Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość636

Narzeczona odmawia

Polecane posty

Gość gość636

Witam jestem z dziewczyna juz ponad 4 lata ,od niedawna jestesmy zareczeni w planach ślub,ona 23 ja 24 lat.,Problem w tym ze odmawia mi seksu.Lezymy razem w łozku chce z nia sie kochac a ona ze nie ma ochoty ,odrzuca mnie nie chce.Nie jest to zawsze,ale tak nie raz jest ,ja chce mam chęć mocno, a ona nie.Nie wiem w czym problem ,przecież chyba dobrze ze ją chce ,i chce byc porządana.Ostatnio mnie pytała czy jest mi dobrze z nią w łozku ,a teraz takie cos :/ Czy cos jest nie tak z nią ? Nie wiem sam ,nie chce mnie jest jej zle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry znasz ją 4 lata i dopiero teraz o to pytasz? Może ona z tych kobiet które czekają do ślubu? Może jeszcze nie jest gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość636
Kochamy sie dosc często ,ale sa własnie takie momenty ze ona powie nie nie chce i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtf Ty jesteś jakiś upośledzony czy tak na serio? Każdy może czasem nie chcieć i odmówić. Faceci też tak robią. Sam piszesz że kochacie się dość często więc w czym problem? W tym że czasem nie ma ochoty? A co zawsze musi mieć? Jesteś chory psychicznie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam to co osoba wyżej. Jesteś upośledzony? Jestem kobietą z duzym popędem mimo to odmawiam i mój partner tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma prawo odmówić z różnych powodów mi czasem odmawia narzeczony. A może jest coś co robisz nie tak a ona boi ci się powiedzieć woli odmówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le co za szympans powalony... Aż szkoda słów na takich ludzi. Szkoda twojej narzeczonej serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj kobietki kobietki,ty napewno nie masz duzego popedu to raz bo jak odmawiasz to nie masz popedu duzego,dwa facet cie nie pociaga dlatego czasem odmawiasz,ja mam poped duzy robimy to nawet 3 razy dziennie nigdy nie odmowilam swojemu a po za tym jara mnie po dzis dzien i wyobrazam sobie ze moglabym mu odmowic bo zawsze i w kazdej chwili chce byc z nim w lozku,to mowie ja co sie kryje w damskiej glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemyśł to autorze. Odmawia już teraz, kidey powinniście nie wychodzić z łóżka, to co będzie po ślubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość636
Dlatego pytam ,czemu tak jest ,skoro juz teraz mi odmwia bo jej sie nie chce czy cos a gdzie po ślubie .Nie rozumiem jej jesli jest ze mna tyle czasu ,lat a odmawia seksu ? Tak sie nie powinno robic , Cos mi tu nie gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jesteś zbyt monotonny w tym co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zareczyles sie - zlowiony i juz prawie ustrzelony, od teraz bedziesz traktowany jak jelen, sam sie postawiles autorze w tej pozycji:D na twoim iejscu zerwalbym zareczyny o poszukal takiej dziewczyny, ktora jest cieplejsza w obyciu cielesnym. po slubie bedzie DUZO gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My kochamy się raz w tygodniu i jest ok. Może ty po prostu chcesz za często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmawiam bo ktoś umarł, mam okres, infekcje pęcherza itd. Raz na parę tygodni się zdarza co nie znaczy że nie mam dużego popędu. Nie jestem zwierzęciem które tylko to robi, mam też uczucia. Mój partner który jest facetem ma podobnie. W weekend nie wychodzimy z łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz że dość często uprawiacie sex a coś ci nie gra bo odmawia czasem? Jesteś debilem czy co? To normalne nie mieć ochoty czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ślubie będzie dwa razy na rok, później raz, na koniec w ogóle... A roszczenia będzie miała do końca życia, nawet po rozwodzie. Ten plan w genach mają zapisany, fałsz i podstęp, to tak zwane babskie sztuczki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na bank. Wybierz sobie mały mozgu, że kobiety też czerpią przyjemność z sexu, no wow! I często chcą tego bardziej niż mezczyzni Ja uwielbiam wszystko w łóżku , nigdy nie odmówiłam partnerowi przez lata a mimo to on mi odmawiał jak czasem nie miał ochoty. Teraz odmawiam czasem co uważam za zdrowe - raz w miesiącu czy coś. Są kobiety o wielkim temperamencie jak i faceci o małym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Myślisz że kobiety się zmuszają i czekają do ślubu a potem nic? Chyba takie wybierasz. Jak się ma gust w pustych blacharach to tak jest. Mi się nic nie zmieniło po ślubie bo kocham partnera a sexu nie uprawiam z przymusu. Nie poleciałam na kasę ani nic innego jak jego charakter , pociąg itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fałsz i podstęp & W psychologii to się nazywa 'przeniesienie'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej idiotki co nigdy nie odmawia. Mieć duży popęd to znaczy według ciebie nigdy nie odmawiac? Co jak masz mega stres umrze ci babcia np. Będziesz się kochać w najlepsze? Ja mam ogrooomny popęd ( te twoje marne 3 razy dziennie to nic przy tym co my robimy) a mimo to odmawiam czasem, nie jestem gorylem tylko człowiekiem z uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmawiam sexu bo ktos umarł hahaha no sie usmialam,no wlasnie i tu jest pies pogrzebany czesty sex to zaraz bez uczucia jak kroliki itd jezeli ktos nie rozumie ze czesty sex to dotyk czulosc zapach drogiej osoby to juz jego problem,dla mnie nienormalne jest sex raz albo dwa razy w tygodniu to znaczy ze zwiazek z gory skazany jest na rozpad predzej czy pozniej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Idiotka. Mnie mój partner mega pociąga i 3 razy to ja mam rano w sobotę :D potem w południe i wieczorem a mimo to odmawiam jak np. Mam stres w pracy. Tylko, że ja nie jestem normalna. Inni mają mniejszy popęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz zrozumiec ze czesty sex to nie gorylostwo bo nie czujesz tego kobito i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtf serio myślisz o takich rzeczach jak ci ktoś umarł? Dla mnie normalne jest przytulanie , pocałunek w takich chwilach a nie sex... Weź się ogarnij bo nie różnisz się niczym od zwierzecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wlasnie,miec duzy poped to nigdy nie odmawiac bo ZAWSZE mam ochote.pffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet bym nie uprawiał sexu jakby mi ktoś bliski umarł chociaż jestem facetem co zawsze może. Ludzie nigdy mnie nie zadziwia. Chyba przez psa też lubisz być ******a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie człowiek tylko zwierzę, albo jakaś psychopatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycze wam abyscie znalazly sobie takich facetow co by was pociagal w kazdej sekundzie waszego zycia,wspolczuje waszym facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio cię to śmieszy? Że umarła mi babcia która była mega bliska i płakałam dzień i noc przez tydzień? Kim trzeba być żeby myśleć o secie w takich sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak czasem odmowilam i powody podalam to mnie posadzal i doslownie tak mowil:bo z innym sie rypalas i ze mna nie masz juz ochoty, albo ten twoj kochanek tak dobrze Cie przerznal ze teraz cie c****a boli. W pewnym momenie otworzylam dzwi i wywalilam z mieszkania. Teraz mam normalnego chlopaka, nawet nie mysle zeby go zdradzic bo jestem bardzo z niego zadowolona, i bez obrazania mnie jestem walona kiedy chce i kiedy mam ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×