż zbiera na mnie "haki" na rozwód co robić

Polecane posty

Gość gość

Co robić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz na sumieniu, że się tego tak obawiasz ? Odpowiadając na pytanie to może zacznij na niego zbierać "haki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój nie miałby co na mnie zbierać. Skoro masz coś na sumieniu to facet ma prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie dziecko/dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój zbieral 3 lata. Nic nie uzbierał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:17 Mamy dwie córki bliźniaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz go ubiec! Wnieś o rozwód pierwsza żeby nie zdążył zebrać tych haków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie robisz nic złego to nie masz powodów do obaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu po prostu się nie rozwiedziecie bez orzekania o winie itp.? Czemu doszło do sytuacji, że mąż zbiera jakieś dowody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wiem może chodzi mu o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A.co mają do tego alimenty, które są na dzieci? Przyznaj się, co nawywijalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu mąż podejrzewa zdradę z mojej strony, no ale nie ma na to żadnych dowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale o co Ci chodzi tak właściwie? Jak go nie zdradzasz, to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś napisała, że nie ma dowodów, a nie, że nie zdradza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co ty, mezus to skarb i cel zyciowy :D kto go nie ma, nie ma zycia hihihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli zdradza:) no cóż alimenty są na dzieci, ale mąż pewnie chce z orzeczeniem o winie żony i nie ma się co dziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jeśli to zdradza, to bardzo dobrze mąż robi, ze szuka dowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mój mąż chce rozwód z mojej winy, a ja po prostu chce rozwodu bez orzekania o winie i stąd moje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to zdradzasz, to wina jest i wcale mu się nie dziwię, mądry facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:54 To był tylko jednorazowy skok w bok, a piszesz tak jak bym to robiła non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest żadne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie prowo, to szczerze życzę twojemu mężowi powodzenia i oby wszystko poszło po jego myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze zdrada jest podstawą do stwierdzenia winy jednej ze stron. Zdrada może być wynikiem jakiś zaniedbań ze strony drugiego małżonka i wina może być wtedy po obu stronach. To tak wygląda w praktyce. Nie mniej jednak osoba, która jest winna rozpadowi małżeństwa może być zobowiązana do płacenia alimentów na byłego męża/żonę gdy ten będzie żył w niedostatku (przydarzy mu się kiedyś jakiś wypadek, poważnie zachoruje i nie będzie mógł zarabiać na siebie). Warto więc mieć rozwód bez orzekania (o swojej) winie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie. Mój mąż zdradził swoją byłą żonę (ze mną) i mimo tego, że jego żona chciała rozwód z jego winy i alimenty na siebie :-D sąd nie orzekła rozwodu z wyłącznej winy mojego męża. Alimentów też nie dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:43 Tylko, że ja nie mogłabym powiedzieć w sądzie, że mąż mnie zaniedbywał, czy był złym ojcem, bo to by było kłamstwo, bardzo łatwe do zwerfikowania, m.in. po przez zeznania córek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×